Martwy sad recenzja

Mógłby być to dobry kryminał.

Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2023-03-12
1 komentarz
34 Polubienia
Zachęcona opiniami o autorze na „Bookszpanie” sięgnęłam po pierwszą książkę tego autora. Początek trochę naciągany, ale interesujący. Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje wezwany do makabrycznego morderstwa kobiety w jednej z dzielnic willowych Wrocławia. Dziwnym trafem morderca nie ucieka, ukrywa się w pobliżu. Odnajduje go Maciej Zakrzewski i dopiero wtedy ucieka, jednak wcześniej szepcze mu do ucha słowa: „Widziałem, jak diabeł chodzi tam na palcach…”. Słowa te słyszał przed 30 laty od swego brata bliźniaka, Ryszarda. Niestety Ryszard niedługo później zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Ryszard zaginął w małej miejscowości w okolicach Wrocławia, gdzie wtedy mieszkał wraz z rodziną. Mieszkają tam nadal ich dziadkowie. Gdy szuka materiałów ze śledztwa w sprawie zaginięcia Ryszarda, odkrywa, że w okolicy co cztery lata znikał chłopiec, a Ryszard był ostatnim zaginionym chłopcem. Czy to możliwe, aby był to ten sam sprawca, a może ktoś kontynuuje zbrodniczą profesję, na przykład Rysiek? Zapowiadał się naprawdę interesujący kryminał.

Niestety do śledztwa przydzielona jest Paulina, koleżanka, z którą Maciej od lat jest skonfliktowany. Tym razem pomimo byłych konfliktów, prawie na powitanie wskakują do łóżka. Rozpoczyna się wątek erotyczno- romansowo- obyczajowy. Takie wątki nazywam „wypełniaczami”, nic nie wnoszą do akcji, ale zwiększają objętość książki. Raczy nas autor opisem porannej kawy, zamawianiem pizzy, czy dyskusjami na temat byłych. Cały wątek naciągany i sztuczny. Następnym „wypełniaczem” są opisy podróży samochodem bohatera. Nawigacja nie dostarczyłaby mnie tak dokładnych opisów trasy, a do tego jeszcze opisy widoków z samochodu. Ponieważ trasy przejazdu bohatera powtarzają się, to i opisy z niewielkimi zmianami też się powtarzają. Po przeczytaniu paru pierwszych zaczęłam je pomijać, gdyż nic nie wnoszą do akcji. Zastrzeżenia też mam do samego śledztwa. Policja posiada DNA sprawcy, a przez większość powieści zastanawiamy się, czy sprawcą nie jest Ryszard, brat bliźniak Macieja. Nawet jeżeli Ryszard i Maciej nie są bliźniętami jednojajowymi, to żyją ich rodzice (następny „wypełniacz”) i można jednoznacznie wykluczyć pokrewieństwo sprawcy. Następne zastrzeżenia dotyczą „martwego sadu”, czyli starego sadu z gruszami, po którym spaceruje diabeł na palcach, jak mówił Ryszard. Gdy Maciej znajduje rysunek Ryszarda z zaznaczonymi gruszami i „plusami” przy nich, wszyscy czytelnicy domyślają się znaczenia tych „plusów”, oprócz prowadzącego śledztwo. Zresztą to nie on odkrywa znaczenie tych symboli tylko jego partnerka. Zastrzeżeń do samego śledztwa jest o wiele więcej, ale nie chcę zdradzać akcji.

Książka zaczęła się bardzo dobrze, świetny pomysł na zbrodnię. Niestety w miarę czytania wzrastało moje rozczarowanie. Może dam autorowi jeszcze jedną szansę, ale boję się, że autor będzie rozwijał wątek romansu między Pauliną Maciejem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-02
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Martwy sad
3 wydania
Martwy sad
Mieczysław Gorzka
7.7/10
Cykl: Cienie przeszłości, tom 1

Jakie tajemnice kryje przykościelny sad? Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje w środku nocy wezwany do brutalnego morderstwa na jednym z osiedli na obrzeżach Wrocławia. Podczas pościgu za zabójcą słyszy...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 2 lata temu
Ja się skusiłam na „Dziewięć” i było jeszcze gorzej.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 2 lata temu
Dziękuję, już nie muszę sprawdzać i czytać innej książki autora.
× 2
Martwy sad
3 wydania
Martwy sad
Mieczysław Gorzka
7.7/10
Cykl: Cienie przeszłości, tom 1
Jakie tajemnice kryje przykościelny sad? Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje w środku nocy wezwany do brutalnego morderstwa na jednym z osiedli na obrzeżach Wrocławia. Podczas pościgu za zabójcą słyszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mamy tutaj kościół a obok niego znajduje się tajemniczy sad.Jest to bardzo zbierzne połączenie oraz z czymś mi się kojarzy. Ale tutaj teraz nie o tym. Od razu mam namyśli inne wydarzenie. Nie będę tu...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Jesteś przekonany, że znalazłeś odpowiedni moment, chwilkę czasu, żeby poznać komisarza Marcina Zakrzewskiego. Bo to właśnie z nim w roli głównej rozgrywa się cykl książek "Cienie przeszłości", który...

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Wąż z Essex
Czasami mniej znaczy lepiej.

Nie lubię powieści obyczajowych, to nie moja bajka. „Wąż z Essex” jest powieścią obyczajową, napisaną współcześnie, ale w stylu powieści wiktoriańskich. Akcja powieści d...

Recenzja książki Wąż z Essex
Ekspiacja
Tajemnice ukryte na CD.

Ekspiacja pochodzi z łaciny i oznacza działania w celu odkupienia win. Kto i jak będzie chciał swoje winy odkupić, pozostawiam czytelnikom. Marcin Wolski serwuje dynamic...

Recenzja książki Ekspiacja

Nowe recenzje

Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl