Wichrowe wzgórza recenzja

Mocno nieangielska powieść

Autor: @almos ·1 minuta
2022-04-01
5 komentarzy
30 Polubień
Od dawna mi już rekomendowano książkę Brontë, wreszcie sięgnąłem po nią w formie audiobooka we wspaniałej interpretacji nieodżałowanego Zbigniewa Zapasiewicza. Od razu przychodzi na myśl porównanie z powieściami Jane Austen pisanymi w tej samej epoce. Trudno o większy kontrast. Po pierwsze pisze Brontë o szalonej miłości, o wielkiej nienawiści przenoszonej z pokolenia na pokolenie. To nagromadzenie zła w książce jest wręcz niebywałe, ociera się czasami o groteskę, jakby autorka rozmyślnie chciała nam przedstawić swoich bohaterów w jak najbardziej negatywnym świetle. Mówi na przykład mąż o żonie: „Udręka, jaką jest dla mnie jej obecność, jest większa od przyjemności znęcania, się nad nią!”

Po drugie bohaterowie książki zachowują się, jakby nie byli Anglikami, bo namiętności, zwykle destrukcyjne, aż w nich kipią i wylewają się na zewnątrz, są gwałtowni w czynach i języku, nie szczędzą sobie razów fizycznych i moralnych. Jakże to różne od tradycyjnego obrazu opanowanego, wycofanego wyspiarza, który okazywanie swoich emocji uważa za wyraz złego smaku! Poza tym główną protagonistką w całej historii jest służąca, zaś u Austen, służba nie istnieje, to automaty ułatwiające życie głównym bohaterom.

W ogóle to w książce Brontë jest wiele niezwykłych rzeczy: dwa skazane na siebie dwory, mizantropia bohaterów, którzy skazani są na współżycie ze sobą, w obrębie tych dwóch dworów właśnie, jakby cały zewnętrzny świat nie istniał. No i główni bohaterowie, typy wręcz karykaturalnie złe, nikczemne, mściwe, wyróżnia się tu Heathcliff, który jest jakimś diabłem w ludzkiej skórze. To raczej postacie z Dostojewskiego niż z literatury angielskiej.

Z drugiej strony opis miłości Kate i Heathcliffa jest jednym z najbardziej przejmujących (jakoś nie mogę napisać: jednym z najpiękniejszych) w światowej literaturze. To tak silna namiętność, że niezrealizowana niszczy im życie do cna.

Trzeba przyznać, że rzecz cała napisana jest brawurowo, kipi emocjami i dynamiką, wciąż czyta/słucha się tego z przejęciem. A przy "Wichrowych Wzgórzach' powieści Austen wypadają jak historyjki dla pensjonarek.

Znakomita literatura.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-07-20
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrowe wzgórza
40 wydań
Wichrowe wzgórza
Emily Brontë
8.5/10

Historia tragicznej miłości i zemsty osnuta na tle dziejów trzech pokoleń dwóch ziemiańskich rodzin, opowieść, której scenerię stanowią tajemnicze i urzekające wrzosowiska północnej Anglii. Mały chł...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Taka recenzja, że aż się chce sięgnąć po książkę drugi raz!
× 8
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 😊. Rozumiem, że już czytałaś i masz, czyli nie ma niebezpieczeństwa...
× 2
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Czytałam ponad 20 lat temu i nadal posiadam egzemplarz, także w tym wypadku spokojnie. :D
× 2
@Vernau
@Vernau · prawie 3 lata temu
Świetna recenzja 😊. Przy okazji lektury warto obejrzeć bardzo dobry film Wichrowe wzgórza z Ralphem Fiennes i Juliette Binoche. Znakomita gra aktorska, piękne plenery.


× 7
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dziękuję 😊
× 1
@Antytoksyna
@Antytoksyna · prawie 3 lata temu
@almos! Ale Cię poniosło! To musi być coś. Wciągam na listę :)
× 3
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Fakt, poniosło, spodziewałem się czegoś à la Austen, a dostałem à la Dostojewski...
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 3 lata temu
Świetna recenzja.
× 3
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 😊
× 2
@adam_miks
@adam_miks · około 2 lata temu
a czyje tłumaczenie?
Wichrowe wzgórza
40 wydań
Wichrowe wzgórza
Emily Brontë
8.5/10
Historia tragicznej miłości i zemsty osnuta na tle dziejów trzech pokoleń dwóch ziemiańskich rodzin, opowieść, której scenerię stanowią tajemnicze i urzekające wrzosowiska północnej Anglii. Mały chł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje czwarte czytanie "Wichrowych Wzgórz", po dość długiej przerwie - około dwudziestu lat. Zaskakującym jest dla mnie, że za każdym razem zwracam uwagę na coś innego. O ile przy pierwszym czytani...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

10/10 jest to pierwsza myśl, kiedy myślę o „Wichrowych Wzgórzach”. Jest to jedna z tych książek, którą chcesz szybko pochłonąć z ciekawości co dalej, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby się skończy...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Pozostałe recenzje @almos

Noc na rozdrożu
Jak u Ludluma

Ten kryminał z komisarzem Maigretem jest jednym z pierwszych w serii, został napisany przez Simenona w 1931 roku. Zaczyna się, jak to często bywa w tej serii, od prze...

Recenzja książki Noc na rozdrożu
Niehalo
Drwina ze wszystkich i wszystkiego

W swojej debiutanckiej książce, która ukazała się w 2006 r., Ignacy Karpowicz przedstawia świat białostockiego studenta polonistyki. Ów student dorabia sobie do stypendi...

Recenzja książki Niehalo

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl