Miraż recenzja

"Mózg jest jed­no­cze­śnie na­szym naj­więk­szym nie­przy­ja­cie­lem i przy­ja­cie­lem. To, co po­tra­fi wymy­ślić dla na­szej ochro­ny, jest… nad­zwy­czaj­ne."

Trzymając w dłoniach niepozorną kopertę, Niklas Stockenberg doskonale zdaje sobie sprawę, jak bezlitosne przesłanie płynie z otrzymanej przesyłki i że właśnie w tym momencie upomina się o niego jego przeszłość. Wie, że zostało mu tylko czternaście dni życia.

...

Tymczasem w sztokholmskim metrze zostają odnalezione ludzkie kości. Przybywając na miejsce, Mina musi zmierzyć się nie tylko z kryminalną zagadką, ale także ze swoimi własnymi słabościami. Wstępne badania wskazują, że znalezione szczątki należą do znanego finansisty, który był poszukiwany od kilku miesięcy. Do pomocy w dochodzeniu zostaje wezwany Vincent Walder, znany i ceniony mentalista. Wraz z Miną będą starali się znaleźć odpowiedzi na pytania, co tak naprawdę dzieje się w tunelach pod szwedzką stolicą i kto zagraża ministrowi sprawiedliwości. Tylko czy zdążą?

Początkowo zaczęłam czytać bez znajomości poprzedniego tomu, chociaż pamiętałam świetnego Mentalistę. Szybko jednak zorientowałam się, że aby móc zrozumieć pełny obraz wydarzeń, muszę nadrobić Kult. Można powiedzieć, że to bezpośrednia kontynuacja, mimo osobnego śledztwa, gdyż pierwsze rozdziały nawiązują do dramatycznych wydarzeń kończących poprzedni tom. Dzieje się wiele na kilku płaszczyznach, także na wysokich szczeblach władzy. Ponownie zanurzamy się w śledztwo, które przynosi wiele zaskoczeń, zwrotów akcji i ogromnych emocji. Całość jest przemyślana i dopracowana, a każda informacja, nawet pozornie nieważna, okazuje się mieć istotne znaczenie. Odliczanie, które rozpoczyna każdy rozdział, tylko zacieśnia poczucie niepokoju. Finalny tom serii zamyka wiele wątków, pozostawiając mnie w lekkim szoku z burzą myśli, gdzie mogłam przeoczyć jakąś ważną informację. Mam jeszcze cichutką nadzieję, że duet Läckberg & Fexeus jeszcze nas zaskoczy i powrócą z równie emocjonującą serią. Serdecznie polecam.