Miłość na niby recenzja

Miłość potrafi zaskoczyć o czym przekonałem się zagłębiając się w tę historię.

Autor: @krzychu_and_buk ·1 minuta
2023-12-08
Skomentuj
2 Polubienia
"Najlepsze kłamstwa to takie, które składają się w dużej mierze z prawdy. Im więcej prawdy, tym mniej musisz zapamiętywać. Nie musisz zapamiętywać, nie popełnisz błędów".

"Miłość na niby" autorstwa Jagody Wochlik to historia miłości właśnie "na niby"; to opowieść o próbie zaspokojenia potrzeb najbliższych nam osób kosztem siebie.

W tej historii spotkałem Elżbietę i Maksa. Usiedliśmy razem przy stoliku w kawiarni, by wspólnie obejrzeć film na telefonie komórkowym Elżbiety. I tak oto przypadek (bądź nie) połączył losy dwóch osób – niespełnionej artystki pracującej w muzeum oraz zafiksowanego na punkcie swojej pracy biznesmena pracoholika.

Koniecznie sięgnij po tę książkę i zobacz co wynikło z połączenia dwóch zupełnie od siebie różnych charakterów i światów.

Miłość potrafi zaskoczyć o czym przekonałem się zagłębiając się w tę historię. Czytało mi się ją dobrze. Łagodnie wkraczałem w klimat tej opowieści. Poznawałem Elżbietę i Maksa. Oboje stali mi się bliscy. Choć tak bardzo różni – u każdego z nich odnajdywałem jakieś cząstki siebie, składałem je w całość, aż do momentu ukazania się mojego własnego "ja". Interesującym było dla mnie obserwowanie ich przemiany, jaka następowała w trakcie czytania książki. Autorka tak ciekawie wykreowała tę dwójkę, że byli oni dla mnie tacy... namacalni, prawdziwi. Bardzo ich polubiłem i trochę odczuwam teraz ich brak.

Lekka, przyjemna fabuła w nastrojowym klimacie. Warta przeczytania. Książka podzielona jest na krótkie rozdziały, z których każdy kończy pewną część historii.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki. Z przyjemnością zajrzyj do innych jej książek.

A na koniec pozostawiam Ciebie z kilkoma cytatami, które w szczególny sposób zapisały się w mojej pamięci:

* "Pracuje się po to, żeby móc żyć, a nie żyje się po to, żeby pracować".

* "Pieniądze powinny służyć człowiekowi, nie nim rządzić".

* "– To bardzo po platońsku, obiektywny świat nie istnieje. Istnieją tylko światy poszczególne, światy każdego z nas".

Polecam!
Czytaj!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość na niby
Miłość na niby
Jagoda Wochlik
8/10

To, co na początku miało być tylko na niby, staje się z czasem prawdziwie. Maks odniósł w życiu sukces. Ma stabilną i dobrze płatną pracę oraz własne mieszkanie. Jedyne, o czym marzy, to by rodzin...

Komentarze
Miłość na niby
Miłość na niby
Jagoda Wochlik
8/10
To, co na początku miało być tylko na niby, staje się z czasem prawdziwie. Maks odniósł w życiu sukces. Ma stabilną i dobrze płatną pracę oraz własne mieszkanie. Jedyne, o czym marzy, to by rodzin...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam książkę "Tajemnica z przeszłości", która bardzo mi się podobała, dlatego postanowiłam ponownie sięgnę po powieść pisarki. Tym razem...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Elżbieta jest spokojną,skromną i miłą dziewczyną.Pracuje w muzeum, wynajmuje mieszkanie wraz z przyjaciółką ze studiów I wiedzie spokojne ,niewymagające życie. Według jej rodziców, którzy są lekarzam...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Kądziel
Wyruszyłem w tę czytelniczą podróż w nocy, gdy za oknem świat ułożył się do snu, a na niebie, gdzieś za chmurami wędrował sobie księżyc.

Wyruszyłem w tę czytelniczą podróż w nocy, gdy za oknem świat ułożył się do snu, a na niebie, gdzieś za chmurami wędrował sobie księżyc. Czytałem. Nie czułem się najlep...

Recenzja książki Kądziel
Jaskinie umarłych
Pierwsze czego doświadczyłem, gdy zacząłem czytać „Jaskinie umarłych” to był ból i przerażenie. I mrok, który panował wszędzie, wychodził zza literek czytanej opowieści, snuł ku mnie, owijał się wokół mnie, wdzierając się przez usta, nos i uszy do wnętrza mojego ciała.

Pierwsze czego doświadczyłem, gdy zacząłem czytać „Jaskinie umarłych” to był ból i przerażenie. I mrok, który panował wszędzie, wychodził zza literek czytanej opowieści,...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl