Cisza recenzja

Miłość nie jedno ma oblicze.

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2019-09-20
Skomentuj
1 Polubienie
Nie nowością jest, że jak polski autor napisał grubaska – to ja na pewno po niego sięgnę! Moje uwielbienie do rodzimych autorów trwa nadal, bo nasi autorzy potrafią pisać! Tak też jest z panią Alicją i jej „Ciszą, która jest tak naprawdę serią złożoną z 3 części, które my, Czytelnicy, otrzymujemy w wygodnej formie jednego tomu, jednej książki (byłam tym faktem niesamowicie zachwycona!).

„Cisza” to poniekąd jedna wielka niewiadoma. To połączenie kilku rodzajów literaty w jednym – jest i kryminał i historia z miłością, a i z dramatu coś tu się znajdzie. Czy zatem jest to romans tylko z tymi dodatkami z innych kategorii? Nie, kochani. To przede wszystkim książka, w której miłość potrafi być czuła i delikatna, ale też myślę, że w jakimś stopniu destrukcyjna. Maia i Adam to jak na moje oko dwa rożne światy, a życie z pracoholikiem (wiem z własnego doświadczenia) to też nie lada wyzwanie, nie zapominając też o życiu z człowiekiem, który za wszelką cenę chce zniewolić ukochaną. Chwilami to miałam wrażenie, że Adam chce z Mai zrobić taką niemal niewolnice pod tytułem „bo Ty jesteś moja i będziesz żyłą tak jak ja Ci powiem”. To ciągła próba przeżycia z zachowaniem siebie, ale również o przetrwanie uczucia jakie panuje między młodymi.

Autorka pisze przyjemnie to nie zaprzeczany fakt, ale mimo wszystko zaczytywałam się z uwagą, by mi nic nie umknęło – chyba zaczynam tak robić przy każdej obszernej książce, bo boję się, że pominę jakiś szczegół, ale jednocześnie pozwalałam sobie na dozowanie historii i spędzanie z nią jak najwięcej czasu. Bohaterowie są porządnie wykreowani, chodź nie zostałam fanką Adama, a Maię początkowo chciałam utopić w łyżce stołowej wody. A to właśnie Maia została moją największą faworytką i dzięki niej „poczułam” tę świetną powieść 🙂 Nie boisz się miłości w duecie z obsesją i osaczeniem? To zdecydowanie możesz śmiało sięgać po panią Alicję!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cisza
Cisza
Alicja Masłowska-Burnos
5.3/10

„Trylogia ciszy” to jedna z najlepszych pozycji, jakie ukazały się na rynku książki w ostatnich latach. To współczesna powieść poruszająca bardzo dobrze nam znane takie pojęcia jak pracoholizm i ...

Komentarze
Cisza
Cisza
Alicja Masłowska-Burnos
5.3/10
„Trylogia ciszy” to jedna z najlepszych pozycji, jakie ukazały się na rynku książki w ostatnich latach. To współczesna powieść poruszająca bardzo dobrze nam znane takie pojęcia jak pracoholizm i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawnictwo Psychoskok wydało trylogię „Nie wchodź w moją ciszę”, „Odprowadzam ciszę” i „Osobliwość ciszy” Alicji Masłowskiej-Burnos pod wspólnym tytułem „Cisza”. Przyjrzyjmy się więc temu tytułowi b...

@czytamduszkiem @czytamduszkiem

Skusiłam się na tę pozycję, ze względu na opis i długość. Wydanie trzytomowe może zachęcać, zwłaszcza jeśli historia nas wciągnie. Uczciwie przyznaję, że poległam po 50 stronach. Nie jestem fanką sty...

@Patriseria @Patriseria

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Smak adrenaliny
Idealny tytuł na popołudniowy chill!

Każdy czeka na jakąś premierę – przynajmniej tą ze świata książkowego. Takich premier mam masę, ale zawsze staram się zerkać na Autorów, których szczególnie sobie cenię....

Recenzja książki Smak adrenaliny
Beginning Moon
Emocjonalny wózek kolorów!

Mając za sobą kilka takich relacji, mając młodszego od siebie małżonka, po dziś dzień uwielbiam powieści z różnicą wieku. I zupełnie nie ma dla mnie znaczenia, czy ta ró...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Noworoczne panny
"Noworoczne panny"
@nsapritonow:

"Noworoczne Panny" - Magda Knedler w pierwszym tomie serii "Ścieżki nadziei" zabrała mnie w niezwykłą podróż do XIX-wie...

Recenzja książki Noworoczne panny
Śladami twojej krwi
"Śladami twojej krwi"
@nsapritonow:

Katarzyna Wolwowicz w swojej książce "Śladami twojej krwi", otwierającej cykl o Rupercie Ogrodniku, dostarcza czytelnik...

Recenzja książki Śladami twojej krwi
Dzieci upadłych bogów
Wow, wow, wow
@daria.ilove...:

"- Żadnej wojny nie da się prowadzić czystymi rękami – wytknął. – Nawet tej wywołanej z właściwych powodów. Nawet tej, ...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl