Miasto purpurowych neonów recenzja

Miasto purpurowych neonów

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2024-01-14
Skomentuj
1 Polubienie
„Gdzie to choIerne słońce? Czy w moim życiu już ciągle będzie padał deszcz? Może można nauczyć się stąpać pomiędzy kroplami, ale ja pragnę dla siebie czegoś więcej niż tylko pochmurnych dni".

Violet to dziewczyna, która nie daje się upchnąć w żadne ramy społeczne. Jest wolną i niezależną dwudziestodwulatką lubiącą wygodne, kolorowe ciuchy i mocnego rocka. Mimo iż w przeszłości doznała dużo przykrości nie zdołało zabić w niej to empatii do drugiego człowieka. Violet to taki barwny ptak o wielkim sercu.
Co stanie się, gdy na jej drodze pojawi się niezbyt miły, ale intrygujący mężczyzna?

„Miasta purpurowych neonów" to książka, która zachwyciła mnie nie tyle samym wątkiem romantycznym, co kreacją głównej bohaterki oraz przekazem.
Violet to bardzo młoda dziewczyna, ale tak mądra i dojrzała, że zawstydziłaby niejedną starszą osobę. Violet była malutka, gdy straciła matkę. Wychowywał ją ojciec, z którym miała znakomity kontakt (piękna relacja 🤗), czego z kolei nie można powiedzieć o jej dziadkach. Babcia i dziadek zazwyczaj dobrze się kojarzą i przywołują miłe wspomnienia, które wypełniają serce ciepłem, ale nie w tym przypadku. To ile swoim zachowaniem i słowami wyrządzili krzywdy swojej wnuczce bolało nawet mnie. Czy robili to nieświadomie, czy też celowo to już oceńcie sami. Osobiście miałam ochotę potrząsnąć nimi i wykrzyczeć w twarz co o nich myślę.

„Nikt nie ma prawa mówić drugiemu człowiekowi, jak na żyć. Nie wolno nam deptać indywidualności tylko dlatego, że ktoś nie wpisuje się w nasze schematy. Próbowanie na siłę przemeblować czyjąś duszę jest nieludzkie".

Pojawienie się w życiu dziewczyny Willa nadało mu jeszcze więcej barw. Okazało się bowiem, że starszy od niej mężczyzna otworzył przed nią swoje serce, pozwolił skosztować nowych smaków życia i otoczył opieką. Ona nie była dłużna, w zamian pokazała mu swój świat. Świat mieniący się różnymi kolorami neonów.

Historia Violet i Willa to opowieść o pięknej miłości. O relacjach rodzinnych i o tym, że słowa potrafią ranić najmocniej. To historia o tym, żeby zawsze być sobą i nie pozwolić by ktoś przejął stery nad naszym życiem. To książka, do której z pewnością będę wracać i z czystym sumieniem polecać. Uważam, że powieść Natalii Kulpińskiej jest powieścią pokrzepiająca i skłaniająca do przemyśleń. Bardzo polecam

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto purpurowych neonów
Miasto purpurowych neonów
Natalia Kulpińska
9.3/10

Violet Fox to dwudziestodwuletnia dziewczyna, która od dziecięcych lat nie daje się zamknąć w ramach schematów. Kocha swoją wolność i niezależność. Szpilki zamieniła na wygodne trampki, muzykę młodzi...

Komentarze
Miasto purpurowych neonów
Miasto purpurowych neonów
Natalia Kulpińska
9.3/10
Violet Fox to dwudziestodwuletnia dziewczyna, która od dziecięcych lat nie daje się zamknąć w ramach schematów. Kocha swoją wolność i niezależność. Szpilki zamieniła na wygodne trampki, muzykę młodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejna wspaniała i wciągająca historia od Natalii. Jest to romans, w którym znajdują się popularne motywy między innymi różnica wieku czy enemies to lovers. W książce poznajemy Violet Fox, niesamow...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Violet Fox jest dwudziestodwuletnią dziewczyną, którą odznacza silny charakter i niezależność. Lubi przesiadywać na dachu i patrzeć w niebo, nosi kolorowe ubrania i nie dała stłamsić się babci, która...

@Fluffy_bumblebee_books @Fluffy_bumblebee_books

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Wybranka boga słońca
Wybranka boga słońca

Od chwili, kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki wiedziałam, że muszę ją przeczytać. I jakaż to była fantastyczna i ekscytująca lektura! Emocjonująca podróż, z której ...

Recenzja książki Wybranka boga słońca
Next time, Rory
Next time, Rory

Chcę wam dzisiaj opowiedzieć o książce wyjątkowej. Historii dwojga szaleńczo zakochanych w sobie młodych ludzi, dla których na drodze do szczęścia stał wyłącznie czas… ...

Recenzja książki Next time, Rory

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl