Miasto purpurowych neonów recenzja

Kolejna wspaniała i wciągająca historia od Natalii. Jest to romans, w którym znajdują się popularne motywy między innymi różnica wieku czy enemies to lovers.

W książce poznajemy Violet Fox, niesamowicie barwną postać, można by ją śmiało nazwać kolorowym ptakiem, która nie dała się zaszufladkować i stłamsić. Wspaniała młoda kobieta, która kocha swoją niezależność i wolność, jest niesamowicie empatyczna i przede wszystkim broni swoich poglądów. Violet jednocześnie zmaga się z trudną przeszłością, na której piętno odcisnęła jej własna babcia, która nie akceptowała stylu bycia wnuczki.

Życie dziewczyny z dnia na dzień się komplikuje, opiekuńczy ojciec wyjeżdża do Azji, nowy choć gburowaty sąsiad zaczyna mieszać jej w głowie, nieprzyjemna sytuacja w pracy zmusza kobietę do jej porzucenia i szukania nowej, a na domiar złego traumy z przeszłości choć przepracowane uderzają w nią w najmniej odpowiednim momencie.

William pojawia się w życiu dziewczyny niespodziewanie i zdecydowanie nie robi dobrego pierwszego wrażenia. Jako jej nowy sąsiad stara się naprawić stosunki z dziewczyną, która wkrótce staje się dla niego ważna. Will nie do końca jednak może pozwolić sobie na romans bo jeszcze nie do końca rozprawił się ze swoim starym życiem. Chcąc być szczerym wyjawia dziewczynie prawdę o swoim skomplikowanym życiu, znajdując w niej sprzymierzeńca.

Historia jest niesamowita. Jak zawsze książkę autorki przeczytałam za jednym zamachem, nie mogąc się od niej oderwać. Wspaniała i wzruszająca historia o dwóch osobach, które nie miały lekko w życiu, jedna od początku się buntowała, natomiast druga ulegała wpływom najbliższych, jednocześnie oboje spotykają się w momencie gdy poniekąd odnieśli porażkę.

Mnie ta historia bardzo poruszyła, bo poniekąd utożsamiam się z główną bohaterką na tle jej relacji z dziadkami. Książka daje potężną lekcję, żeby nie kierować się stereotypami i nie dać sobą kierować innym, każda decyzja powinna być przemyślana i wykonana zgodnie z własnym sumieniem. Historia wzbudza skrajne emocje i nakłania do refleksji. Książkę polecam z całego serca.