Pętla Narodziny recenzja

Rodzina Korhornów przyjeżdża do odosobnionej wsi, licząc na spokój i ucieczkę od przeszłości. Jednak kiedy Hana - córka Państwa Korhornów zaczyna uczęszczać do szkoły i wybucha na szkolnych kolegów, którzy dokuczają jej i jej koleżance z ławki, coś się dzieje, choć nikt nie jest do końca pewny tego co się wydarzyło.
Trochę przerażające jest to, że ktoś - jakiś starzec - obserwuje dziewczynkę, kiedy ta samotnie spaceruje wzdłuż wybrzeża, jednak Hana nie czuje strachu, choć wyczuwa czyjąś obecność. Dziewczynka często budząc się w nocy wyczuwała, że ktoś znajduje się w jej pokoju, koło jej łóżka, choć nikogo w ciemności nie widziała.

Wiele zawiłości, wiele tajemnic, jednak dzięki temu wszystkiemu ta książka miała coś. Coś takiego, że chciało się czytać dalej i dalej, żeby dowiedzieć się, co się stanie z małą Haną, co takiego ukrywała Theresa przed mężem, a także to co Aleksander ukrywał przed żoną. I jaką rolę w tym wszystkim odgrywają mieszkańcy wsi, szczególnie burmistrz More, dyrektor szkoły, doktor Rost i pani sprzedawczyni z miejscowego sklepu, a także mieszkająca w sąsiedztwie staruszka - pani Mul.

Książkę czytało się szybko, ponieważ historia została napisana w ciekawy sposób. Nie każdemu może przypaść do gustu język jakim została napisana książka, jednak mi się on podobał, nadawał całej historii tej nuty "starości wsi" i tajemniczości. Uważam wręcz, że właśnie dzięki takiemu językowi jakim została napisana ta książka, to historia została bardzo fajnie oddana, czytelnik bardziej może wczuć się w panujący tam klimat.

Zakończenie trochę mnie zaskoczyło i zadziwiło, bo mimo iż byłam przygotowywana na to co nastąpi, to jednak tego co się stało, kompletnie się nie spodziewałam. Taki trochę nagły zwrot akcji, który wprawia czytelnika w szok, i tym samym nie wie co ma myśleć po zamknięciu książki.

Jednak zdecydowanie podobała mi się i polecam zanurzyć się w ten świat.

Słowem podsumowania : jest to tajemnicza i magiczna historia, która pozostawiła mnie z lekkim niedosytem, bo chciałabym dowiedzieć się jeszcze więcej i więcej co się działo z Haną.