Polowanie na zło recenzja

Już po raz 10. przywitałem się z głównych bohaterem książki Chrisa Cartera, Robertem Hunterem. Oczywiście jestem fanem detektywa pracującego w Los Angeles, ale znam fanki, dla których jest wielkim idolem i jednym z najlepszych bohaterów książkowych. I te panie, które z wypiekami pytają o kolejne tomy. To miód na uszy polecającego książki bibliotekarza!

Lucien Folter. Zapewne wszyscy fani kojarzą "gościa" z szóstego tomu cyklu pt. Geniusz zbrodni. To wtedy Robert Hunter, znawca najlepszej whisky na świecie, genialny detektyw, po traumatycznych przeżyciach, wsadził za kratki swojego dobrego znajomego ze studiów. Po trzech i pół roku koszmar powraca! Kim jest Folter? - to... zło w ludzkiej postaci. Tak twierdzi detektyw. To człowiek, który morduje i sprawa to mu nie tylko przyjemność. Twierdzi, że robi to dla swoich badań. Każda śmierć musi być inna. Nie lubi powielać tego, co robi, a dodatkowo spisuje encyklopedię tych przypadków, która wpadła w ręce policjantów. Okrutny morderca, planujący wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Pedancik. I ma jeden cel. Zemstę na Świerszczu, którym nazywa Huntera, gdy razem zajmowali pokój w akademiku.

Lucien Folter, dzięki swym nadprzeciętnym umiejętnościom, ucieka z więzienia o zaostrzonym rygorze, mordując przy tym siedem osób. Przy czym jednemu mięśniakowi należało się dostać łomot, ale dla Foltera nie ma, zmiłuj. Jeśli ktoś wejdzie mu w drogę to pewna czapa. Giną postronni ludzie, a FBI i policja nie mogą znaleźć tropu, mimo że morderca... depcze im po piętach. A to zasługa, że umie się kamuflować jak mało kto. Z resztą kojarzycie program "Twoja twarz brzmi znajomo"? Folter może być każdym.

Czy Chris Carter czymś zaskoczył? Nie musiał. Wartka akcja, znakomite kreacje bohaterów, morderca, który w rzadko popełnia błędy i który potrafi zniszczyć życie innym osobom, fałszywe tropy, zagadki dla wielkich umysłów. Aż się boję, co nastąpi w kolejnym tomie, który mam do przeczytania. Znakomita lektura. Nie czytajcie jej, gdy jesteście sami w domu, a za oknem ponuro, wietrznie i deszczowo!