#recenzja #Lilianna #pinktattoo #1
Tytuł: Lilianna
Autor: Anna Szafrańska
Seria: Pink tattoo
Tom: 1
Śmiało mogę powiedzieć, że to najlepsza książka jaką w tym roku przeczytałam. Autorka opisała w niej brutalną prawdziwą rzeczywistość, a emocjonalnie rozłożyła mnie na łopatki. Rzadko mam okazję, przeżywać historię wraz z jej bohaterami, ale w tej historii, nie da się inaczej. Perfekcyjne pióro, autorki nie pozwala się od książki oderwać, czyta się z przyjemnością. To nie jest zwykła historia jakich wiele, to bardzo emocjonalna, piękna, smutna opowieść o życiu. Życiu, w którym wszystko czego się pragnie, jest po drugiej stronie strachu.
Lilka to młoda mama, i narzeczona chłopaka którego pokochała jako nastolatka, mimo sprzeciwu rodziców, dziewczyna postawiła na miłość, i razem z Maćkiem uciekła, aby zacząć wspólne życie. Po narodzinach ich synka, sprawy zaczęły jednak nabierać niespodziewanego obrotu. Awantury, alkohol, brak pieniędzy poniżanie, bicie, i przemoc psychiczna, była na porządku dziennym, Lilka jednak nie chciała, rezygnować ze swojej miłości, i ojca jej synka. Ofiary przemocy domowej właśnie tak myślą, że to ich wina, że to one powinny zmienić swoje zachowanie. Błąd! Kiedy narzeczony Lilki postanawia, oddać swój dług za pomocą ciała narzeczonej, dziewczyna w końcu postanawia uciec. Zabiera dziecko i zatrzymuję się u jedynej osoby, która wcześniej zaczęła podejrzewać, że w życiu Lilianny dzieje się coś niedobrego. Malwina to błyskotliwa kobieta sukcesu, u której Lilka sprzątała, zapewnia ją o swojej chęci pomocy, i postanawia być dla niej oparciem, nie jest jednak nachalna. To właśnie do niej udaję sie Lilianna z synem , kiedy świat wali jej się do góry nogami. Mat to ceniony tatuażysta, kiedy dochodzi do ich pierwszego spotkania, oboje nie pałają do siebie entuzjazmem, dla niego Lilka to zagadka, a dla niej Mat to chamski i sceptyczny chłopak. Malwina w prezencie urodzinowym dla Lilki umawia je na wizytę w salonie tatuażu, może być on zbroją, czyjąś historią, ale też swego rodzaju ocaleniem. Kiedy Tatuażysta zaczyna dostrzegać blizny, strach i oczy pełne bólu coś zaczyna w nim pękać. Propozycja przykrycia blizn jest dla Lilki nie lada wyzwaniem, ale też możliwością uwolnienia się od przeszłości. Z każdym spotkaniem, widać jak oboje się na siebie otwierają. Czy Mat będzie chciał, czegoś więcej od dziewczyny, która nie chcę mu powiedzieć nic o swojej przeszłości? Czy Lilka, potrafi jeszcze komuś zaufać? Czy będzie na tyle silna, aby otworzyć się przed mężczyzną, po tym wszystkim co do tej pory przeszła? Czy można poczuć miłość po takiej przeszłości? Jak ważną rolę odgrywają przyjaciele w życiu każdego z nas, i jak bardzo potrafią pomóc, tylko swoją obecnością pokazane jest tutaj perfekcyjnie. Nigdy nie można się poddać, nie można pozwolić na taką manipulację psychiczną. Książka jest idealna, piękna, i bardzo wzruszająca, przepełniona wieloma emocjami, widać, że autorka dołożyła starań, aby była wiarygodna i taka właśnie jest ! Z całego serca polecam, ja z niecierpliwością czekam na kolejną część tej serii.