Ta część opowiada historie Talii i Aleksieja. Byłam bardzo ciekawa ich historii ale tego się nie spodziewałam … jest to mocna książka, dla ludzi o mocnych nerwach. W pierwszym tomie dużo mówi się o Talii wiec miałam jej pewne wyobrażenie w głowie. Ma się ono nijak do tego co czytamy w książce. Dziewczyna po tym co przeszła jest inna osoba. Jak sama twierdziła tamta Talia już nie istnieje.
Niektóre sceny czytało mi się bardzo ciężko, temat gwałtów jest bardzo trudny, ciezko jest o tym czytać. Zapewne jak wiele innych kobiet utożsamiam się z bohaterka, bo przecież to może spotkać każda z nas.
Znajdziemy tu również wiele aspektów psychologicznych. Traumy z dzieciństwa głównych bohaterów jak i zdarzenia z obecnego życia nie odpuszczają … nie łatwo jest zapomnieć, często jest to po prostu niemożliwe i jedyne to pozostaje to nauczyć się z nimi żyć.
często też nie rozumiałam głównej bohaterki, jej zachowania, tego co mówiła. Nie spodobała mi się konfrontacja z Mac.. myślałam, że Talia rzuci się jej w ramiona a tu coś takiego, No po prostu nie spodziewałam się.
Głowni bohaterowie są specyficzni, nietuzinkowi
Co do Aleksieja … tak jak wyżej … facet pełen niespodzianek ? Tak to chyba dobre określenie. Silny, seksowny, ponury, tajemniczy, outsider? Tak, tak, tak ale również skrzywdzony, smutny i posiadający kompleksy. Bohaterowie są świetnie wykreowani, wielowymiarowi. Wywoływali we mnie wiele emocji … smutek, rozdrażnienie, rozczulenie, współczucie ale i nadzieje.
Niektóre sceny są tez… obrzydliwe i przerażajace … mówię tu o konsekwencjach które dosięgnęły osobę, która zapoczątkowała cierpienie Talii. Wiele scen tortur już czytałam ale akurat tego to jeszcze nie było.
.
Książka owszem bardzo mnie wciągnęła ale według mnie nadal najlepszy jest pierwszy tom. Mam na prawdę mieszane uczucia ale jedno trzeba przyznać … książka wywołuje emocje a przecież o to chodzi ! Po to czytamy książki, żeby się przenieść w inny świat. Ta książka to zapewnia - nie jest kolejna z serii „przeczytać, zapomnieć, wziąć następna” dlatego szczerze polecam 🙂