❤️ Recenzja patronacka ❤️
❤️ Kolejny Raz ❤️
AUTOR: Nathalie K. Flower - strona autorska
Premiera książki 27.10.2022r
" Jej serce pękło. Po raz kolejny. Wszystkie rany się otworzyły i zaczęły nieprzyjemnie sączyć. Ból był tak obezwładniający, że nawet nie mogła płakać....
Jej dusza znów umarła i jakby oddzieliła się od ciała. Przeszywał ją ból nie do zniesienia, a ciało pozostało obojętne na zewnętrzne bodźce. "
" Kolejny Raz" to kontynuacja książki" Jeszcze Raz".
Emocjonalny erotyk w góralskim klimacie.
Po raz kolejny autorka poruszyła moje serce. Ta historia zagłębia się w sercu i duszy, powodując wylane zły wzruszenie, ból, cierpienie i radość. To istny emocjonalny rollercoaster. To jak przejażdżka kolejką górską bez trzymanki. Emocje gwarantowane.
Kolejny Raz to nieszablonowa, niesamowicie wzruszająca opowieść o niezwykłej sile miłości. Opowieść o ogromnym cierpieniu, samotności, walki z samym sobą, walki z przeciwnościami losu. Strachu, poddaniu się, niedawaniu sobie szansy na miłość, szczęście z powodu strachu o swoje serce, strachu o kolejne cierpienie, którego się nie udźwignie.
Niezwykle wciągająca, piekielnie gorąca i wzruszająca do granic możliwości opowieść o miłości i kolejnej szansie na szczęście.
Od samego początku autorka buduje napięcie, pokazuje przeróżne emocji targające postaciami.
Książka jest dopracowana i dopieszczona w każdym detalu. Czuć tutaj emocje, uczucia, chemię, pożądanie i wielką pasję autorki.
Styl i pióro autorki niesamowicie lekkie, przyjemne w odbiorze
Przez książkę dosłownie się płynie. Jak zaczęłam, czytać przepadłam i nie mogłam się od niej oderwać, choć na chwilę. Gwarantuje, że nie odłożysz jej, nie poznawszy dalszych losów Ady i Piotra.
Przeczytałam ją na wdechu, jednym tchem, bo wciąga i pochłania.
Sceny erotyczne opisane smacznie i apetycznie, rozpalają do czerwoności, są piekielnie gorące idealne dopełnienie niesamowitego uczucia, które połączyło głównych bohaterów. Czuć tu pożądanie, istny ogień zmysłów.
Główni bohaterowie wykreowani genialnie, przyciągali się, odpychali, walczyli, poddawali się. Byli dla siebie narkotykiem, z którym nie potrafili się obyć, ponieważ kolejna dawka była im potrzebna do życia niczym tlen.
Bohaterowie drogo planowi bardzo dużo wnosili do tej historii, również wykreowani fantastycznie.
Piotra pokochałam całym sercem, idealny mężczyzna dla każdej kobiety. Jest pierwszy na liście moich mężów książkowych.
Jeżeli chodzi, o Adę strasznie było mi jej żal, tego co przechodziła i z czym musiała się zmierzyć i czego się obawiała, momentami pękało mi serce. I nie osadzam jej postępowania, tego co robiła, bo nie chciałabym być na jej miejscu.
Czy gdy wszystko stracisz, Twoje życie straciło sens, tylko egzystujesz? Bo to nie jest życie, tylko co zrobisz, gdy na twojej drodze kolejny raz stanie ktoś, kto może odmienić twój los i możesz być szczęśliwa. Zaryzykujesz, czy poddasz się ze strachu, że po raz kolejny możesz stracić sens swego życia.
Czytając tę książkę, wiele razy zastanawiam, się jak bym postąpiła, będąc na miejscu głównej bohaterki, ale tak sobie myślę, że tak naprawdę nie można postawić się, w tej sytuacji jej nie przeżywszy.
" Wiesz, czym dla ciebie jestem? Jestem narkotykiem, a ty narkomanem na głodzie. Idziesz na odwyk i zarzekasz się, że nigdy nie weźmiesz, ale jeśli będziesz miała działkę w zasięgu ręki, wiesz, co powiesz? " Jeszcze ten jeden raz i więcej nie wezmę ". I sama poprosisz mnie o działkę. I weźmiemy to razem. Bo. Ja. Też. Jestem. Od. Ciebie. Uzależniony! "
Adriannie kolejny raz pękło serce.
Przez krótką chwilę wierzyła, że jej życie może się odmienić, ale niestety wszystko poszło nie tak.
Obawa przed straceniem Piotra, że historia ponownie się powtórzy, spowodowała, że zamknęła się w swoim cierpieniu i nie dopuszczała nikogo do siebie.
Uśpiony i schowany lęk ponownie ujrzał światło dzienne.
Ada nie była w stanie tak żyć, strach był o wiele silniejszy niż wszystko. Nie potrafiła, nie była w stanie z nim być, ani z nikim innym.
Piotr próbował dotrzeć do niej na wiele sposobów, jednak była nieugięta. Zamknęła się na wszystko, wolała nie kochać niż narazić się na kolejną stratę. Tylko serce, rządzi się innymi prawami, niż rozum. Co wygra.
Co zrobi, jak na horyzoncie pojawi się ktoś jeszcze.
Czy Ada zmierzy się z przeciwnościami losu?
Czy zaprzepaści swoją szansę, którą dał jej los?
Czy Piotr będzie walczył o Adriannę do końca, czy się podda?
Czy dziewczyna zacznie wszystko od początku, czy schowa uczucia w zakamarku swojej duszy?
Czy Piotr zburzy mur, który zbudowała Ada i będzie ją ponownie miał?
Czy po mroku, w którym znalazła, się Adrianna zaświeci dla niej słońce i poskłada się w całość?
Dziękuję bardzo autorce za zaufanie.
Polecam, polecam ❤️❤️❤️❤️