Zaufać wrogowi recenzja

Kilka ras, jeden wróg

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2022-11-08
Skomentuj
4 Polubienia
Trzy skłócone rasy i jeden świat do uratowania. Marvia – księżniczka ludzi, Poena – księżniczka wampirów i Fuebo – następca tronu elfów będą musieli stawić czoła panu umysłów. Czy jeden wróg zjednoczy skłócone królewskie rody? Czy wspólna walka przerwie sieć intryg, kłamstw, wzajemnej nieufności? „Czy jednak możliwy jest pokój między istotami tak różnymi jak ogień i woda, jak wiatr i ziemia?”* Co przeważy interes świata, interes rodu, czy interes jednostki?

„Zaufać wrogowi” to klasyczne przygodowe fantasy. W pierwszych opiniach na temat tej powieści padły zarzuty, że początek jest zbyt monotonny. Fakt, że autorzy nie zaczynają książki jakimś mocnym akcentem. Zamiast tego spokojnie przedstawiają bohaterów, świat oraz relacje w nim panujące, istoty/źródła niechęci i konfliktów. Moim zdaniem robią to w ciekawy sposób. Szczędzą nam długich opisów, zamiast tego przy udziale spokojnie płynącej akcji wprowadzają nas do historii. Nie jest to może zbyt spektakularne, ale tez nie jest nużące. Mi takie wprowadzenie odpowiada. Udało mi się dzięki niemu przygotować na czekającą mnie przygodę.

W końcu akcja się rozkręca. Bohaterowie wyruszają na kolejne misje. Przed nimi wiele trudnych decyzji do podjęcia. Antagonista, z którym przyjdzie im się zmierzyć będzie wymagającym przeciwnikiem. Zabawi się w „kotka i myszkę” z młodymi następcami tronów, a także czytelnikami.

Do powieści fantasy często dodawane są różnego rodzaju mapki, żeby odbiorca mógł zorientować się w opisanym świecie, szczególnie, kiedy postacie sporo po nim wędrują. Zrobiono to również w tej książce. Jest ona tak bardzo „niespecjalna”, że muszę o niej napisać. Wygląda mniej więcej tak, jakby Halina Elżbiecie drogę do drogerii narysowała. Kilka kresek, góry, drzewka i czcionka tak maleńka, że bez lupy nie podchodź. Drodzy wydawcy i autorzy, nie róbcie czegoś takiego. Czytelnicy fantasy to bardzo wymagająca estetycznie grupa. Oni są zalewani pięknymi wydaniami, a taka prowizorka, w najlepszym razie, ich rozbawi. Do tego mapka ta nie ma żadnego wymiaru praktycznego, bo fatalnie się z niej korzysta. Dodać natomiast muszę, że dla mnie wystarczające były opisy zawarte w książce. Były na tyle czytelne, że ramię w ramię z bohaterami wędrowałam przez świat i historię z powieści.

Może macie mi za złe, że tak niewiele napisałam o fabule, ale ja staram się być oszczędna w słowach opowiadając o powieściach przygodowych. Wychodzę z założenia, że taka książka porwać czytelnika niczym wodny wir. Zakręcić mu w głowie i wciągnąć w „fabularne odmęty”. K. Goldman i P. Herman całkiem nieźle zakręcili tym co im się w głowach zrodziło. Powieść „Zaufać wrogowi” ma lepsze i gorsze momenty, ale ostatecznie okazała się dość zajmującą lekturą.

* K. Goldman, P. Herman, „Zaufać wrogowi”, wyd. Alternatywne, Poznań 2022, s. 7.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaufać wrogowi
Zaufać wrogowi
K. Goldman, P. Herman
7.3/10

Poena - księżniczka z rodu królewskich wampirów, Fuebo - następca tronu elfów, oraz Marvia - ludzka księżniczka będą musieli pokonać uprzedzenia i wbrew swoim toczącym wojnę rodzinom połączyć siły w ...

Komentarze
Zaufać wrogowi
Zaufać wrogowi
K. Goldman, P. Herman
7.3/10
Poena - księżniczka z rodu królewskich wampirów, Fuebo - następca tronu elfów, oraz Marvia - ludzka księżniczka będą musieli pokonać uprzedzenia i wbrew swoim toczącym wojnę rodzinom połączyć siły w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dawniej na ziemiach Dalszego Wschodu panował pokój pomiędzy trzema nacjami. Trwał on do czasu, aż władcę jednego z królestw ogarnęło szaleństwo po stracie ukochanej córki, w które wciągnął całą krain...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Europa samochodem. 30 pomysłów na udany urlop
Pojeździjmy po okolicy

Tytuł książki ma znaczenie. Dopiero co miałam okazję zapoznać się z przewodnikiem „Europa samochodem. 30 pomysłów na udany urlop”. Na początku pomyślałam sobie, że to al...

Recenzja książki Europa samochodem. 30 pomysłów na udany urlop
Utrata kontaktu z rzeczywistością
Postęp czy regres?

Swego czasu wirtualne światy to był przymiot autorów scence-fiction. Teraz fikcja zmienia się w rzeczywistość. Joachim Bauer – neurobiolog i psychoterapeuta – napisał ks...

Recenzja książki Utrata kontaktu z rzeczywistością

Nowe recenzje

Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl