Instadzieci recenzja

"Instadzieci"- Ciemna strona sławy w internecie.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2022-07-22
1 komentarz
5 Polubień
Czy chciałbyś być sławny? Ile byś poświęcił, aby móc zmienić swoje życie na tyle, aby już nigdy nie martwić się o własny los?.
Lata, w których żyjemy teraz odbiegają znacząco od wspomnień z życia naszych dziadków czy rodziców. Nie zliczę ile razy słyszałam "teraz to macie życie jak w Madrycie", "półki w sklepach są pełne, wszystko można kupić", "w tamtych czasach nikt nawet nie marzył, że powstanie takie urządzenie jak telefon komórkowy, o internecie nawet nie wspominając".
Fakt. W 2022 roku żyje się inaczej, ale czy na pewno lepiej?
Zawód influencera/influencerki staje się marzeniem wielu dzieci, czy nastolatków, lecz nie każdy się nadaje, żeby mieć wpływ, oddziaływać na innych.

Co się jednak stanie, gdy właśnie taka osoba, postawi sobie za "punkt honoru", aby dzielić się każdym wydarzeniem z życia, ukazując swoją rodzinę, zmuszając ją tym samym do zmiany funkcjonowania adekwatnego do wieku, w którym zabawa, poznawanie samego siebie powinna być priorytetem?.

Jak możecie się domyślić, z pewnością nic dobrego. Autorka Delphine de Vigan na przykładzie francuskiego społeczeństwa, z którego sama się wywodzi ukazuje jak daleko posunęły się potrzeby osób o niespełnionych ambicjach, u których porażka na oczach milionów widzów powinna dać do myślenia powodując zmianę "ścieżki kariery". Niestety tak się nie stało, a "apetyt na sławę wzrósł w miarę jedzenia".

Najgorsze w całej historii jest to, że kilkuletnie dzieci padają "ofiarami" powyższych ambicji: nie mają własnego życia, a początkowa rozpoznawalność, darmowe zabawki, prezenty czy ubrania, nie rekompensują normalnych relacji, czy rozwoju.
Nie wiem czy istnieje bardziej dobitny przykład na to jak bardzo trzeba uważać, aby nie wpaść w "sidła" dobrodziejstwa jakim jest internet i możliwość zarabiania ogromnych pieniędzy za "udostępnianie swojego życia" milionom obserwujących. Przecież to moglibyśmy być również my Polacy.

Książka miała swoją premierę w Polsce pod koniec kwietnia b.r. dlatego z całą pewnością można stwierdzić, iż treści w niej zawarte są jak najbardziej aktualne. Ze swojej strony polecam wszystkim, którzy interesują się podobnym tematem, ku przestrodze na przyszłość.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-09
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Instadzieci
2 wydania
Instadzieci
Delphine de Vigan
7.9/10

Opowiadając historię dwóch kobiet o odmiennych losach, autorka analizuje epokę – od czasów Big Brothera po lata współczesne – w której liczy się tylko to, aby być widzianym. De Vigan przygląda się er...

Komentarze
@Ewelina229
@Ewelina229 · ponad 2 lata temu
Chętnie przeczytam, przeraża mnie dzisiejszy styl czy moda na "życie", nie jestem wcale starszą Panią, która żyje wg staroświeckich poglądów, ale gdy patrzę np. że odwiedziny znajomych tylko po umówieniu się na dzień i godzinę ( kiedyś znajomi po prostu do nas wpadali bez zapowiedzi i nikomu nie było to nie na rękę), młodzież, która za cel stawia sobie być cool i super ekstra lubianym przez tłumy... celebryci, którzy pokazują 24h swojej prywatności... myślę wtedy, dokąd zmierzasz świecie ? ech, może jednak staroświecką klotką ciotką?
× 1
@klaudia.nogajczyk
@klaudia.nogajczyk · ponad 2 lata temu
Mam podobną refleksję, niestety coraz mniej jest osób myślących podobnie, przynajmniej jeśli chodzi o osoby z mojego najbliższego otoczenia. Jeśli chodzi o sam tytuł to książka długo przeleżała na mojej półce od momentu wypożyczenia, bo "skrzętnie skrywa swoje wnętrze" maskując je zdjęciem "szczęśliwych" dzieciaków. A prawdziwa petarda to wizja przyszłości.
× 1
Instadzieci
2 wydania
Instadzieci
Delphine de Vigan
7.9/10
Opowiadając historię dwóch kobiet o odmiennych losach, autorka analizuje epokę – od czasów Big Brothera po lata współczesne – w której liczy się tylko to, aby być widzianym. De Vigan przygląda się er...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Żyjemy w epoce cyfrowej. Rozwój technologii przyspieszył dzięki (czy przez) pandemię koronawirusa. Ludzie byli zmuszani do zostawania w domach, przenoszenia swojego życia zawodowego, towarzyskiego, p...

@snaky_reads @snaky_reads

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Profilerka
Profilerka
@jjoollkkaa.20:

Ostatnio przeczytałam wiele kryminałów ale ten zasługuje na dodatkowe owacje! "Profilerka" mnie zmiażdżyła, a to rzadko...

Recenzja książki Profilerka
Pszczoła i nocny motyl
Emocjonalna podróż pełna refleksji nad miłością...
@burgundowez...:

Pepper Winters, znana z poruszających i emocjonalnych historii, w „Pszczole i nocnym motylu” zaprasza czytelnika do peł...

Recenzja książki Pszczoła i nocny motyl
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!
@mag-tur:

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl