Infamia recenzja

INFAMIA [Skazani na czytanie]

Autor: @skazani_na_czytanie ·2 minuty
2020-09-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Infamia (łac. niesława, hańba) – utrata czci i dobrego imienia.

Wejdź między strony wciskającej w kanapę powieść fantastycznej Maćka Jakubowskiego.

Alkkenstan i Nyteshad przechodząc przez portal, zostają rozdzieleni. Jeden trafia do lochu, a drugi przed oblicze pięknej niewiasty. Jej niezwykłość sprawia, że przyciąga go do siebie, jak magnes. Jednak czy nadal tak będzie, gdy pozna o niej prawdę? Walczyć w imieniu nowej przyjaciółki czy stanąć po stronie wieśniaków chcących zaznać wolności? Czy wampiry mogą w skrywać w sobie coś więcej niż głód krwi i chęć mordu?

Przyznaję się bez bicia, że gdzieś przegapiłam, iż to drugi tom cyklu. Nie mniej jednak historia jest tak dobrze skonstruowana, że bez znajomości poprzedniej części się odnalazłam i cieszyłam się lekturą.

Otrzymujemy trzy historie, dziejące się w tym samym czasie. Każda kryje za sobą inny klimat, inne problemy i postaci które łączy ze sobą więcej niż myślą. Jak na niewielką ilość wątków, moim zdaniem mamy za dużo głównych bohaterów, bo w pewnym momencie każda poboczna osoba staje się ważna i pominięcie czegoś lub zapomnienie, sprawia, że nie rozumiemy, o co z tą osobą chodzi.

Niewątpliwym atutem historii jest połączenie ze sobą humoru i mrocznej fantastyki. Płynne przejścia od śmierci do żartów o wampirach i na odwrót, wciąga nas jeszcze bardziej w konflikty, które niezbyt inteligentni wieśniacy sami sobie tworzą.

Największym problemem książki jest jej długość - jest stanowczo za krótka. Rozwinięcie jej stanowczo pomogłoby zrozumieć, niektóre niezrozumiałe wybory bohaterów. Tak samo o ile przez 80% tekstu otrzymujemy dobrze zbudowaną historię, tak kluczowy moment jest potraktowany po macoszemu. Autor buduje napięcie. Czekamy na coś niezwykłego, a w efekcie otrzymujemy, krótki opis bitwy, który dla nas kończy się myślą: " To nie może się tak banalnie zakończyć. Naprawdę to zrobił? Chyba coś jest w tej powieści nie tak".

Na pewno trzeba przyznać Panu Maćkowi złoty medal za to jak to zakończył książkę, bo nawet mnie tym zachęcił do kontynuacji tego cyklu i sięgnięcia w przyszłości po trzeci tom. Nie mniej jednak myślę, że lepiej byłoby to wszystko złożyć w 600 stron niż się rozdrabniać.

Styl pisania jak i całość nie wieje amatorszczyzną i widać, że autor miał już gdzieś wcześniej do czynienia z pisaniem, ale niestety nie niweluje to pewnych błędów. Historia jest prosta (większość rzeczy, które chciałabym przytoczyć to spoiler) i w moim odczuciu przyjemna, godna polecenia, chodź nie ambitna.

Książkę otrzymałam z klubu recenzenta nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Infamia
Infamia
Maciek Jakubski
6.6/10

NAOSTRZCIE KOŁKI, WYRYCHTUJCIE WIDŁY, ROZEŚLIJCIE WICI! Alkkenstan powrócił do świata żywych, ale jego ucieczka przez wyczarowany portal zakończyła się w ciemnym i cuchnącym lochu. Więcej „szczęścia...

Komentarze
Infamia
Infamia
Maciek Jakubski
6.6/10
NAOSTRZCIE KOŁKI, WYRYCHTUJCIE WIDŁY, ROZEŚLIJCIE WICI! Alkkenstan powrócił do świata żywych, ale jego ucieczka przez wyczarowany portal zakończyła się w ciemnym i cuchnącym lochu. Więcej „szczęścia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Coś poszło nie tak. Czarodziej i nekromanta mieli się spotkać, a wylądowali w dwóch różnych miejscach, obaj wpadli w tarapaty. Pierwszy trafił do niewoli i uczy nestora rodu wampirów magii, zaś drugi...

@mysilicielka @mysilicielka

Książka Maćka Jakubiaka pod tytułem „Infamia” to kolejna część przygód dwóch „wesołków” – Alkkenstana, „wielkiego” czarodzieja, który nie bardzo radzi sobie z magią, oraz jego przyjaciela, Nyteshada,...

@melkart002 @melkart002

Pozostałe recenzje @skazani_na_czytanie

FARMER
ciąg dalszy nastąpił

Ofiarą jest powszechnie znana postać, urolog i chirurg pracujący w Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu, doktor nauk medycznych. Nóż wbito głęboko klatkę piersiową...

Recenzja książki FARMER
Zapomniałem się pożegnać, a ty nie poczekałaś
Prosto nie znaczy lepiej

Trzy dekady temu Małgorzata została porzucona przez swoją pierwszą wielką miłość. Już jako dorosła kobieta, nie potrafi się nadal wewnętrznie z tym pogodzić i odnajduje ...

Recenzja książki Zapomniałem się pożegnać, a ty nie poczekałaś

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl