Tylko przy tobie recenzja

Lubicie historie, w których humor miesza się z poważnymi momentami? A bohaterów, którzy przechodzą od wzajemnej irytacji do miłości?

Jeśli tak, to mam dla Was idealny książkę! Pierwszy tom serii Bracia Bergman, „Tylko przy Tobie”, który opowiada historie pełną humoru, emocji i skrajnych namiętności, która wciąga od pierwszych chwil. To opowieść o nieoczywistej chemii, która rodzi się między Willą Sutter, wschodzącą gwiazdą piłki nożnej, a Ryderem, tajemniczym samotnikiem, który na pierwszy rzut oka wydaje się być „gburowatym niedźwiedziem”. Ale, jak to zwykle bywa w takich przypadkach, pod maską obojętności kryje się serce zdolne do wielkich uczuć.

Czy Willa i Ryder dadzą sobie szansę na miłość? I czy chaos i spokój mogą stworzyć idealną równowagę?

Autorka z niezwykłą subtelnością buduje świat, w którym nie wszystko jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Niepełnosprawność Rydera, wynikająca z utraty słuchu, oraz zmagania Willi z chorobą mamy dodają fabule głębi i autentyczności. To historia nie boi się dotykać trudnych tematów, takich jak żałoba, akceptacja siebie czy walka o swoje marzenia wbrew przeciwnościom losu. A mimo to jest napisana z taką lekkością, że wywołuje zarówno szczery śmiech, jak i chwile zadumy.

Bohaterowie są tutaj wielowymiarowi, żywi i pełni sprzeczności. Willa to tornado z sarkastycznym poczuciem humoru, które skrywa w sobie delikatność i ból. Ryder natomiast, choć milczący i zamknięty w sobie, emanuje wrażliwością i siłą, które potrafią rozpuścić serce każdego czytelnika. Ich przemiana i wzajemny wpływ na siebie są tak naturalne, że z łatwością kibicujemy im od pierwszej do ostatniej strony.

Do tego Liese potrafi zaskoczyć czytelnika, nie bojąc się przełamywać schematów romansowych. Zamiast powierzchownego flirtu, dostajemy głęboką opowieść o odkrywaniu siebie nawzajem, o ranach, które mogą się zagoić tylko dzięki bliskości i zrozumieniu drugiego człowieka.

To co mnie dodatkowo urzekło, to tło, w którym mamy subtelne odniesienia do „Dumy i uprzedzenia” Jane Austen, które dodają historii uroku i literackiego smaczku.

„Tylko przy tobie” to jednak nie tylko dramat – to także ogromna dawka humoru i ciepła, które równoważą bardziej intensywne momenty. Dialogi pełne błyskotliwości i komediowych spięć sprawiają, że nie raz wybuchniecie śmiechem, a przemyślane sceny namiętności, napisane z wyczuciem i subtelnością, rozgrzeją Wasze serca.

Jeśli szukacie romansu, który rozbawi, wzruszy i zostawi po sobie ślad w sercu – ta książka będzie idealna dla Was. Chloe Liese udowadnia w niej, że miłość to nie tylko uczucie, ale także droga, pełna wyzwań, kompromisów i wzajemnego zrozumienia.

Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy serii o braciach Bergman! 🔥🙌🏻

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @proszynski_wydawnictwo @proszynski.young (współpraca reklamowa) 🩷.