Malowane henną recenzja

W tym roku wiosna się chyba obraziła. Zamiast raczyć nas słońcem i coraz wyższymi temperaturami, jest deszczowo, zimno, ponuro i pochmurno. Ratunkiem mogą być powieści, dzięki którym można przenieść się w cieplejsze rejony.

Indie. Dżajpur. Różowe miasto, idealnie symetryczne. Jego mieszkańcy szczycą się ze wszechobecnego różu, choć dziś już trudno znaleźć godnych reprezentantów tego koloru. To tam ucieka Lakszmi. Przywodzi ją tu niezbyt szczęśliwe małżeństwo z przymusu i chęć zdobycia pracy wybitnej hennistki. Będzie słynna ze swoich niepowtarzalnych wzorów, a z czasem stanie się dla swoich klientem także powierniczką sekretów. Zdobyte doświadczenie pozwoli jej dotrzeć do kobiet z najwyższych klas. Kiedy na jej drodze stanie młodsza, o której istnieniu nie miała pojęcia, poukładane życie wywróci się do góry nogami.

Alka Joshi w „Malowane henną” serwuje czytelnikom barwny świat, pełen zapachów, świateł i dźwięków, że chciałoby się tam przenieść. Natychmiast! Od razu sprostuję, to nie jest błaha historyjka o innej kulturze. To opowieść o sile kobiet, którym przyszło się zmierzyć z przeciwnościami losu. Lakszmi jest sprytna i niesamowicie odważna. To typ człowieka, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Kobieta zmaga się z samą sobą, ma wzloty i upadki, czasem uwiera ją podział na kasty społeczeństwa i uwikłanie w tradycję.

Akcja powieści umiejscowiona jest w latach 50. XX wieku – to czas zmian politycznych w Indiach, nie bez znaczenia dla bohaterów. W pewien sposób „Malowane henną” można traktować jako swoiste świadectwo kultury indyjskiej czy przewodnik – mamy tu sztukę malowania henną, tradycje i zwyczaje, stroje i przepisy kulinarne.

„Malowana henną” to opowieść o uporze, sile i walce o szczęście To barwny język i niespieszne tempo. Zaletą jest sugestywny styl Alki Joshi, przez co historia nas otacza i otula. Nie jest błaho i płytko – a fabuła pozwala na analizowanie i wyciąganie własnych wniosków. Jeśli macie ochotę na soczystą i orientalną historię o indyjskich kobietach – czytajcie.