Malowane henną recenzja

Namaluj mi życie

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-08-17
Skomentuj
1 Polubienie
Alka Joshi funduje nam prawdziwą podróż do Indii lat '50. Opisy są niezwykle plastyczne, czuć ciepło w powietrzu, zapach potraw, a nawet kurz na stopach. Bohaterowie tutaj co rusz przygotowują jakieś ziołowe napary albo gotują coś do zjedzenia. Poznamy wszystkie zapachy i kolory, które świetnie odwzorowują ten egzotyczny kraj, więc jeśli ktoś chciałby wyobraźnią przenieść się w czasie i przestrzeni, to sięgnięcie po tę powieść będzie dobrym pomysłem.

Oprócz pięknych opisów, poznamy również wiele nowych i ciekawych powiedzonek. Kto lubi zaznaczać cytaty w książkach, ten będzie miał ręce pełne roboty. Niektóre wywołują uśmiech na twarzy, a niektóre noszą w sobie życiowe mądrości. Najbardziej zapadło mi w pamięć to przysłowie - jeśli mieszkasz w wodzie, to nie możesz mieć za wroga krokodyla. Taka indyjska wersja naszego krakania wśród wron.

W powieści jest sporo słów w hindi (i pewnie nie tylko, ludzie w Indiach posługują się dziesiątkami różnych języków...), co może być kłopotliwe dla kogoś, kto nigdy nie miał do czynienia z tą kulturą. Znaczenia większości można domyśleć się z kontekstu (np. taki fragment, cytuję z pamięci "- Dźidźi? / Co ona mówi, nie jestem niczyją starszą siostrą"), a jeśli któreś wyrażenie sprawia nam wyjątkową trudność, to na końcu książki został umieszczony słowniczek. Jest również spis bohaterów, gdyby komuś pomieszały się postacie z imionami, ja akurat nie miałam z tym żadnego problemu, bo bohaterowie są dosyć charakterystyczni. Niemniej, z czasem czytelnik do tego się przyzwyczaja i nie jest to już taka trudność.

Historia jest ciekawa, wciągająca, czyta się to z lekkością i chce więcej. Jednocześnie autorka potrafi z nas wycisnąć łzy i przekazać cały wachlarz emocji. Lektura jest świetnym sposobem na wejście do indyjskiej kultury, gdzie m.in. trzeba być spostrzegawczym i podstępnym i chodzić targować się do krawcowej rano, kiedy jest głodna i się spieszy :) Nie można być bezpośrednim, bo stwarzane pozory i dana pozycja w społeczeństwie są bardzo ważne.

Jeśli ktoś chce wybrać się do Dźajpuru albo po prostu poznać piękną historię indyjskiej artystki to serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Malowane henną
Malowane henną
Alka Joshi
8.2/10
Seria: Salamandra

Powieść, którą poleca Reese Witherspoon! Ekscytujący bohaterowie, działająca na wyobraźnie symbolika i soczysty styl. Po ucieczce od męża i od życia w zapadłej wsi Lakszmi pokonuje drogę, która...

Komentarze
Malowane henną
Malowane henną
Alka Joshi
8.2/10
Seria: Salamandra
Powieść, którą poleca Reese Witherspoon! Ekscytujący bohaterowie, działająca na wyobraźnie symbolika i soczysty styl. Po ucieczce od męża i od życia w zapadłej wsi Lakszmi pokonuje drogę, która...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Indie - kraj olbrzymich kontrastów, niewyobrażalnego bogactwa, ale i biedy, nędzy ludzkiej egzystencji, kraj ze skomplikowanym systemem kastowym; kraj mieszkańców najróżniejszych wyznań, mówiących w ...

@madalenakw @madalenakw

„MALOWANE HENNĄ” Alka Joshi Dom Wydawniczy Rebis Witajcie. Jak wiecie uwielbiam czytać książki w orientalnych klimatach. Tym razem poznajemy mieszkańców Indii. „Malowane henną” to bardzo wzruszając...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Nieudane te książkowe wakacje

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nie ma co owijać w bawełnę, źle mi się czytało tę książkę. Co chwilę zerkałam, ile zostało stron do końca albo zastanaw...

Recenzja książki Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl