Grzech recenzja

Grzech

Autor: @oczytanakryminolog ·1 minuta
2020-03-14
Skomentuj
2 Polubienia
W Lublinie dochodzi do porwań młodych kobiet, których ciała odnajduje tamtejsza Policja. Sposób, w jaki morderca pozbawił życia ofiary budzi poruszenie i nie pozostawia wątpliwości, że za każdą ze zbrodni stoi ten sam sprawca. Ile ofiar zginie z rąk seryjnego mordercy nim zostanie pojmany?

Książka autorstwa Czornyja przepełniona jest brutalnymi opisami zbrodni oraz czynności, które je poprzedzały. Pozycję tę zdecydowanie należy odradzić osobom wrażliwym, dla których przebrnięcie przez "Grzech" może okazać się prawdziwą męką i z równie dużym prawdopodobieństwem przyczynić się może do spędzenia snu z powiek. Osobiście nie jestem fanką przesadnego rozlewu krwi w kryminałach, jednak choć tutaj brutalizmu było wiele to, o ile mogę się tak wyrazić - czytało się to przyjemnie. Obrazowy język autora pozwalał obserwować sceny mordów jako ich uczestnik, a za to należy się "grzechowi" ogromny plus!

Niestety pojawiły się małe grzeszki i choć jest ich niewiele to jednak występują. Niekiedy narracja jest na tyle chaotyczna, że trudno jest dojść do wniosku z perspektywy której z ofiar jest ona stosowana. W moim odczuciu mankamentem książki jest epizod z córką Deryło, który nadał "Grzechowi" zbyt sensacyjnego charakteru. Natomiast sama kreacja postaci Deryło podobała mi się ogromnie. Eryka śmiało można określić uosobieniem chamstwa, impulsywności i braku ogłady, ale to właśnie ten zestaw cech czyni tą postać tak ciekawą, a przede wszystkim realistyczną. Ubolewam trochę nad faktem, że tak mało uwagi poświęcono osobie Miłosza Tracza, którego już udało mi się polubić. Na plus zasługuje także sceptyczny stosunek funkcjonariuszy do sztuki profilowania oddający w pełni rzeczywistość. Książka ma poniekąd charakter sensacyjny, a przestawione w niej wydarzenia nie zawsze są w pełni realistyczne, ale wbrew temu książkę czyta się ciekawie.

Choć styl autora nie jest szczególnie nowatorski to książkę czyta się błyskawicznie i przyjemnie. Max Czornyj nie zgrzeszył przelewając na papier swoje bestialskie wizje. Zrobiłby to dopiero wtedy, kiedy książka nie doczekałaby się kontynuacji.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grzech
4 wydania
Grzech
Max Czornyj
7.1/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 1
Seria: Mroczna strona

„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć...” Rz 6, 23 W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa kobiety, a ich rodziny otrzymują tajemnicze listy pełne ukrytych znaczeń. Do sprawy zostaje przy...

Komentarze
Grzech
4 wydania
Grzech
Max Czornyj
7.1/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 1
Seria: Mroczna strona
„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć...” Rz 6, 23 W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa kobiety, a ich rodziny otrzymują tajemnicze listy pełne ukrytych znaczeń. Do sprawy zostaje przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Grzech" to rozpoczęcie historii komisarza Eryka Deryło, 52-latka, który nad emeryturą zastanawia się codziennie. Ale rozpoczyna nowe śledztwo. I wie, że nikt nie da rady go rozwiązać po za nim. 2...

@poetka69 @poetka69

W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa kobiety, a ich rodziny otrzymują tajemnicze listy. Sprawa zostaje przydzielona komisarzowi Erykowi Deryło. Kiedy zostają odnalezione pierwsze zwłoki...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @oczytanakryminolog

Co wiedzą umarli
Jak oddać głos komuś, kto już nigdy nie przemówi?

Śmierć może nastąpić na wiele sposób i na skutek wielu czynników. To właśnie dzięki śmierci Barbara Butcher mogła przez lata wykonywać zawód medyka sądowego, w ramach kt...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
Zła krew
Demony przeszłości i tak cię dogonią

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjant...

Recenzja książki Zła krew

Nowe recenzje

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska
@Meszuge:

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisz...

Recenzja książki Plebania
Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl