Gry zstępne recenzja

Gry zstępne

Autor: @mommy_and_books ·2 minuty
2025-02-19
Skomentuj
6 Polubień
" [...] Podstawowym prawem człowieka jest prawo do szczęścia. [...]"

Tym razem zacznę od okładki. Jest bardzo piękna i zarazem tajemnicza. Przedstawia staruszkę w jesieni jej życia.
Cieszę się, że mogłam przeczytać najnowszą powieść Katarzyny Ryrych pod tytułem "Gry zstępne". Poznałam tutaj mnóstwo wyjątkowych postaci u kresu życia. O każdej napotkanej tutaj osobie można by napisać osobną opowieść. Dobrze, że autorka zwróciła swoją uwagę na osoby zamieszkujące domy spokojnej starości i hospicja. Postacie, które tutaj spotkałam, mimo podeszłego wieku są pełne wigoru, energii i mimo wszystko chęci do życia.
Główną bohaterką jest Michalina, która jest tłumaczką. Tłumaczy kryminały z języków skandynawskich na polski. Pewnego razu otrzymała list od swojej przyjaciółki Lidii, której nie widziała przez wiele lat. Okazało się, że jest umierająca. Aktualnie znajduje się w hospicjum Ostatni Brzeg. Michalina postanowiła ją odwiedzić. Wykupiła pobyt w pokoju dla gości we Wschodnim skrzydle zwanym Domem Spokojnej Starości Oaza. Szczerze wam powiem, że Oaza, to nie jest taki zwykły Dom Spokojnej Starości. To raczej zwariowany Dom. Mieszkają tutaj oryginalni ludzie, między innymi: Czarna Wdowa (czyżby miała męża na sumieniu), Hrabia, Łapińska — emerytowana baletnica (w swoim pokoju ukrywa ciekawy arsenał) i zakochana para Bonnie i Clyde. Warto ich wszystkich poznać. Spotkałam tutaj prawdziwego doktora House i niestety wredną i niereformowalną lekarkę, która powinna zniknąć z powierzchni ziemi.
Mieszkańcy Oazy zasługują na wszystko, co najlepsze w ostatnich latach swojego życia. Dużo płacą za swój pobyt, więc wszystko im się należy. Jednak na przeszkodzie stoi wredna lekarka. Czy przyjazd Michaliny odmieni ich życie?
U niektórych postaci widać brak empatii. Chyba minęli się z powołaniem. Inne osoby mocno mnie zszokowały. Podobały mi się opowieści Czarnej Wdowy. Słuchając ich, można się bać.
Michalina to wyjątkowa osoba, która nie boi się żadnych wyzwań. Zachęcam was do jej poznania.
Akcja wartka z dreszczykiem emocji. Podczas czytania książki "Gry Zstępne" śmiałam się i płakałam. Towarzyszyła mi pełna paleta emocji. Autorka bardzo dobrze przedstawiła Dom (Nie) Spokojnej Starości. Tutaj wbrew pozorom bardzo dużo się dzieje, niekoniecznie dobrego. Fabuła paluszki lizać. Bohaterowie są bardzo dobrze przedstawieni. Czy warto ich naśladować? To pytanie pozostawię bez odpowiedzi.
Jeżeli tak jak ja lubicie czytać literaturę obyczajową o ludziach u schyłku swojego życia, to śmiało sięgnijcie po "Gry Zstępne" autorstwa Katarzyny Ryrych. Gwarantuję wam, że ta historia przypadnie wam do gustu.
Idealna książka do połknięcia na raz. Chętnie za jakiś czas ponownie zawitam do mieszkańców Oazy. To bardzo wyjątkowi ludzie. Starsze osoby w pełni zasługują na szczęście. Nie zabraniajcie im kochać i być kochanym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-17
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gry zstępne
Gry zstępne
Katarzyna Ryrych
8.9/10

Brawurowa opowieść o Oazie, domu niespokojnej starości, który obala wszelkie mity! Nonszalancki Hrabia, seksowna eksbaletnica, tajemnicza Góra Lodowa, uduchowiona Poetessa… Nie, żadne z nich nie p...

Komentarze
Gry zstępne
Gry zstępne
Katarzyna Ryrych
8.9/10
Brawurowa opowieść o Oazie, domu niespokojnej starości, który obala wszelkie mity! Nonszalancki Hrabia, seksowna eksbaletnica, tajemnicza Góra Lodowa, uduchowiona Poetessa… Nie, żadne z nich nie p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Katarzyna Ryrych w swojej najnowszej powieści „Gry zstępne” odczarowuje wciąż demonizowaną starość. Akcja dzieje się w Domu Spokojnej Starości OAZA i hospicjum OSTATNI BRZEG. Pensjonariusze Domu: Hra...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Nazwisko Katarzyny Ryrych kojarzyłam głównie z książkami dla dzieci i młodzieży, ale autorka napisała też kilka powieści dla dorosłych. Ta, która miała niedawno premierę, znalazła w moim sercu swój k...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Słucham. Rozmowy o telefonie zaufania
Telefon zaufania

" [...] Ważne jest to, by każda osoba w kryzysie miała szansę zadzwonić do kogoś, kto nie zbagatelizuje jej problemu. [...]" Czy wiecie, do czego służy telefon zaufania...

Recenzja książki Słucham. Rozmowy o telefonie zaufania
Ceremoniarz
Ceremoniarz

" [...] Każdy ma swoje demony, ale tylko najodważniejsi gotowi są je uwolnić. [...]" Czy jesteście najodważniejsi i potraficie uwolnić swoje demony? Uwalniając je, uwa...

Recenzja książki Ceremoniarz

Nowe recenzje

Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Stres, jako przenikające się procesy fizjologic...
@roksana.rok523:

Ciało człowieka można porównać do niezwykle zaawansowanej technologicznie maszyny, z wbudowanym systemem zarządzania, k...

Recenzja książki Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Zamek po drugiej stronie lustra
Czytajcie
@Radosna:

Wilk w kulturze i popkulturze przedstawiany jest jako, inteligentne i bezwzględne ucieleśnienie zła. Przekaz ten spopul...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
@kasiasowa1:

„Wiosna w Zapomnianym Schronisku” – opowieść o nowych początkach „Wiosna w Zapomnianym Schronisku” Julii Furmaniak to ...

Recenzja książki Wiosna w Zapomnianym Schronisku