Gra o spadek recenzja

Grę czas zacząć!

Autor: @gloria11 ·2 minuty
2024-11-15
Skomentuj
7 Polubień
Wszystko zaczyna się w chwili, gdy okazuje się, że Samuel W. Westing został zamordowany. Szesnaścioro spadkobierców zostaje zaproszonych na odczyt testamentu mężczyzny, którego część z nich nigdy nie widziała na oczy. Do wygrania jest jednak ogromna suma pieniędzy, o ile tylko spadkobiercy poradzą sobie z przebiegłą rozgrywką pełną tajemnic i ukrytych wiadomości.

Mieszkańcy Wież Zachodzącego Słońca, ogromnego apartamentowca, będą musieli zawrzeć wiele niepewnych sojuszy i zmierzyć się z przeciwnościami losu. Burza śnieżna, nieboszczyk w willi, podkładanie bomb… Dla pieniędzy niektórzy są w stanie zrobić wszystko – nawet pozbyć się konkurencji.

„A teraz, drodzy przyjaciele, krewni i wrogowie, czas przejść do gry Westinga”. Pozostaje pytanie: kto zostanie milionerem?

„Gra o spadek” Ellen Raskin to książka, której przez lata nikt nie odważył się przetłumaczyć na język polski ze względu na łamigłówki słowne, które zastosowała autorka. Emilia Kiereś to pierwsza tłumaczka, która podjęła się tego wyzwania. Jak jej to wyszło? Moim zdaniem rewelacyjnie!

Tłumaczka naprawdę się postarała, sprawiając, że pozornie niemające odpowiednika w naszym języku sformułowania nabrały nowego znaczenia. Książkę czyta się płynnie, jest ona zrozumiała dla polskiego czytelnika. Podczas lektury można się też zaangażować i próbować rozszyfrować kolejne zagadki zawarte w testamencie Westinga (chociaż ostrzegam – są one dość trudne!).

Mimo że powieść ta jest przypisana do literatury dla dzieci, to myślę, że dorosłych także wciągnie. Krótkie rozdziały, zwroty akcji i trzymające w napięciu sytuacje to coś, co nie pozwoliło mi się oderwać od lektury do samego końca. Historia wciągnęła mnie tak bardzo, że pewnym momencie wręcz zapomniałam o tym, że czytam. Także postacie wykreowane przez Ellen Raskin mają w sobie wiele głębi, a ich losy są ciekawie przedstawione.

Autorka skupia się w tej książce na amerykańskim społeczeństwie, co widać od jej pierwszych stron. Kultura i obyczaje powszechne w USA są ważnym elementem historii, ale przypisy Emilii Kiereś znacząco ułatwiają zrozumienie dialogów między bohaterami. W „Grze o spadek” pojawiają się też ludzie odmiennych narodowości i wyznań, co jeszcze bardziej podkreślało to, jak różnorodnym państwem jest Ameryka.

Powieść Ellen Raskin to intrygująca, błyskotliwa lektura, która spodoba się fanom twórczości Agaty Christie i tym czytelnikom, którzy lubią klasyczne kryminały. Zakończenie historii szesnastu spadkobierców było dla mnie zaskakujące, a po zakończeniu książki miałam ochotę przeczytać ją jeszcze raz, aby wyłapać wszystkie dobrze ukryte tropy. Nie zamierzam za dużo zdradzać, ale powiem jedno – rozwiązanie nie jest wyjęte z kosmosu i można się go domyślić, trzeba tylko pokombinować 😉.

Książkę możecie kupić w TakCzytam Katowice (współpraca).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-15
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra o spadek
Gra o spadek
Ellen Raskin
7.2/10

„Gra o spadek” - bestsellerowa klasyczna powieść Ellen Raskin, nagrodzona prestiżowym Medalem Newbery’ego, po raz pierwszy w Polsce! Niezwykle pomysłowa tytułowa zagadka wciąga w swoją orbitę szesna...

Komentarze
Gra o spadek
Gra o spadek
Ellen Raskin
7.2/10
„Gra o spadek” - bestsellerowa klasyczna powieść Ellen Raskin, nagrodzona prestiżowym Medalem Newbery’ego, po raz pierwszy w Polsce! Niezwykle pomysłowa tytułowa zagadka wciąga w swoją orbitę szesna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Gra o spadek" autorstwa Ellen Raskin to intrygująca powieść z 1978 roku zaliczana do literatury dziecięcej. Ja zdecydowanie nie uważam, że jest to książka skierowana dla dzieci, bardziej powiedziałb...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @gloria11

My na księżycu
Jedna noc w Paryżu

Gdyby Dean nie zerwał z Ginger, ta historia mogłaby się nigdy nie wydarzyć. Nie byłoby wspólnego tańca pod wieżą Eiffla, spaceru z Rhysem i tego wszystkiego, co przynio...

Recenzja książki My na księżycu
Wpół do świtu
gdzieś pomiędzy snem a jawą

Ewa dobiega czterdziestki i jest szczęśliwa. Ma poukładane życie, kochającego partnera i ugruntowaną pozycję zawodową. Aż przychodzi niespodziewana strata. Taka, o które...

Recenzja książki Wpół do świtu

Nowe recenzje

Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu
@przyrodazks...:

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Ju...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Bławatek
Bławatek
@a.buchmiet:

"Bławatek" to debiut Magdaleny Buraczewskiej - Świątek, który skradł moje serce! 💠💙 XIX-wieczny Paryż to miasto marzeń...

Recenzja książki Bławatek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl