Granatowa krew recenzja

Gliniarz pracujący makówką

Autor: @almos ·2 minuty
2022-01-27
2 komentarze
24 Polubienia
To moje pierwsze spotkanie z kryminałami Wiktora Hagena i wrażenie mam całkiem pozytywne. Sympatię zwłaszcza wzbudza wiecznie zalatany i zmęczony inspektor Robert Nemhauser, ojciec dwójki szalonych bliźniaków, mąż Pauli szukającej pracy, dorabiający sobie po pracy policyjnej jako kucharz w renomowanej restauracji. Na papierze powyższe zdanie brzmi strasznie stereotypowo, ale Hagen czyni historię wiarygodną i całkiem realistyczną.

Nemhauser usiłuje być przyzwoitym i sprawnym gliną, nie jest to łatwe, gdy widzi się w pracy samych brutalnych i prymitywnych kolegów. Bodaj gorsi są śliscy karierowicze, podkręcający statystyki wykrywalności i mający parcie na szkło. Obraz policji pokazany przez Hagena jest niepiękny, ale wygląda całkiem realistycznie.

A Nemhauser to glina niestandardowy, tak go charakteryzuje przełożony: „nie potrafisz przycisnąć podejrzanego, nudzi cię wypełnianie dokumentacji, irytują cię zwykłe sprawy, w których pijak walnął pijaka, a ten upadł i się zabił, i po prostu je olewasz. (...) Trzymam cię tu dlatego, że czasem myślisz trochę w poprzek. Możesz to sobie nazwać czuciem.” No właśnie, Nemhauser pracuje makówką, używa inteligencji, co wśród glin wcale nie jest takie częste.

A w tle mamy zagonioną, zakorkowaną Warszawę, z bogaczami, nędzarzami i zwykłymi życzliwymi ludźmi, Hagen daje całkiem ciekawy obraz tego dynamicznego miasta, włączając dokładną topografię, bo Nemhauser wciąż się głowi, jak dojechać najkrócej z punktu A do B omijając korki i roboty drogowe.

A sama zagadka kryminalna polega na serii zagadkowych śmierci kilku ważnych osób, które wyglądają na samobójstwa, ale Nemhauser sądzi inaczej, i drąży. Dzieje się. Niemniej intryga kryminalna jest zbyt skomplikowana, na końcu trochę się pogubiłem. To właściwie jedyny zarzut, jaki mam do autora.

Książka porusza problem bezkarności naszej władzy, która dzięki wpływom i pieniądzom może się wywinąć z każdej opresji i nie odpowiadać za poważne przestępstwa. To właśnie nowa elita: nie błękitna, ale granatowa krew.

Może najważniejszy tu styl, wiele już czytałem polskich kryminałów ciągnących się jak flaki z olejem, pełnych skomplikowanych, złożonych zdań. Tu wszystko wygląda prosto, zdania są krótkie, styl zwięzły, ale czyta się z niesłabnącą ciekawością, to duża sztuka tak dobrze pisać.

Po tej książce Hagen dołącza do mojego prywatnego rankingu najlepszych polskich autorów kryminałów dziejących się współcześnie (osobną kategorią są kryminały retro). Z pewnością sięgnę po jego następne kryminały. Szkoda tylko, że od wielu lat nic nie napisał.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-07-25
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Granatowa krew
2 wydania
Granatowa krew
Leszek Talko
7.3/10
Cykl: Komisarz Robert Nemhauser, tom 1
Seria: Mroczna Seria

Główny bohater Granatowej krwi - Robert Nemhauser - jest ojcem bliźniaków (Cyryla i Metodego), mężem, funkcjonariuszem stołecznej policji, który ze względów finansowych musi wieczorami pracować jako.....

Komentarze
@Betsy59
@Betsy59 · prawie 3 lata temu
Ja też bardzo lubię Wiktora Hagena. Przeczytałam wszystkie trzy jego kryminały i nieodmiennie żałuję, że nie napisał więcej :(
× 3
@MLB
@MLB · prawie 3 lata temu
Rany, a ja nie znam :0 - a recenzja taka dobra, a inteligencja protagonisty taka pociągająca. Idę na łów:)
× 3
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 😀, polecam
× 1
Granatowa krew
2 wydania
Granatowa krew
Leszek Talko
7.3/10
Cykl: Komisarz Robert Nemhauser, tom 1
Seria: Mroczna Seria
Główny bohater Granatowej krwi - Robert Nemhauser - jest ojcem bliźniaków (Cyryla i Metodego), mężem, funkcjonariuszem stołecznej policji, który ze względów finansowych musi wieczorami pracować jako.....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na pewno każdy z nas zna pojęcie „błękitna krew”, charakteryzujące członków znamienitych rodów królewskich. Ale granatowa krew? To coś nowego. Sam tytuł już mnie zaintrygował. Jest to określenie osób ...

MI
@miedzystronami

Pozostałe recenzje @almos

Noc na rozdrożu
Jak u Ludluma

Ten kryminał z komisarzem Maigretem jest jednym z pierwszych w serii, został napisany przez Simenona w 1931 roku. Zaczyna się, jak to często bywa w tej serii, od prze...

Recenzja książki Noc na rozdrożu
Niehalo
Drwina ze wszystkich i wszystkiego

W swojej debiutanckiej książce, która ukazała się w 2006 r., Ignacy Karpowicz przedstawia świat białostockiego studenta polonistyki. Ów student dorabia sobie do stypendi...

Recenzja książki Niehalo

Nowe recenzje

Za nadobne
Za Nadobne
@marcinekmirela:

„Miała wrażenie, że znalazła się w diabolicznym labiryncie, nieskończonej plątaninie ulic, pajęczynie arterii, z której...

Recenzja książki Za nadobne
Zakazana bliskość. Frekwencja 350. Tom 2
„Zakazana bliskość” – miłość, technologia i gra...
@sylwiacegiela:

Powieść "Zakazana bliskość" to druga część cyklu pt. "Frekwencja 350" osadzonego fabularnie w niedalekiej przyszłości t...

Recenzja książki Zakazana bliskość. Frekwencja 350. Tom 2
Portret mordercy
Niekryminalny kryminał
@Mirka:

@Obrazek „coś, co tak łatwo może rozpaść się na kawałki, nigdy nie jest ani bezpieczną budową, ani taką, dla które...

Recenzja książki Portret mordercy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl