Nelle Lamarr stworzyła opowieść, która wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu do samego końca. „Dziewczyna z wymiany” to precyzyjnie skonstruowany thriller psychologiczny, pełen manipulacji, rodzinnych tajemnic i napięcia, które narasta z każdą stroną. Autorka bawi się emocjami czytelnika, podrzucając mu fałszywe tropy i nieustannie zmieniając reguły gry.
Historia rozpoczyna się w momencie, gdy Natalie Merritt, wciąż pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci swojej córki Anabel, decyduje się na przyjęcie do domu studentki z wymiany. Tanya – młoda dziewczyna z Wielkiej Brytanii – od początku budzi niepokój. Natalie wybiera ją nieprzypadkowo, ponieważ dziewczyna wygląda niemal identycznie jak Anabel. To osobliwa i niepokojąca decyzja, która już na starcie buduje atmosferę niepokoju i rodzi pytania: czy Natalie naprawdę szuka sposobu na pogodzenie się ze stratą, czy może nieświadomie próbuje zastąpić swoją córkę?
Wydaje się, że Tanya jest idealnym gościem – uprzejma, urocza i pełna wdzięku, szybko zdobywa sympatię Natalie oraz jej męża, Matta. Jest chętna do pomocy, komplementuje dom i z pozoru wnosi do rodziny odrobinę dawno utraconego spokoju. Jednak nie wszyscy dają się nabrać na jej urok. Młodsza córka Merrittów, Paige, od początku widzi w niej coś niepokojącego. Dziewczyna czuje, że Tanya nie jest tym, za kogo się podaje, a jej zachowanie wydaje się celowe, wyrachowane i manipulacyjne.
Relacja między Paige a Tanyą staje się coraz bardziej napięta. Paige wie, że coś jest nie tak, ale nikt jej nie wierzy – rodzice są zaślepieni nową domowniczką, a Tanya mistrzowsko manipuluje otoczeniem, sprawiając, że to właśnie Paige zaczyna uchodzić za problematyczną. Jedyną osobą, która stoi po jej stronie, jest jej młodszy brat, Will – geniusz komputerowy, który pomaga jej odkryć prawdę o nieznajomej dziewczynie.
Jednym z największych atutów tej książki jest świetnie skonstruowana postać Tanyi. To bohaterka, którą czytelnik będzie kochał albo nienawidził. Jej chłodna kalkulacja, manipulacyjne zachowania i umiejętność grania na emocjach innych sprawiają, że przypomina postacie znane z najlepszych thrillerów psychologicznych. Nelle Lamarr doskonale uchwyciła toksyczne cechy osobowości narcystycznej – Tanya jest urocza, ale tylko wtedy, gdy jej się to opłaca. Potrafi tak manipulować otoczeniem, że nikt nie widzi jej prawdziwego oblicza, a każda próba zdemaskowania jej kończy się jeszcze większym odizolowaniem Paige.
Z kolei Paige to bohaterka, której nie sposób nie kibicować. Choć otoczenie nieustannie podważa jej intuicję i sprawia, że dziewczyna zaczyna wątpić w swoje spostrzeżenia, nie poddaje się i uparcie dąży do odkrycia prawdy. Jej relacja z Willem to jeden z najjaśniejszych punktów powieści – bratersko-siostrzana więź pełna lojalności i determinacji sprawia, że losy rodzeństwa śledzi się z zapartym tchem.
Nelle Lamarr nie tylko świetnie kreuje postacie, ale również buduje atmosferę pełną niepokoju i paranoi. Każda kolejna strona dostarcza nowych pytań, a napięcie narasta stopniowo, by w finale eksplodować w sposób, który pozostawia czytelnika w osłupieniu. Tajemnice wychodzą na jaw powoli, a autorka umiejętnie podrzuca fałszywe tropy, sprawiając, że czytelnik do samego końca nie jest pewien, komu może zaufać.
Wielką zaletą jest również sposób narracji – historia opowiedziana jest z różnych perspektyw, co pozwala lepiej zrozumieć motywacje poszczególnych bohaterów. Czytelnik raz widzi świat oczami Natalie, raz Paige, a innym razem Matta, co dodaje historii głębi i pozwala dostrzec, jak różnie postrzegane są te same wydarzenia przez różne osoby.
Finał tej książki to prawdziwa bomba nuklearna. W momencie, gdy wydaje się, że wszystko zmierza do oczywistego rozwiązania, Nelle Lamarr serwuje zwrot akcji, który burzy wszystkie wcześniejsze teorie czytelnika. Prawda o Tanyi, jej motywach i ukrytych intencjach zaskakuje, a wszystkie wątki splatają się w sposób, który pozostawia czytelnika w osłupieniu.
Co więcej, zakończenie nie tylko szokuje, ale również zmusza do refleksji – „Dziewczyna z wymiany” nie jest tylko zwykłym thrillerem. To również opowieść o żałobie, trudnych rodzinnych relacjach i desperackiej potrzebie wypełnienia pustki po stracie.