Dziewczyna z Paryża recenzja

Dziewczyna z Paryża

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-08-29
Skomentuj
1 Polubienie
Przyznam szczerze, że jeszcze nigdy nie miałam okazji czytać powieści młodzieżowej, w której wystąpiłby wątek II wojny światowej. Oczywiście, wiem, że istnieje Złodziejka książek, ale niestety nie miałam wcześniej okazji jej poznać. Na mojej półce od dłuższego czasu oczekiwała już Dziewczyna z Paryża. Niedawno uznałam, że w końcu przyszedł na nią czas – czy ta z pozoru łatwa młodzieżówka przypadła mi do gustu? O tym opowiadam poniżej.

Alice spędza swoje lato w Paryżu wraz z rodzicami. Nie przyjechała tu jednak by pić francuską kawę i podjadać croissanty. Jej zmarła babcia przepisała na nią mieszkanie, o którym nikt w rodzinie do tej pory nie wiedział. Co więcej, wnętrze lokum wygląda niczym kapsuła czasu – nic nie zostało tam tknięte od kilkudziesięciu lat. Alice postanawia dowiedzieć się, skąd wzięło się to mieszkanie i dlaczego to właśnie ona ma je odziedziczyć. Dziewczyna odnajduje również stary dziennik siostry babci – Adalyn, który pisała w czasie II WŚ. Każda kolejna strona rodzi coraz więcej pytań - a odpowiedzi wciąż brak... Czy Alice odkryje, co stało się z Adalyn i dlaczego babcia na jej temat milczała?

Zacznę od tego, że pozycja ta na początku wzbudziła we mnie pewne zdziwienie. Nie do końca spodziewałam się tego, co właśnie tu na pierwszych stronach otrzymałam - z tego też powodu przez ten początek nie mogłam przebrnąć zbyt szybko. Dopiero po upływie kilkunastu kolejnych stron udało mi się wciągnąć, choć i tak odłożyłam tę książkę na kilka dni. Czułam, że muszę dać jej trochę “doleżeć” i rzeczywiście - gdy sięgnęłam po nią ponownie, przeczytałam ją na raz. Historia Alice oraz Adalyn mnie wciągnęła i nie będę kłamać, poczułam się też wzruszona.

Jeśli chodzi o główną bohaterkę czasów współczesnych, to bardzo się z nią polubiłam. Momentami Alice denerwowała mnie swoim brakiem stanowczości i taką tendencją do uciekania w swoje własne rozmyślania, jednak byłam też w stanie to zrozumieć. Pomijając te fragmenty, zżyłam się z tą postacią i kibicowałam jej – bardzo chciałam, by odkryła całą prawdę i by odnalazła w sobie odwagę podczas rozmowy z rodzicami.

Adalyn, czyli główna bohaterka czasów wojennych również mnie zaciekawiła, jednak przy niej czułam już większy dystans. Być może wpłynął na to fakt, że autorka bardziej skupiła się na kreacji postaci Alice, a Adalyn potraktowała właśnie jako postać typowo drugoplanową - nie wiem. Wiem natomiast, że rozdziały, w których akcja toczyła się w czasach II WŚ, niezwykle mnie wciągały i jednocześnie poruszały - to, co przeżywali tamci ludzie, to koszmar, o którym nie da się mówić spokojnym głosem.

Pióro Jordyn Taylor jest bardzo dobre, a równie ciekawa kreacja bohaterów oraz przedstawienie akcji powieści z dwóch perspektyw i dwóch linii czasowych sprawił, że lektura Dziewczyny z Paryża to prawdziwa przyjemność. Oczywiście, biorąc pod uwagę opisywaną tematykę, trzeba nastawić się na ewentualne poruszenie, a także poczucie niesprawiedliwości i takiej bezradności. Może i początek nie był dla mnie zachwycający, ale oceniając tę powieść jako całość, muszę napisać, że jestem pod dużym wrażeniem.

Myślę, że ta książka sprawdzi się idealnie dla tych, którzy lubią młodzieżówki oraz wątki wojenne. Tu zostało to połączone, więc wydaje mi się, że zdecydowanie odnajdzie ona swoich miłośników. Jeżeli należycie do tej grupy czytelników - polecam Wam zainteresować się tym tytułem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z Paryża
Dziewczyna z Paryża
Jordyn Taylor
8/10

Szesnastoletnia Alice spędza lato w Paryżu, ale nie przyjechała tu z New Jersey, by jeść croissanty i spacerować wzdłuż Sekwany. Zmarła babcia zapisała jej w spadku paryskie mieszkanie, o którego ist...

Komentarze
Dziewczyna z Paryża
Dziewczyna z Paryża
Jordyn Taylor
8/10
Szesnastoletnia Alice spędza lato w Paryżu, ale nie przyjechała tu z New Jersey, by jeść croissanty i spacerować wzdłuż Sekwany. Zmarła babcia zapisała jej w spadku paryskie mieszkanie, o którego ist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zakochałam się w tej historii! Kiedy zbliżałam się do końca, przedłużałam spędzane z nią chwile, byle tylko nie dobrnąć do ostatniej kartki. Powieść wzbudziła we mnie tak głębokie emocje, że długo ni...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Paryż – piękne, znane na całym świecie miasto, co roku odwiedza je tysiące turystów. Miasto artystów, miasto kultury, miasto mody. Chyba każdy z nas spotkał się z przynajmniej jednym określeniem. K...

@Possi @Possi

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde
Winda widmo. Seria niefortunnych zdarzeń
Winda Widmo

Tęskniliście za rodzeństwem Baudelaire? Ja przyznaję, że bardzo. Z niecierpliwością odliczałam już minuty do momentu, gdy będę mogła po raz kolejny wejść do ich dość... ...

Recenzja książki Winda widmo. Seria niefortunnych zdarzeń

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl