Jaskółki z Czarnobyla recenzja

DOBRE POWODY BY UMRZEĆ*

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Rudolfina ·2 minuty
2021-02-07
5 komentarzy
35 Polubień
Najbardziej zaskoczyła mnie narodowość autora. Napisać dobrą książkę osadzoną w realiach obcego państwa, do tego tak odmiennego od kraju, w którym się żyje na co dzień – to duże wyzwanie. Morganowi Audicowi się udało.

Nie mam pewności czy Audic udał się w okolice Czarnobyla, żeby napisać tę powieść, ale czytelnik ma takie wrażenie, jakby autor tam był. Mało tego – opisy są tak plastyczne i wiarygodne, że czytając tę powieść czułam się tak, jakbym sama wędrowała ulicami miasta, które dotknęła apokalipsa.

Za rzetelną dokumentację tematu czarnobylskiej katastrofy i zgłębienie mentalności człowieka Wschodu należą się pisarzowi duże brawa. Oczywiście, nie obyło się bez drobnych wpadek, które powinni wyłapać redaktorzy, na przykład Rublowka to nie jest moskiewska arteria, tylko kręta droga prowadząca na bogate przedmieścia Moskwy, od tej drogi właśnie Rublowką nazwane, ale to drobiazgi, nie przeszkadzające w odbiorze.

Trochę dłużej musiałam przyzwyczajać się do sposobu narracji, przeznaczonego wyraźnie dla zachodniego czytelnika (co, wszelako, nie jest niczym dziwnym zważywszy, że napisał to Francuz). Autor tak drobiazgowo wyjaśnia niektóre aspekty życia w Rosji i na Ukrainie, że momentami można mieć wrażenie, że czyta się wtrącone do powieści przypisy tłumacza. Nie twierdzę, bynajmniej, że to informacje zbędne, moje zastrzeżenia dotyczą wyłącznie formy. Sama akurat bardzo lubię, kiedy z powieści gatunkowej dowiaduję się czegoś więcej. Inni czytelnicy mieliby jednak prawo domagać się, by funkcja edukacyjna pełniona była dyskretniej. Francuzów ta uwaga nie dotyczy, ich w tematach wschodnich trzeba trochę bardziej doszkalać, ale polski czytelnik może zareagować na dwa sposoby: dojrzały powie – no nie, przecież ja o tym wszystkim dobrze wiem, a młodszy może zaprotestować – mnie to niewiele obchodzi. Jakkolwiek by nie było, czasem lepiej wiedzieć więcej, niż mniej, więc dość już bajania na ten temat, pora na konkrety.

Intryga powieści jest bardzo dobrze skonstruowana. Dochodzenie prowadzone jest równolegle przez prywatnego detektywa (bardzo oryginalna i ciekawa postać radzieckiego Mulata) oraz parę policjantów z Ukrainy. Ich śledztwa najpierw wzajemnie się uzupełniają, a potem łączą.

Audicowi dobrze udaje się wyprowadzić czytelnika w pole: kiedy już-już wydaje się, że wyjaśnienie sprawy jest przesądzone, okazuje się, że chodziło o coś zupełnie innego.

Zakończenie zaskakuje i porusza, choć oczywiście, wolelibyśmy, żeby sprawy przyjęły zupełnie inny obrót.

Myślę, że warto obserwować autora i poczekać, co jeszcze będzie miał nam do zaoferowania (jeśli wydawnictwo zdecyduje się na kontynuację współpracy z pisarzem). Ciekawa jestem jakie Audic wymyśli historie z francuskiego poletka. Wprawdzie stylistycznie daleko mu do mojego ulubionego Lemaitre’a czy Fred Vargas, ale potencjał ma spory. I może trafi na lepszego tłumacza lub redaktora. A najlepiej na obydwóch.

* „De bonnes raisons de mourir” – tytuł oryginalny “Jaskółek z Czarnobyla”. Francuzi uznali, że to wystarczy, nasi postanowili podkręcić, żeby lepiej się sprzedawało. Chyba wolę „Jaskółki…” bardziej konkretne. „Dobre powody…” oddają treść, ale pasowałyby właściwie do każdego kryminału. Co sądzicie?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-07
× 35 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jaskółki z Czarnobyla
2 wydania
Jaskółki z Czarnobyla
Morgan Audic
8.2/10

Wciągające śledztwo, w którym burzliwa rzeczywistość dzisiejszej Ukrainy splata się czarnobylską tragedią. Ponad 30 lat po wybuchu elektrowni w Czarnobylu Morgan Audic powraca do jednej z najbardziej...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · prawie 4 lata temu
No i masz. @Maćkowy chwalił, teraz Ty. Zatem jest obligo do przeczytania!
× 5
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 4 lata temu
Możesz równie dobrze obejrzeć serial, jeśli jeszcze nie widziałeś.😉
× 1
@Mackowy
@Mackowy · prawie 4 lata temu
Z gatunku: "Powieść doceniona przez krytyków na całej kanapie"
× 2
@OutLet
@OutLet · prawie 4 lata temu
Nie uważacie, że takim tekstem powinny być opatrywane książki? ;-)
× 3
@Johnson
@Johnson · prawie 4 lata temu
Tak, powinny! A serial Czarnobyl sztos.
× 4
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Dobra recenzja i dobra książka, rzeczywiście Audica warto obserwować.
× 5
@gala26
@gala26 · prawie 4 lata temu
U mnie książka czeka na półce, jeżeli miałam jakieś wątpliwości czy ją czytać, to teraz się rozwiały. Już jestem na tak, dziękuję.
× 3
@OutLet
@OutLet · prawie 4 lata temu
Jak się cieszę, że i Tobie się podobało! :) I też się zastanawiałam nad tym, o czym piszesz w początkowych akapitach.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 4 lata temu
Amerykanom też się udało zrobić świetny serial o Czarnobylu. Trzeba po prostu się przyłożyć.
× 2
@OutLet
@OutLet · prawie 4 lata temu
Tak, oglądałam.
× 1
@Mackowy
@Mackowy · prawie 4 lata temu
Czarnobyl chyba HBO Europe nakręciło i też jest na podstawie książki, bardzo dobrej zresztą:
https://nakanapie.pl/ksiazka/o-polnocy-w-czarnobylu-nieznana-prawda-o-najwiekszej-nuklearnej-katastrofie
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 4 lata temu
Też chyba warto przytulić 😉
× 1
@Mackowy
@Mackowy · prawie 4 lata temu
Fajny reportaż historyczny, naprawdę mega rzetelnie napisany, trochę pod kątem zachodniego czytelnika, ale fajnie wytłumaczone przyczyny katastrofy i w ogóle radziecki program "pokojowego atomu"
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
Ciekawa recenzja i książka.
× 1
Jaskółki z Czarnobyla
2 wydania
Jaskółki z Czarnobyla
Morgan Audic
8.2/10
Wciągające śledztwo, w którym burzliwa rzeczywistość dzisiejszej Ukrainy splata się czarnobylską tragedią. Ponad 30 lat po wybuchu elektrowni w Czarnobylu Morgan Audic powraca do jednej z najbardziej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wartki i dobrze napisany kryminał jest okazją do przedstawienia sytuacji w zonie – strefie zamkniętej wokół Czarnobyla – w 30 lat po katastrofie. Książka zaczyna się od morderstwa młodego mężczyzny w...

@almos @almos

Od przeszłości nie da się uciec. Zamknąć ją na dnie szuflady z podpisem: nie zaglądać. Zapomnieć o wszystkich wydarzeniach, miejscach, pojedynczych rozmowach i przypadkowych spojrzeniach. Żyć tylko p...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Łyżeczka
„PRZECZYTAJ, ZANIM ZABIJESZ SWOJĄ MATKĘ” *

Długo broniłam się przed tą książką. Izabela Szylko ani razu nie zawiodła mojego zaufania, więc nie miałam obaw, że powieść będzie słaba. Obawiałam się tematu. Nie lubię...

Recenzja książki Łyżeczka
Blady świt
KAŻDEMU BĘDZIE DANE TO, W CO WIERZY

Bardzo żałuję, że Grzegorzowi Dziedzicowi się nie udało. Skąd ten śmiały wniosek? „Blady świt” miał premierę cztery tygodnie temu, a na największym portalu czytelniczym ...

Recenzja książki Blady świt

Nowe recenzje

Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Pineapple Street
,,Downton Abbey" i ,,The Gilded Age" we współcz...
@Radosna:

Pineapple Street" to debiutancka powieść Jenny Jackson, która od prawie dwóch dekad związana jest ze światem wydawniczy...

Recenzja książki Pineapple Street
100 największych tajemnic świata
Tajemnice w formie ciekawostek...
@Robwier:

Widząc tak frapujący tytuł, spodziewałem się znaleźć w tej książce naprawdę zapierające dech w piersiach informacje. Na...

Recenzja książki 100 największych tajemnic świata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl