Dziadek recenzja

Dla mnie NAJLEPSZY DEBIUT ROKU <3

Autor: @dewolf ·1 minuta
około 4 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Oczywiście, nie przeczytałem wszystkich tegorocznych debiutów :D

Przeczytałem w tym roku kilka, niekoniecznie z tego roku, jak np. "Pielgrzyma" Hayesa (2013), i... qrczę, właśnie do tej opowieści chciałbym ją przyrównać.

Bo "Dziadek" wywarł na mnie wrażenie równie mocne jak "Pielgrzym", a nawet o jotę większe. Plus małe fory za to, że jest to dziełko polskiego autora, który pisze na światowym poziomie, nie bójmy się tego słowa (moim skromnym zdaniem, rzecz jasna).

Między tymi dwiema książkami są pewne podobieństwa; choć u Hayesa to czystej wody sensacja, a u p. Piotrowskiego to taki trochę miks gatunków (z sensacyjno-szpiegowską historią stanowiąca sporą część narracji), to spodobało mi się to, że w "Dziadku", podobnie jak w "Pielgrzymie", występuje kilka głównych, pozornie niezwiązanych ze sobą wątków, które się gładko splatają w finale. I warsztatowo oraz dramaturgicznie obie te powieści są sobie równe.

W "Dziadku" są jednak dwie "wartości dodane" w porównaniu z Hayesem: ta "niejednogatunkowość" tej pierwszej pozycji jest dla mnie zaletą. Jest trochę elementów z powieści przygodowo-awanturniczych, po trochu to i powieść historyczna (świetne klimaty i solidny research swoją drogą, szacunek dla Autora), i trochę psychologiczna. I można się z niej dowiedzieć sporo ciekawych faktów, sam znalazłem niejedno miejsce, przy którym musiałem otworzyć Wikipedię :)

A ta druga wartość dodana - to "oczka do czytelnika"; tak zresztą zostało to wspomniane w opisie książki na stronie Autora, i pod tym podpisuję się oboma rękami <3 Jest tych "oczek", czy też z angielska "Easter-eggów" niemało; sam wyłapałem kilkanaście nawiązań/aluzji do różnych elementów kultury polskiej i międzynarodowej, ale też i do historii i nauki. Olbrzymia przyjemność dla czytelnika takiego jak ja, ale chyba nie tylko; mam wrażenie, że wyrobiony czytelnik będzie mieć z tego tym więcej frajdy, im więcej książek przeczytał. Parę razy wzbudziło to mój uśmiech; zresztą trochę humoru w tej historii też się znajdzie.

Podsumowując - urocze czytadło z najwyższej półki <3 Polecam w ciemno :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziadek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
9/10

Ile praw złamiesz, by ocalić najdroższe życie? Jan Skórzewski jest bezgranicznie zakochany w swojej wnuczce. Gdy dowiaduje się, że Emilka cierpi na rzadką chorobę nowotworową, postanawia zrobić wszy...

Komentarze
Dziadek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
9/10
Ile praw złamiesz, by ocalić najdroższe życie? Jan Skórzewski jest bezgranicznie zakochany w swojej wnuczce. Gdy dowiaduje się, że Emilka cierpi na rzadką chorobę nowotworową, postanawia zrobić wszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Nowe recenzje

Wróg
Wróg
@Gosia:

"Wróg" Łukasza Orbitowskiego to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! ...

Recenzja książki Wróg
Poronienie
"Życie za życie"
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekPoronienie - Grzegorz Dykman Gdy rozum śpi, budzą się demony Dziękuję wydawnictwu waspos za możliwość przecz...

Recenzja książki Poronienie
Moskiewskie gody
Zawsze w historii świata to mężczyźni wszczynaj...
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek #paulinasarnowska #polkanacarskimtronie #maryna #videograf #materiałreklamowy #materiałreklamowy Maryna. P...

Recenzja książki Moskiewskie gody
© 2007 - 2024 nakanapie.pl