Ból, który przenika ściany małego wiejskiego domku, jest niemożliwy do zrozumienia. Jak można bliską osobę krzywdzić? Dom to miejsce, gdzie każdy powinien czuć się bezpiecznie i spokojnie, znaleźć bliskość i miłość od rodziny. A co otrzymała Zofia Korcz od rodziców? Jaki dom stworzyli jej rodzice?
Zosia dorasta w biednej rodzinie, w małej mazowieckiej wsi. Matka znęca się nad dziewczyną, bije i upokarza. Ból, który zadaje jej rodzicielka jest ogromny. A gdzie jest ojciec? Stoi z boku i nie ma odwagi się przeciwstawić żonie. Udaje, że nic złego się nie dzieje. Córka nie może liczyć na jego jakąkolwiek pomoc. Pewnego dnia dziewczyna zostaje skrzywdzona przez mężczyznę. Ten, który zadał jej kolejny ból, zostaje wkrótce jej mężem. Obiecuje jej życie w szczęściu i miłości, ale rzeczywistość pisze kolejny brutalny scenariusz. Gdy na świat przychodzą dzieci, Zofia obawia się, czy będzie umiała stworzyć dla nich normalny dom. Przecież wzorce jakie wyniosła ze swojego gniazda rodzinnego napawają strachem i niepewnością. Czy starczy jej sił, aby uchronić dzieci i zbudować im dom pełen miłości i nadziei? Czy jej dom będzie dla dzieci azylem i bezpiecznym schronem, do którego zawsze będą wracały z utęsknieniem?
Dom bólu to wstrząsająca powieść, która pokazuje brutalność, jaką może nieść życie, kiedy dorastamy w atmosferze przemocy i braku miłości. Kamila Jannasz stworzyła historię o Zosi Korcz, kobiecie, której życie zostało naznaczone przez doświadczenie traumy – zarówno emocjonalnej, jak i fizycznej. Ta książka nie jest łatwa w odbiorze, ale to opowieść o przełamywaniu bólu, szukaniu nadziei i o niełatwej drodze ku uzdrowieniu.
Zosia to postać, którą trudno zapomnieć. Jej życie zostało wypełnione nieustannym bólem i poczuciem odrzucenia. Główna bohaterka zmaga się z emocjonalnymi bliznami, które pozostają po latach maltretowania przez matkę. W jej dorosłym życiu często pojawiają się powtarzające się schematy – Zosia ma problem z zaufaniem innym, szczególnie mężczyznom, a jej relacje są obarczone lękiem i nieufnością. Jest postacią, której silne pragnienie zmiany i chęć odzyskania kontroli nad swoim życiem jest widoczne, ale droga do tego celu jest pełna wątpliwości i trudności. Wraz z rozwojem akcji Zosia zmienia się – uczy się walczyć o siebie i stara się znaleźć ścieżkę wyjścia z otaczającego ją mroku.
Ważnym tematem, który Jannasz porusza w książce, jest także proces uzdrowienia i poszukiwania wewnętrznej siły do przezwyciężenia własnych demonów. Zosia nie tylko stara się zrozumieć swoją przeszłość, ale także szuka sposobów na to, jak iść naprzód, jak odbudować swoje życie po traumie.
Autorka posługuje się językiem, który jest pełen emocji i realizmu. Nie unika trudnych tematów, w tym przemocy, traumy i depresji, ale robi to w sposób, który zmusza do refleksji nad życiem bohaterki. Język jest mocny i pełen intensywnych emocji, ale także subtelny, gdy chodzi o ukazanie psychologicznych przeżyć Zosi. Opisy jej wewnętrznych zmagań są pełne szczegółów, które pozwalają czytelnikowi lepiej zrozumieć, co dzieje się w jej umyśle i sercu.
Dom bólu to książka, która na długo pozostaje w pamięci. Jannasz stworzyła opowieść pełną emocji, która nie jest łatwa do przetrawienia. To książka o cierpieniu, o tym, jak ono kształtuje nas jako ludzi i jak może nas zniszczyć, ale także o tym, jak z tej ciemności można się wydostać. To powieść, która skłania do refleksji nad własnym życiem, nad tym, co nas kształtuje i jak trudne bywa wybaczenie, zarówno sobie, jak i innym. Jest to lektura, która porusza najgłębsze pokłady emocji, ale także daje nadzieję i przypomnienie, że w każdym "domu bólu" może kryć się również szansa na uzdrowienie.
Lektura trudna i bolesna, ale bardzo potrzebna. Polecam gorąco.