Córka niczyich światów recenzja

Córka niczyich światów

Autor: @feyra.rhys ·2 minuty
2024-08-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzięki książce „Córka niczyich światów” miałam okazję poznać twórczość Carissa Broadbent. Możecie ją kojarzyć z cyklu Królestwo Nyaxii - pierwszy tom „Żmija i skrzydła nocy”, drugi tom „Popioły i przeklęty król” (dziś ma swoją premierę).

„Mężczyźni pragną władzy, bo dzięki niej czują się dobrze. Kobiety jej pragną, ponieważ umożliwia im dążenie do różnych celów.”

Tisaanah większość swojego życia przeżyła jako niewolnica. Nauczyło ją jak przetrwać dzięki swoim umiejętnością, a umiejętności i potencjał Tisaanah ma duży, o czym sama z czasem się przekonuje. Kiedy próbuje spełnić swoje największe marzenie – wykupienie się z niewoli, prawie umiera. Los ma jednak inne plany – zabija swojego byłego pana i ucieka. Jednak nie ucieka by się chować. W tym, że udaje jej się zbiec upatruje możliwość do uwolnienia innych niewolników. Plan chce wcielić w życie wstępując do Zakonów. Jednak aby zdobyć ich szacunek musi pokonać kolejną drogę, podczas której poznaje Maxantariusa, który gardzi Zakonami, ale w końcu godzi się jej pomóc. Gdy Tisaanah pokazuje swoje umiejętności, Zakon zmienia wobec niej plany i oferuje swoją pomoc w zamian za „zmianę w potwora”. Tisaanah podejmuje ryzyko z nadzieją na lepsze jutro dla siebie i innych niewolników, jednak czy ostatecznie uda jej się spełnić swój plan ? Jeśli choć trochę Was zainteresowałam i macie ochotę poznać wszystkie niewiadome czające się za tym małym streszczeniem, a uwierzcie mi, że dużo tu pominęłam żeby nie spoilerować, to koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę i ją przeczytać.

„Nikt nie pragnie wolności bardziej niż ktoś, kto nigdy jej nie zaznał.”

Miałam kilka podejść do tej książki, było mi z nią bardzo ciężko się zaprzyjaźnić, ostatecznie jednak dobrnęłam do końca i muszę szczerze przyznać, że poczułam jej vibe. Trochę dłużyły mi się różne opisy, ale im dłużej Tisaanah przebywała u Maxantariusa tym bardziej chciałam czytać i dowiedzieć się więcej. Czuć było między nimi „to coś” i warto było czytać dalej żeby dowiedzieć się co też z tego wyjdzie. Cała historia jest ciekawa, ale jak dla mnie trochę za bardzo rozwleczona. Dodatkowo gdy w życie Tisaanah wkracza jeszcze Reshaye wtedy dopiero robi się ciekawie.

Moim zdaniem warto przeczytać „Córkę niczyich światów” chociażby dla samych bohaterów. Warto ich poznać. Już czekam na kontynuację przygód Tisaanah.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka niczyich światów
Córka niczyich światów
Carissa Broadbent
8.3/10

Życie w niewoli nauczyło Tisaanah, jak przetrwać, władając jedynie bystrym umysłem, spostrzegawczością i niewielką ilością magii. Kiedy jednak próbowała wykupić się od pana, ten niemal doprowadził do...

Komentarze
Córka niczyich światów
Córka niczyich światów
Carissa Broadbent
8.3/10
Życie w niewoli nauczyło Tisaanah, jak przetrwać, władając jedynie bystrym umysłem, spostrzegawczością i niewielką ilością magii. Kiedy jednak próbowała wykupić się od pana, ten niemal doprowadził do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł : Córka Niczyich Światów. Wojna Straconych Serc. Tom I. Autor : Carissa Broadbent Wydawnictwo Filia Data premiery : 31.07.2024r. #współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka...

@aleksandra390 @aleksandra390

Kocham tę książkę ❤️ I to mimo kilku aspektów, które nie tyle mi się nie spodobały, co były dla mnie niezrozumiałe/nie do końca objaśnione przez autorkę. Ale nie zamierzam się ich czepiać, bo to dopi...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @feyra.rhys

Kolęda na cztery ręce
Kolęda na cztery ręce

Tak jak pisałam ostatnio, nie jestem fanką świąt bożonarodzeniowych, ale książki, czy audiobooki świąteczne ostatnio stały się moją nową tradycją. Szczególnie książki Na...

Recenzja książki Kolęda na cztery ręce
Dziewczyna z przeklętej wyspy
Dziewczyna z przeklętej wyspy

Swoją przygodę z książkami Anety Jadowskiej rozpoczęłam od książek z Dorą Wilk. Byłam bardzo zadowolona, że polska autorka stworzyła takie cudowne książki fantasty z oso...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy

Nowe recenzje

Gra o prezydenta
Intrygi, tajemnice i manipulacje
@kd.mybooknow:

Z czym mamy tu do czynienia? Z misternie utkanym światem politycznych intryg, tajemnic i manipulacji. „Gra o Prezydent...

Recenzja książki Gra o prezydenta
Dialogi nieprzyzwoite
Dialogi nieprzyzwoite
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 🔥🔥❤️❤️ Dobry wieczór Kochani 🙂 Zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki Piotra Walerowskiego pt. ,,D...

Recenzja książki Dialogi nieprzyzwoite
Intelektualista
Intelektualista
@Chwila_pauli:

Książkę czyta się lekko, dobrze i szybko. Historia została napisana z punktu widzenia Julity. Młodej studentki, począt...

Recenzja książki Intelektualista
© 2007 - 2025 nakanapie.pl