Córka mafii. Elena recenzja

"Córka mafii. Elena"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-04-10
Skomentuj
6 Polubień
„Strach wzbiera we mnie, a oddech zwalnia. Jego zachowanie z biegiem lat zmieniło się ze złego na jeszcze gorsze.”

Elena Montenegro to córka mafijnego bossa, jest popychadłem rodziny. Matka ją ignoruje, ojciec ledwo toleruje, a siostra zazdrości wyglądu. Elena jest cichą, uroczą, serdeczną dziewczyną, lubi sport i rysunek. Jako swój cel upodobał ją sobie jej kuzyn Dante. Od zawsze znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. Podoba mu się, że dziewczyna nigdy się nie skarży, cierpliwie znosi jego niezrozumiałą agresję. Cóż może zrobić? Rodzice doskonale wiedzą, co się dzieje, widzą jej liczne siniaki na ciele, jednak nic nie robią, aby powstrzymać jej oprawcę. Dlaczego, tak postępują? Jedyną osobą, która ją kiedyś obroniła przed niewyżytym kuzynem był Gabriel De Luca. Dzisiaj to capo dei capi chicagowskiej mafii, właśnie zjawił się w jej rodzinnym domu, ma zamiar poślubić jej siostrę. Jest to dla obu stron czysty interes. Kolejny raz staje w obronie Eleny, a jego fascynacja w stosunku do tej niepozornej dziewczyny bardzo rośnie. Niespodziewanie dla wszystkich i samego siebie zmienia swoją decyzję. Postanawia poślubić Elenę…

Gabriel swoim zachowaniem wzbudza ogromne zaskoczenie i irytację wszystkich zainteresowanych. Jednak jest capo i jemu wolno wszystko. Akcja powieści toczy się dynamicznie i zaskakuje. Jest to debiut, autorka zadziwia lekkością stylu, czuć szczerość, zaangażowanie i zadziorny pazur. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy Eleny i Gabriela. Do obojga poczułam sporą sympatię i oboje chwilami wzbudzali moją irytację. Ona przez najbliższych postrzegana, jako ta gorsza, mało ważna, sama unika kontaktów z ludźmi. Chociaż gdy tego potrzeba z ikrą pokazuje, na co ją stać. W nim widzi swój ratunek. On bezwzględny, surowy, wymagający, twardą ręką sprawuje rządy. Kobiety traktuje bardzo przedmiotowo, dopiero Elena wzbudza w nim nieznane mu do tej pory, cieplejsze uczucia. Jak potoczą się ich losy? Czy Dante uważając ją za swoją własność, odpuści?

Trudny, niepokojący świat mafijny, w którym Elenie z racji urodzenia przyszło żyć. Dziewczyna doskonale zdaje sobie sprawę z realiów w nim panujących. Oschłe traktowanie, poniżanie, obojętność, ból. Godzenie się z trudną codziennością. Nieśmiały, niepokojący, ale gwałtowny wybuch pożądania, uczucie, które zmienia wszystko. On staje się dla niej ucieczką, fascynującą nowością i spojrzeniem w przyszłość z ufnością.

Lekki, przyjemny romans mafijny. Czyta się szybko i przyjemnie, autorka ma duży potencjał, jestem pewna, że niejednokrotnie nas zaskoczy. Czekam na kontynuację. Polecam zwolennikom mafijnych, romantycznych, intensywnych historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-10
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka mafii. Elena
2 wydania
Córka mafii. Elena
Aleksandra Możejko
7.4/10
Cykl: Dzieci mafii, tom 1

Pierwszy tom polskiej serii mafijnej „Dzieci mafii”! Elena Montenegro nigdy nie podejrzewała, że całe jej życie ulegnie zmianie w dniu zaręczyn siostry. To wtedy spotyka mężczyznę, który kiedyś ur...

Komentarze
Córka mafii. Elena
2 wydania
Córka mafii. Elena
Aleksandra Możejko
7.4/10
Cykl: Dzieci mafii, tom 1
Pierwszy tom polskiej serii mafijnej „Dzieci mafii”! Elena Montenegro nigdy nie podejrzewała, że całe jej życie ulegnie zmianie w dniu zaręczyn siostry. To wtedy spotyka mężczyznę, który kiedyś ur...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znowu to sobie zrobiłam. Zamiast odpocząć od mafijnych klimatów, które niemalże wylewają mi się już rękawami to ja nadal sprawdzam i próbuję czy faktycznie wszystko – każdy motyw, każdy charakter, ka...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Jako że książek mafijnych jeszcze nie mam dość, postanowiłam sobotni wieczór spędzić w towarzystwie tajemniczej Eleny i wiecie co? Wcale tego nie żałuję. Autorka zabrała nas na spotkanie z młodziu...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl