Genialni. Lwowska szkoła matematyczna recenzja

Byliśmy potęgą... w matematyce

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Meszuge ·2 minuty
2024-05-10
2 komentarze
18 Polubień
Mam pewne szczególne powody, by interesować się Stefanem Banachem, planowałem nawet o tych swoich sentymentach napisać, ale ostatecznie zrezygnowałem. Anegdota mogłaby nie być w pełni zrozumiała i miałaby się nijak do oceny książki.
Ośrodek naukowy we Lwowie to, rzecz jasna, nie tylko Stefan Banach, do ważniejszych postaci należał Wacław Sierpiński, Hugo Steinhaus, Stanisław Mazur, Stanisław Ulam, który w Los Alamos pracował nad Projektem Manhattan (bomba atomowa), i wielu innych.

Lwowska szkoła matematyczna – szkoła naukowa zaliczana do tzw. polskiej szkoły matematycznej (drugą była, konkurująca do miana najlepszej, warszawska szkoła matematyczna, zajmująca się teorią mnogości i topologią), działająca w dwudziestoleciu międzywojennym we Lwowie, skupiona wokół Stefana Banacha i Hugona Steinhausa. Lwowska specjalizowała się w analizie funkcjonalnej i wydawała „Studia Mathematica”. Powstała dzięki wcześniejszym staraniom profesora Wacława Sierpińskiego, pragnącego przekształcić Uniwersytet Jana Kazimierza w stolicę polskiej matematyki. W okresie II Rzeczpospolitej w zasadzie się to udało. A dokładniej to jego następcom. Sierpiński w dniu wybuchu I wojny światowej jako obywatel Austro-Węgier (Lwów znajdował się w tym zaborze) został internowany w Rosji, gdzie bawił na wakacjach z rodziną, i mógł wrócić do kraju dopiero w 1917 roku, jednak wtedy wybuchła wojna polsko-ukraińska oraz wojna polsko-bolszewicka, więc ostatecznie przeniósł się na nowy Uniwersytet Warszawski.

Opracowanie Urbanka to kawał rzetelnej historii specyficznego środowiska i ludzi je tworzących, choć oczywiście nie wszystkich. Na pamiątkowym zdjęciu widać co najmniej kilkadziesiąt osób, ale też nie wszystkie one odegrały znaczące role w tworzeniu lwowskiej szkoły matematycznej.
Poszczególne rozdziały w książce, mniej więcej chronologicznie, poświęcone są kilku geniuszom matematycznym, ich osiągnięciom naukowym, ale też osobistym przeżyciom. Bywają też w niej anegdoty. Choćby taka: Hugo Steinhaus często powtarzał, że największym jego osiągnięciem było… odkrycie Stefana Banacha. Albo to: Banach nigdy nie skończył wyższych studiów (studiował zaledwie dwa lata), więc na specjalną zgodę na zatrudnienie go, jako asystenta na uczelni, Steinhaus musiał prosić samego ministra. Inna anegdota mówi o podstępie, dzięki któremu udało się nakłonić Banacha do zdania egzaminu doktorskiego, bo on sam nie miał na to ochoty – ale to historyjka na pewno powszechnie znana.

Po II wojnie światowej Hugo Steinaus (wraz z częścią kadry naukowej) przeniósł się do Wrocławia, Stanisław Mazur do Warszawy, Stefan Banach nie zdążył przenieść się do Krakowa, na Uniwersytet Jagielloński. Zmarł w sierpniu 1945 roku na raka płuc.

Jeśli ktoś miałby obawy, to informuję, że jest to historia ludzi, czasów i miejsc, a nie trudne rozważania matematyczne. Dzięki „Genialnym” można też zorientować się, jakie straty poniosła polska inteligencja, na skutek celowych działań Niemców i Rosjan.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-10
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Mariusz Urbanek
8.5/10

Stefan Banach, Hugo Steinhaus, Stanisław Ulam, Stanisław Mazur, Antoni Łomnicki i wielu innych uczonych tworzyło w latach międzywojennych tzw. lwowską szkołę matematyczną. Współpracując ze sobą, bądź ...

Komentarze
@almos
@almos · 8 miesięcy temu
Dobra recenzja,
Inna anegdota mówi o podstępie, dzięki któremu udało się nakłonić Banacha do zdania egzaminu doktorskiego, bo on sam nie miał na to ochoty – ale to historyjka na pewno powszechnie znana.
Nie sądzę by była powszechnie znana, bo Banach jest mało znany, przydałby się film o nim...
× 6
@Meszuge
@Meszuge · 8 miesięcy temu
No, tak... czasem za oczywiste uważamy coś, co dla innych wcale takie oczywiste nie jest. Historyjkę o banachowym doktoracie znam jeszcze z domu rodzinnego.
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 8 miesięcy temu
Banach istnieje u matematyków jako 'link' do ważnej konstrukcji przestrzeni funkcyjnej. A jak jest łączony z polskością, byciem człowiekiem - to chciałem pokazać w swojej opinii szukając informacji o nim w podręcznikach historii matematyki. Jest słabo.
A opinia ciekawa, też mi się ta książka podobała.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 8 miesięcy temu
Interesująca recenzja. Interesująca jest historia Kawiarni Szkockiej.
× 3
@Meszuge
@Meszuge · 8 miesięcy temu
I blatów, których sprzątaczka nie mogła wycierać. :-)
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · 8 miesięcy temu
A później zeszytów uratowanych przez chyba żonę Banacha.
× 2
Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Mariusz Urbanek
8.5/10
Stefan Banach, Hugo Steinhaus, Stanisław Ulam, Stanisław Mazur, Antoni Łomnicki i wielu innych uczonych tworzyło w latach międzywojennych tzw. lwowską szkołę matematyczną. Współpracując ze sobą, bądź ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wspaniała książka o niezwykłych ludziach i wyjątkowym zjawisku: lwowska szkoła matematyczna funkcjonująca w latach 30. to był chyba jedyny czas, gdy polscy naukowcy byli w absolutnej czołówce światow...

@almos @almos

Szkoła matematyczna we Lwowie była miejscem królowej nauk. Dziedzina ta została rozsławiona na całą Europę, a jej założyciele osiągnęli niemały sukces i wielką popularność. Czy również dziś matematy...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @Meszuge

Instrukcja dla pań sprzątających
Niezwyczajne zwyczajne życie

„Instrukcja dla pań sprzątających” to zbiór podobno najlepszych opowiadań, wydany pośmiertnie w 2015 roku (autorka zmarła w 2004 roku). Opowiadań zawiera ponad czterdzie...

Recenzja książki Instrukcja dla pań sprzątających
Gambit orangutana
Regularny życiowy zugzwang

„Motyw małpy grającej w szachy znany jest od bardzo dawna. Pojawia się w jednej z opowieści Księgi tysiąca i jednej nocy. Znajdziemy go w baśni O królewiczu zamienionym ...

Recenzja książki Gambit orangutana

Nowe recenzje

Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo
@snieznooka:

„Śledztwo w sprawie Nadzwyczajnej” to trzeci tom cyklu Urząd do spraw dziwnych autorstwa Mateusza Cieślika. Nie spodzie...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Urząd do Spraw Dziwnych
Urząd
@snieznooka:

„Urząd do spraw dziwnych” to pierwszy tom cyklu autorstwa Mateusza Cieślika, przedstawiając świat, na który niewielu by...

Recenzja książki Urząd do Spraw Dziwnych
© 2007 - 2025 nakanapie.pl