Spowiedź Nikosia zza grobu recenzja

Wspomnienia o Skotarczaku

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Meszuge ·2 minuty
2025-03-24
1 komentarz
22 Polubienia
Interesują mnie takie tematy. Takie, to jest przestępczość zorganizowana w Polsce. Od gangu Taty Tasiemki do dzisiaj. W związku z tym czytałem „Skarżyłem się grobowi...” Andrzeja Zielińskiego (pseud. Słowik) i kilka innych publikacji. Próbowałem poznać nawet Sumlińskiego, ale tego się czytać nie dało, a Masa (Jarosław Sokołowski) i jego coraz większe fantazje dość szybko mi się przejadły.

„Spowiedź Nikosia zza grobu” nie jest spowiedzią Nikosia (Nikodema Skotarczaka) zza grobu. I nie chodzi o to, że zza grobu nikt się nie spowiada – to mogłaby być przenośnia, mogło chodzić o jakieś dokumenty ujawnione dopiero po jego śmierci (zginął w agencji towarzyskiej w Gdyni, zastrzelony w 1998 roku; sprawców nie odnaleziono), jednak i to nie miało miejsca. Oczywiście Nikoś nie jest też narratorem tej swojej rzekomej spowiedzi, a więc tytuł jest tylko nieeleganckim chwytem marketingowym autora. Cytatów wypowiedzi Nikosia jest w publikacji tyle, co kot napłakał.

Publikacja zbudowana jest na opowieściach dziesiątków ludzi, którzy zetknęli się ze Skotarczakiem w różnych okolicznościach i w różnym czasie. W sumie więcej jest w książce o innych ludziach (żonach, milicjantach, gangsterach, sportowcach, działaczach) niż o Nikosiu. Relacje rozmówców o Skotarczaku są bardzo różne, często całkowicie sprzeczne. A to był groźnym szefem mafii, a to był nikim, popychadłem, i na dzielnicy mnóstwo razy chłopcy w miasta obijali mu mordę, miał dwa razy drutowaną szczękę. Pracował w modnych knajpach jako ochroniarz, ale… miał 177 cm wzrostu i nie był zbyt atletyczny, więc nikt by go na ochroniarza nie wziął. Miał być geniuszem, ale… skończył dwie (z trzech) klas szkoły zawodowej, a wnioski o wydanie dokumentów pisały mu żony albo inni ludzie, bo Nikoś z pisaniem radził sobie kiepsko. Ostatecznie po lekturze nie wiem, jaki był Nikoś, a jedynie, jak go zapamiętali i opisują inni ludzie, o intencjach bardzo, bardzo różnych.

Nie uważam, żeby było coś niewłaściwego w używaniu przez autorów pseudonimów. Na potrzeby publikacji Karol Nawrocki postanowił być Tadeuszem Batyrem – OK, nie moja sprawa, wolno mu. Bo nie w używaniu pseudonimu jest problem. Publiczne chwalenie Batyra przez Nawrockiego, komplementowanie za tę książkę (zanim się wydało, że to ta sama osoba) uważam za żałosne. To tak jakby Aleksander Głowacki przeprowadził wywiad z Bolesławem Prusem i chwalił go za „Lalkę”. Żenujące, ale z drugiej strony, czemu się dziwię – wiadomo przecież, jaką partię reprezentuje Karol Nawrocki.

Pod koniec lektury wpadła mi w oczy informacja, że żona Nikodema Skotarczaka zarzuca Nawrockiemu/Batyrowi nierzetelność i zwyczajne kłamstwa.
Jakoś dobrnąłem do końca, choć nie wiem w sumie po co, może dla zasady, i mogę powiedzieć, że za wartościowe uważam w tej publikacji reprodukcje zdjęć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-24
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spowiedź Nikosia zza grobu
2 wydania
Spowiedź Nikosia zza grobu
Tadeusz Batyr
5/10

Jego życiorys jest gotowym scenariuszem sensacyjnego serialu. Gdyby żył do dziś, zapewne jako celebryta pozwalałby się fotografować na czerwonym dywanie. Karierę zaczynał na początku lat 70. jako bram...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 24 dni temu
Dzięki za poświęcenie i przeczytanie książki 😊 Teraz odpoczynek od czytania albo jakaś rewelacyjna lektura ?
× 4
@Meszuge
@Meszuge · 24 dni temu
To czytanie jest formą odpoczynku. Choć nie zawsze. A przerw w czytaniu nie mam od dzieciństwa. Taki nawyk po prostu. Teraz z planie mam "Zimną kalkulację" Tsokosa.
× 3
Spowiedź Nikosia zza grobu
2 wydania
Spowiedź Nikosia zza grobu
Tadeusz Batyr
5/10
Jego życiorys jest gotowym scenariuszem sensacyjnego serialu. Gdyby żył do dziś, zapewne jako celebryta pozwalałby się fotografować na czerwonym dywanie. Karierę zaczynał na początku lat 70. jako bram...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie jest żadną tajemnicą, że opowieści o mafii dobrze się sprzedają. Swego czasu był boom na wspomnienia ex-gangsterów takich jak "Masa", "Grek" (a właściwie "Cygan"), czy "Szlachet". A jeszcze zanim...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @Meszuge

Świat według Dziada
Ciągu dalszego już nie będzie

Moim zdaniem, w obecnych czasach z całą pewnością opłaca się być dobrym gangsterem. Nawet przy założeniu, że pożyję się nie dłużej niż 40 lat – ale za to w luksusie i po...

Recenzja książki Świat według Dziada
Strażnik Testamentu
Brutalna walka dobra ze złem

Eric Van Lustbader, amerykański autor thrillerów (i nie tylko), za zgodą spadkobierców Roberta Ludluma, kontynuował pisanie powieści z cyklu o Jasonie Bournie. Ludlum na...

Recenzja książki Strażnik Testamentu

Nowe recenzje

Rewitched
.
@motyloova99:

"Rewitched" to książka, wobec której nie miałam jakichś szczególnych oczekiwań. W zasadzie to zastanawiałam się czego m...

Recenzja książki Rewitched
Dom kości
.
@motyloova99:

Twórczość Grahama Mastertona do tej pory nie była mi znana. Słyszałam jednak wiele pochlebnych opinii na temat jego ksi...

Recenzja książki Dom kości
Cień Genevieve
.
@motyloova99:

Pióro Moniki Rutki do tej pory nie było mi znane, więc postanowiłam to zmienić przy najnowszej książce jej autorstwa. N...

Recenzja książki Cień Genevieve
© 2007 - 2025 nakanapie.pl