Bestia i Bestia recenzja

„Bestia i Bestia”

Autor: @l.szarna ·2 minuty
2024-08-31
Skomentuj
1 Polubienie
„Zawsze dostajemy czas. Pytanie, czy zdążymy otworzyć oczy. Każdego dnia zapominamy o tym, co ważne. Zapominamy także o Panu Bogu. Pamiętamy, że jest, ale zawsze nam umyka modlitwa…”
W ramach BookToura trafiła do mnie powieść Nathalie K. Flower „Bestia i Bestia”. Od samego początku zafascynowała mnie okładka tej powieści tajemnicza, lekko mroczna a jednocześnie piękna. Jednak czy tytuł nie okaże się lekko przewrotny?

„(…) nie da się być z kimś i jednocześnie kochać kogoś innego.”
Hania młoda pełna życia dziewczyna, która dopiero, co weszła w dorosły świat przeżywa traumę, jakiej nie powinna przeżyć żadna kobieta.
Traumę, z którą musi sobie radzić sama, bo na najbliższych nie ma, co liczyć.
Daniel od urodzenia postrzegany był, jako odmieniec, wyśmiewany przez otoczenie nauczył się cieszyć życiem i nie zważać na innych.
Kiedy dwa lata po wypadku Hania zostaje postawiona przez matkę i siostrę po ścianą to on wyciąga do niej pomocną dłoń.
Czy jego intencje są szczere?
Czy Bestia faktycznie jest Bestią a może to ci „piękni” mają mrok i zło w sercu?
Kto wyciągnie dziewczynę z klatki i pokaże jej, że pomimo podciętych wcześniej skrzydeł może jeszcze latać?

„(…) tylko kierując się sercem, możesz być naprawdę szczęśliwa.”
Nathalie K. Flower stworzyła bardzo piękną i chwytającą za serce opowieść, historię, obok której nie można przejść obojętnie, bo tematy w niej poruszone są tak bardzo realne, że aż czasem bolą. Znane przysłowie mówi żeby nie oceniać książek po okładce, jednak wielu z nas patrząc na drugiego człowieka, jego strój, makijaż czy urodę przypina mu łatkę takiego czy innego nie wysilając się by poznać jego wnętrze, a przecież to wnętrze kryje to, co najistotniejsze w człowieku. Piękne i czyste serce wcale nie musi być opakowane w piękne ciało, a często to piękne ciało może przeszkadzać w byciu „człowiekiem”. Bohaterowie wywołujący burzę emocji, emocji skrajnie różnych, trudnych i przytłaczających, ale też i takich, które otulają człowieka ciepłem i dobrocią. Matka i siostra Hani to kobiety, których nigdy nie chciałabym spotkać na swojej drodze, a czytając o ich zachowaniu nie raz miałam ochotę wskoczyć do środka historii i
potrząsnąć mocno tymi egoistycznymi materialistkami. „Bestia i Bestia” to wreszcie opowieść o nadziei, że po burzy wychodzi słońce, a miłość może uleczyć niejedno zbolałe serce. Dziękuję za możliwość wzięcia udziału w BookTourze i poznania twórczości Nathalie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bestia i Bestia
Bestia i Bestia
Nathalie K. Flower
8.8/10

Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu "Krzyk" Edwarda Muncha niż typowego meżczyznę. Hanna zaś została potwornie okaleczona. Nic dziwnego, że oboje wzbudzają strach wśród okoliczn...

Komentarze
Bestia i Bestia
Bestia i Bestia
Nathalie K. Flower
8.8/10
Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu "Krzyk" Edwarda Muncha niż typowego meżczyznę. Hanna zaś została potwornie okaleczona. Nic dziwnego, że oboje wzbudzają strach wśród okoliczn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak to miło jest czytać o idealnych, szczupłych kobietach, lub słodkich szarych myszkach. Jak wspaniale się czyta o dobrze zbudowanych i turbo przystojnych mężczyznach, często bad boy'ach, którzy dla...

FA
@magdajaros03

Nathalie K. Flower miałam okazje poznać na ostatnich Targach Książki w Krakowie. Zachęcona przez nią charakterystyką książek przygodę rozpoczęłam z komedią „(Nie) żenię się”, przy której nieźle s...

@mag-tur @mag-tur

Pozostałe recenzje @l.szarna

Zagubiony w mroku
Zagubiony w mroku

„Nie chciał być jak oni, nie chciał zabijać i kraść, obawiał się życia w strachu i nienawiści. Chciał być wolny i szczęśliwy, poznawać świat i ludzi, chciał się uczyć i ...

Recenzja książki Zagubiony w mroku
Siła trucizny
Poison Study

„Każdy podejmuje życiowe decyzje – rzekł znużonym głosem. – Jedne z lepszym skutkiem, inne z gorszym. Jeśli chcesz się wycofać, nie ma sprawy, tylko nie tkwij w pół drog...

Recenzja książki Siła trucizny

Nowe recenzje

Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl