Duch z wyspy recenzja

Bać się należy żywych, nie umarłych.

Autor: @justyna1domanska ·2 minuty
około 24 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wiktor, nasz główny bohater. Wieczorami siedzi i ogląda filmy na YouTube. Szczególnie jeden przykuł jego całkowitą uwagę. Dostał go od swojego znajomego. Nic dziwnego prawda? A jednak. Znajomy nie żyje od dłuższego czasu, więc jest to jakby głos zza grobu. Wiktor pochodzi ze wsi Ubojczyn. Tam została jego siostra, która wyszła za mąż i ma córeczkę. Wiadome jest, że rodzeństwo utrzymuje ze sobą znikomy kontakt. Własne rodziny, praca, codzienny pęd. To wszystko powoduje, że czasami odsuwamy się od osób, które były dla nas najważniejsze. Wiktor postanawia pojechać w rodzinne strony. Po pierwsze chce rozwikłać zagadkę wysłania niepokojącego filmu przez dawnego kolegę, a po drugie ma gdzieś z tyłu głowy, że musi koniecznie zobaczyć się z siostrą.

Wyprawa okaże się wstrząsająca. Już po przyjeździe mężczyzna dowiaduje się, że za długo nie miał kontaktu z osobą mu tak bliską. Mało tego, ten, którego uważał za najlepszego szwagra, wcale takim się nie okazuje, a wiele osób bardzo chce jego rodzinie zaszkodzić, mając w tym ukryty cel. W tym wszystkim pisarz uświadamia sobie, że jedynymi osobami, na które może liczyć, to są te, które już od dawna nie żyją i to one właśnie, chcą ochronić jego i mieszkańców tej maleńkiej miejscowości.

Autor buduje bardzo pięknie napięcie. Do grozy w misterny sposób wplótł elementy psychologiczne, które były bardzo logiczne, podkreślając, jak bardzo depresja ma na nasze życie wpływ i jak życie z depresją rzutuje na podejmowanie naszych działań. Do tego podkreślił w sposób ujmujący historię straty i bólu po tym, jakże znanym nam wszystkim uczuciu. Na pierwszy plan wrzucił demony, które skutecznie dobijają się do żywych, aby na końcu spuścić z tempa i dać zakończenie, które troszkę rozczarowuje, powodując wielki niedosyt.

Najbardziej liczyłam na wielki zwrot z wnuczkiem sąsiadów i przyznam, że rozczarował mnie najbardziej, ze względu na przewidywalność, ale najbardziej mnie wzruszył. I taka to właśnie książka, którą zaliczono do horroru, a sama uważam, że aż takiej trwogi nie wzbudzała. Czytało się doskonale i chciało się więcej, a im więcej się oczekiwało, tym bardziej tempo siadało.

Bohaterowie świetnie nakreśleni, czuło się ich emocje i rozterki, a także chęć walki o swoje przekonania i życie. Ta książka jest dla wszystkich, którzy lubią jednak lżejsze historie i uwielbiają zagłębić się w czytaną historię ze względów psychologicznych, bo te można by tu wielokrotnie rozebrać na czynniki pierwsze. Intryga, tajemnice, chęć posiadania. Wszystko to jest nam tak bliskie i znane, dlatego polecam. Szczególnie do wysłuchania. Możecie ją znaleźć na platformie Pulpbooks i tam odczytać lub odsłuchać.





Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Duch z wyspy
Duch z wyspy
Krzysztof A. Zajas
6.5/10

Wiktor szuka filmu na YouTube. Ta pozornie niewinna czynność, którą każdy z nas wykonywał setki razy, dla bohatera staje się początkiem makabrycznej przygody. Czy nagranie naprawdę się zmienia? Dlacz...

Komentarze
Duch z wyspy
Duch z wyspy
Krzysztof A. Zajas
6.5/10
Wiktor szuka filmu na YouTube. Ta pozornie niewinna czynność, którą każdy z nas wykonywał setki razy, dla bohatera staje się początkiem makabrycznej przygody. Czy nagranie naprawdę się zmienia? Dlacz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Krzysztof A. Zajas znany jest ze swojego talentu do budowania napięcia i konstruowania wciągających fabuł. "Duch z wyspy", wydany przez Wydawnictwo Pulp Books, zapowiada się jako pełna grozy i tajemn...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @justyna1domanska

Królowa Serca i Cienia
Bogowie walczący o swoje miejsce na ziemi. Bez serca i skrupułów, a jednak z sercem i skrupułami.

Historia zaczyna się, jak w bajce Disneya "Zaplątani". Poznajemy dziewczynę, mieszkającą na totalnym odludzi, którą przed całym złem świata chroni ojciec. Jej tata jest ...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Brudna forsa
Nawet najdrobniejszy szczegół może zniweczyć cały twój plan.

W 2015 roku, z wypiekami na twarzy śledziliśmy wiadomości. Dlaczego? Bo wtedy doszło do bardzo brawurowej kradzieży. Konwojent ukradł furgonetkę, w której było 8 mln zło...

Recenzja książki Brudna forsa

Nowe recenzje

Agnieszka i szlachcic
Agnieszka I szlachcic
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️🔥 Dzień dobry wszystkim 😊 Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć książki @gabriela_feliksik_i_ksiazk...

Recenzja książki Agnieszka i szlachcic
Tam, gdzie czeka spokój
Tam, gdzie czeka spokój
@a.buchmiet:

Miałaś kiedyś ochotę rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?⛰️ Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Tam, gdzie czeka s...

Recenzja książki Tam, gdzie czeka spokój
Drżenie
Cisza lasu, echo serca – o „Drżeniu” Maggie Sti...
@noctislegere:

Na pierwszy rzut oka „Drżenie” może wydawać się kolejną młodzieżową opowieścią o miłości i nadprzyrodzonych istotach. D...

Recenzja książki Drżenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl