Rumor recenzja

Kiedy twój najlepszy przyjaciel, jest twoim najwiekszym wrogiem.

Autor: @justyna1domanska ·2 minuty
4 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W momencie, kiedy Robert Małecki wydaje książkę, ja stoję w pierwszym rzędzie, aby zacząć natychmiast czytać (czy też jak w tym przypadku było-słuchać) I nigdy jeszcze się nie zawiodłam, a styl pisarza, odpowiada mi niezmiennie.
"Rumor". Kim jest tytułowy bohater? Andrzej Rumowski, mieszkający samotnie (no dobra, jest przy jego boku owczarek niemiecki-Kamper) mężczyzna, którego życie było pasmem nieszczęść. Od dziecka niechciany, odpychany, oddawany, niekochany. Nie miał prawa odnaleźć się w życiu z taką przeszłością, a jednak. Spotkał ją. Tę, która stała się dla niego całym światem, aby zaraz potem go opuścić. Ma wobec niej zobowiązanie i wypełnia je sumiennie i z oddaniem.

Jego życie ponownie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy naprzeciwko jego domu, policja zaczyna kopać. On wie, co tam jest. On już rozumie, że ktoś musiał donieść policji, bo przecież jak by się dowiedzieli.

Od tego momentu, jego życie się zmieni diametralnie, a on z porządnego przedsiębiorcy stanie się zbiegiem, ukrywającym się po lasach i będącym świadkiem wielu wydarzeń, które i na niego rzucą podejrzenia.

Ma przyjaciela. Powinien na niego liczyć. Tylko co w przypadku, kiedy przyjaciel wyczuwa możliwość wywindowania się na szczyt i wykorzystuje tę historię, kosztem osoby, która najmniej zawiniła w tym wszystkim. Rumor musi udowodnić, jak było naprawdę, ale przede wszystkim musi oczyścić imię osoby, która sama była ofiarą.

Ta książka to nie tylko kryminał, to również bardzo dobra sensacja, która daje nam wszystko. Mamy podejrzanego, który musi się ukrywać. Robi to w sposób sobie najbardziej znany, odnajdując miejsca niedaleko swojego domu, w lesie, który doskonale zna. Wprowadza w błąd policję i myli wszystkie ślady i tropy, choć policja dyszy mu nad karkiem wiele razy, sama o tym nie wiedząc.

Jakby tego było mało. Na horyzoncie pojawia się lokalny bandzior, który od lat stara się wybielić i uzyskać status super biznesmena, no ale jak ktoś raz wszedł w gówno, to całe życie będzie śmierdzieć. Dlaczego jemu tak bardzo zależy na zabiciu Rumora i wyrównaniu rachunków? Dlaczego jest w stanie poświęcić swoje tak już idealnie dopracowane życie? Kto jest na jego usługach i dlaczego?

A najważniejsze. Dlaczego przyjaciel Andrzeja, staje się jego największym wrogiem. Jak słabym trzeba być człowiekiem, żeby komuś innemu zgotować takie piekło i pozycjonować swoją pozycję z dnia na dzień, pogrążając niewinnego człowieka (niewinny, dopóki nie udowodni mu się winy).

Rumorowi zwala się cały świat na głowę, ale jedna policjantka mu wierzy i ona będzie chciała mu pomóc. Czy jej się uda? Świetna książka. Robert ponownie zaskoczył mnie pozytywnie i pochłonęłam tę książkę z zapartym tchem. Wysłuchałam ją, na empik go, które zrealizowało słuchowisko i powiem wam, że słuchowiska stają się jedną z moich ulubionych form słuchania książek, bo emocje są jeszcze bardziej wyeksponowane, a aktorzy zostali dobrani doskonale. Rewelacja.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rumor
Rumor
Robert Małecki
8.6/10

Najgłośniej krzyczy ten, kto ma najwięcej na sumieniu. Świat podcasterów, śledczych i gangsterów w nowej ekscytującej powieści Roberta Małeckiego. „Urodził się na nowo w starym śpiworze na wyci...

Komentarze
Rumor
Rumor
Robert Małecki
8.6/10
Najgłośniej krzyczy ten, kto ma najwięcej na sumieniu. Świat podcasterów, śledczych i gangsterów w nowej ekscytującej powieści Roberta Małeckiego. „Urodził się na nowo w starym śpiworze na wyci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie mam za wiele styczności z twórczością Roberta Małeckiego i wiem, że wiele tracę. "Rumor" podobno różni się od innych książek autora, więc jest to kwestia do sprawdzenia, ale tę uważam za naprawdę...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Andrzej Rumowski mieszka z psem Kamperem w domku holenderskim pod lasem tuż obok warsztatu przyczep kempingowych przejętym po teściu. Na działce obok policjanci odkopują ludzkie zwłoki. Do Rumora, ja...

@przerwa.na.ksiazke @przerwa.na.ksiazke

Pozostałe recenzje @justyna1domanska

Kroniki portowe
Szukając swojego miejsca na ziemi, czasami nie wiesz, że ono zawsze było w tym jednym miejscu.

Poznajcie go. Oto Quoyle, który urodził się na Brooklynie i wychowywał się, włócząc się z rodzicami po przeróżnych stanach. Od dziecka nadmiernie otyły, jedzący po dwie,...

Recenzja książki Kroniki portowe
Niewinne ofiary
Kiedy ludzkie zycie nie jest nic warte

Długo, bardzo długo, może nawet za długo czekała ta książka u mnie na półce. Przerzucana, odkładana i znowu i znowu. Kiedyś ktoś namącił mi w głowie, mówiąc, żebym nie z...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl