Argentyna. Kobieta na krańcu świata recenzja

Argentyna

Autor: @magda87 ·2 minuty
2011-11-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Martyny Wojciechowskiej chyba nikomu nie trzeba przedstawiać - dziennikarka, prezenterka telewizyjna, redaktor naczelna polskiej edycji magazynu National Geographic. Dla mnie Martyna to przede wszystkim podróżniczka, ciągle odkrywająca nieznane zakątki i zgłębiająca tajniki obcych kultur. Kobieta pełna pasji i determinacji.

Do tej pory z ogromnym zainteresowaniem oglądałam program Kobieta na krańcu świata i przyznam, że z zaciekawieniem podeszłam do książkowego wydania tej serii. Miałam okazję przeczytać egzemplarz poświęcony Argentynie. Niewiele wiem o tym kraju i pierwsze skojarzenie jakie mi się nasuwa to tango i Buenos Aires. Po przeczytaniu tej niewielkiej objętościowo książeczki, nie mogę powiedzieć, że moja wiedza w tym zakresie jakoś spektakularnie się poszerzyła, ale dowiedziałam się kilku naprawdę ciekawych rzeczy i poznałam historię pewnej młodej kobiety o imieniu Edith.

Argentyna to piękne plaże, jeziora, lodowce i tropikalne puszcze. Na zachodzie kraju znajdują się przepiękne góry, natomiast na wschodzie rozpościerają się bezkresne przestrzenie trawiastej pampy. To miejsce jest ojczyzną gauchos, czyli południowoamerykańskich kowbojów. Tam też poznajemy bohaterkę opowieści - dwudziestokilkuletnią Edith. Dziewczyna świetnie jeździ konno, potrafi zaganiać bydło, łapać je na lasso i szczepić, całkiem nieźle gra w piłkę nożną. Zaskakująco dobrze radzi sobie w świecie, który jeszcze do niedawna był całkiem zdominowany przez mężczyzn.

W książeczce, oprócz historii Edith, możemy znaleźć notatkę na temat historii Argentyny i sytuacji kobiet w tym kraju, informacje przydatne dla turystów, a także ranking dziesięciu miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć. Całe wydanie uzupełniają niezwykle barwne fotografie, dzięki którym łatwiej wczuć się w klimat opowiadanej historii.

Najbardziej spodobał mi się styl pisarski Wojciechowskiej. Przykłada dużą wagę do szczegółów, często wtrąca różne ciekawostki i przez to potrafi zainteresować czytelnika. Pozwala też swobodnie wypowiadać się bohaterce, dzięki czemu mamy możliwość bardziej wnikliwego poznania cząstki kultury i mentalności argentyńskich gauchos.

Muszę powiedzieć, że do książek podróżniczych w wersji mini podchodzę raczej z dużą rezerwą. Wydaje mi się, że są po prostu za krótkie i rzeczywiście opowieść o Argentynie skończyła się, zanim tak na dobre się rozpoczęła. To jest chyba główny minus tego wydania. Po lekturze mogę też powiedzieć, że wolę Martynę Wojciechowską w wersji telewizyjnej. Wtedy podróż do odległych zakątków świata i losy mieszkających tam kobiet wywołują we mnie więcej wrażeń i emocji, fascynują, wzruszają i zaskakują jakby z podwójną siłą i tego w wydaniu książkowym troszkę mi zabrakło. W każdym razie nie mam zamiaru się tym zrażać i z pewnością zapoznam się jeszcze z innymi książkami z tej serii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Argentyna. Kobieta na krańcu świata
2 wydania
Argentyna. Kobieta na krańcu świata
Martyna Wojciechowska
9.3/10
Seria: Kobieta na Krańcu Świata

Jeżeli przeszliście chorobę wieku szkolnego, którą generalnie można nazwać... słabością do książek o Indianach to ta historia jest właśnie dla was. Rzecz ma się o kowbojach, którzy ponad konie mechani...

Komentarze
Argentyna. Kobieta na krańcu świata
2 wydania
Argentyna. Kobieta na krańcu świata
Martyna Wojciechowska
9.3/10
Seria: Kobieta na Krańcu Świata
Jeżeli przeszliście chorobę wieku szkolnego, którą generalnie można nazwać... słabością do książek o Indianach to ta historia jest właśnie dla was. Rzecz ma się o kowbojach, którzy ponad konie mechani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Martyna Wojciechowska... nie spotkałam jeszcze osoby, która nie zna tej pani, jej dorobku podróżniczego, pasji - która stała się sposobem na życie. Kobieta zdecydowanie wyjątkowa - podróżniczka, dzien...

@Magdis @Magdis

Podróże są czymś, o czym mogłabym non stop gadać, gdzie chcę pojechać, co chcę zobaczyć itd. To skłoniło mnie do przeczytania książki Martyny Wojciechowskiej, która jest dla mnie inspiracją. Mimo, że ...

@Cassiel96 @Cassiel96

Pozostałe recenzje @magda87

Wyspa na prerii
Wyspa na prerii

„Rzecz dzieje się współcześnie, w Arizonie, tuż przy granicy z Meksykiem. Dziki Zachód dawno przestał być dziki, ale mieszkańcy prerii wciąż o tym zapominają. Preria jest...

Recenzja książki Wyspa na prerii
Dotknięcie pustki
Dotknięcie pustki

Joe Simpson – brytyjski alpinista i pisarz. Sławę przyniosła mu książka Dotknięcie pustki, którą obecnie zalicza się do klasyki literatury górskiej. W 1985 roku dwaj mł...

Recenzja książki Dotknięcie pustki

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka