Słowiański horror recenzja

Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

Autor: @milla ·2 minuty
około 14 godzin temu
1 komentarz
1 Polubienie
„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa. Są w tym zbiorze historie, które bardzo mi się podobały, zaciekawiły i przeraziły, ale są tu też utwory nieco słabsze, których lektura mnie nie zaangażowała lub wywołała we mnie lekkie rozczarowanie z powodu zbyt wczesnego lub otwartego zakończenia.

Do moich faworytów w tym zbiorze zdecydowanie należało opowiadanie „Poroniec” Franciszka M. Piątkowskiego. To rozgrywająca się w czasach współczesnych opowieść o słowiańskim demonie uwolnionym przypadkowo z odnalezionej na wykopaliskach archeologicznych urnie, którego na prośbę biskupa ma schwytać mecenas Marek Lichocki. Opowiadanie zostało dobrze napisane , pisarzowi udało się na kilkunastu stronach stworzyć zwartą, zamkniętą i mocno intrygującą opowieść. Bardzo klimatyczny w odbiorze okazał się kilkustronicowy , rozgrywający się w noc Dziadów „Wąpierz” Macieja Szymczaka. „Bieda” Tomasza Siwca była przerażającym utworem, w którym antagonistą został tytułowy demon sprowadzający na ludzi niedostatek – bardzo podobał mi się pomysł wykorzystania tej postaci w historii rozgrywającej się w czasach współczesnych, a moc Biedy i szybkość jej działania mocno oddziaływały na moją wyobraźnię podczas lektury. Ciekawą historią były „Siostry losu” Adama Loraja, w których doszło do brutalnego spotkania wiary chrześcijańskiej z wiarą słowiańską. Z dużą przyjemnością czytałam też „Pieniacza” autorstwa Jacka Pelczara, gdzie pojawili się intrygujący bracia Wilcy i nietuzinkowy demon stworzony przez Marzannę.

Za najsłabsze opowiadanie tego zbioru uważam „Śląsk” Patrycji Żurek. Ta krótka nowela miała charakter mocno epizodyczny i nie bardzo mogłam się połapać czy między postaciami, które się pojawiały w kolejnych epizodach był jakiś związek, czy ważniejsza od bohaterów ludzkich była postać Lucjana i to on grał tutaj główne skrzypce. Otwarte zakończenie jeszcze wzmogło moje poczucie zagubienia, bo czytając koniec czułam się, jakby opowieść nagle została urwana w momencie, w którym główna historia miała się dopiero rozpocząć.

Za słabszą część tego zbioru uważam również „Słowiańską poezję”, która znalazła się na końcu książki. Utwory Łukasza Szczygło nie przypadły mi do gustu i trudno mi zrozumieć czemu postanowiono dodać wiersze do opowiadań grozy – mnie w antologii horroru takie połączenie totalnie nie siadło.

Podsumowując, „Słowiański horror” to propozycja dla czytelników, którzy lubią grozę i motywy słowiańskie zamknięte w krótkiej formie literackiej. Jeśli macie ochotę na lekturę pełną grozy i słowiańskich istot, to warto zwrócić uwagę na ten zbiór opowiadań.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słowiański horror
Słowiański horror
Tomasz Siwiec, Agata Poważyńska, Aleksandra Rozmus, Franciszek M. Piątkowski ...
6.8/10

Panie i Panowie oto „Słowiański Horror” - antologia szczególna, która zwiastuje nam narodziny słowiańskiego horroru! Naszą misją jest popularyzacja kultury duchowej dawnych Słowian poprzez literacką...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 17 minut temu
Dobra recenzja! Ale skrzypce w orkiestrach bywają pierwsze lub drugie, a nie główne czy mniej główne. ;)
Słowiański horror
Słowiański horror
Tomasz Siwiec, Agata Poważyńska, Aleksandra Rozmus, Franciszek M. Piątkowski ...
6.8/10
Panie i Panowie oto „Słowiański Horror” - antologia szczególna, która zwiastuje nam narodziny słowiańskiego horroru! Naszą misją jest popularyzacja kultury duchowej dawnych Słowian poprzez literacką...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Słowiański horror to czwarta z kolei antologia z cyklu zapoczątkowanego przez Macieja Szymczaka we współpracy z wydawnictwem Horror Masakra, a pierwsza, w tworzeniu której nie brałam czynnego udziału...

@annamusialowicz @annamusialowicz

"Był tam świat stworzony z krzyku i łez, świat za zasłoną stu mgieł i stu kamiennych ścian, kraina, gdzie kości wyścielały ziemię, gładkie i lśniące od nagich stóp wszystkich tych, którzy wcześniej...

@Nigrum @Nigrum

Pozostałe recenzje @milla

Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie
Dziewczyna z wrzosowisk
Wzruszająca do łez saga rodzinna

„Dziewczyna z wrzosowisk” Lucindy Riley to wspaniała, poruszająca do łez saga rodzinna, w której fani prozy pisarki odnajdą to, co kochają w jej powieściach najbardziej ...

Recenzja książki Dziewczyna z wrzosowisk

Nowe recenzje

RAK. Wszystko do umorzenia
Rak. Wszystko do umorzenia.
@ewusiaw:

Współpraca reklamowa/płatna z @linguamortis_ph Jest noc, za oknem szaleje wiatr o szyby dudni deszcz...Jesienna plucha....

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
W matni strachu
Zapomniany. W matni strachu
@ladybird_czyta:

Tytułowy Zapomniany, Patryk Kamiński, dobrze znany czytelnikom z pierwszej części, powraca w zupełnie odmienionej roli....

Recenzja książki W matni strachu
Amantki II Rzeczypospolitej
Amantki II Rzeczypospolitej
@Anna30:

Gdy przyjrzałam się, nieco bliżej informacjom zamieszczonym w spisie treści wymienionym imionom i nazwiskom przedwojenn...

Recenzja książki Amantki II Rzeczypospolitej
© 2007 - 2024 nakanapie.pl