Anna Karenina recenzja

Anna Karenina czyli powieść o XIX wiecznej arystokracji

Autor: @Ailis ·3 minuty
2012-12-12
Skomentuj
1 Polubienie
Już od dawna chciałam przeczytać tę książkę. Powód jest prosty - uważam, że klasyka jest warta poznania, by móc wyrobić sobie odpowiednie zdanie o pozostałej części literatury. Zresztą filmy i inne książki, uwielbiają odniesienia do starych, dobrych lektur.

"Anna Karenina" to powieść, która opowiada o losach trzech rosyjskich rodzin z wyższej klasy. Tytułowej Anny Kareniny, która w odwiedzinach u brata pojawia się na salonach, zachwycając wszystkich wokół swoją radością życia i urodą. Poznaje przystojnego wojskowego - Aleksego Wrońskiego, który zauroczony jej wdziękami chce zbliżyć się do Anny. Kobieta jest niestety w związku z dużo starszym mężczyzną, z którym ma swojego jedynego syna. Zdaje sobie sprawę, że gdy ulegnie awansom Wrońskiego straci swoją pozycję oraz dobre imię.

Drugi wątek opowiada o hulaszczym życiu brata Anny - Stiepana Obłońskiego. Mężczyzna nie stroni od uciech miejskiego życia - gry w karty, inne kobiety... Jego żona Dolly nie ma siły dłużej tego znosić, jednak wiele jest w stanie znieść dla swoich dzieci.

Ostatni wątek opowiada o Lewinie, właścicielu ziemskim, zakochanym w Kitty - siostrze Dolly. W tym wątku autor zawarł swój manifest - potępienie dla stosunków feudalnych czy potrzeba zmian w prowadzeniu gospodarstw wiejskich. Lewin pisze książkę o tej tematyce, poszukuje również naukowych dowodów, które pozwolą mu wierzyć w Boga.

Losy wszystkich bohaterów nieustannie się splatają poprzez rodzinne koniugacje. Choć wymieniłam ich tylko kilkoro, przez całą powieść przewija się mnóstwo bohaterów o odmiennych charakterach. Chylę czoła przed autorem, ponieważ każda z napotkanych osób jest wyjątkowa i postępuje na swój, zgodny z charakterem, sposób. Nie muszę chyba dodawać, że tak doskonała znajomość psychiki ludzkiej, ożywia bohaterów "Anny Kareniny" i możemy mieć wrażenie, że są to osoby współczesne autorowi, które postanowił utrwalić na kartach powieści.

Wiele osób twierdzi, że jest to romans. Owszem, tytułowa bohaterka jest uwikłana w "miłosny trójkąt", ale określenie w ten sposób powieści, zdecydowanie by jej uwłaczało. Wątki rodzinne i miłosne przeplatają się niestannie z wątkami politycznymi i społecznymi, co sprawia, że powieść jest doskonałą charakterystyką rosyjskiej arystokracji XIX wieku. Doskonale obrazuje, jak ważne w tamtych czasach były opinie innych i jak wielkie znaczenie miało "bywanie" w towarzystwie. Praca stanowiła tylko tło, zaś życie rodzin książęcych i hrabiowskich toczyło się wokół bali, obiadów, spotkań w klubach, wyścigów konnych czy polowań. Wszystko to spycha wątek romansu na dalszy plan.

Muszę przyznać, że "Anna Karenina", zwłaszcza wątek Lewina (oparty ponoć na życiu Lwa Tołstoja) mocno mnie zmęczyła. Rozmyślania nad religią czy opis XIX wiecznej wsi sprawiały, że kilka razy miałam ochotę powieść zostawić i więcej do niej nie wracać. Sprawiło to, że czas czytania powieści niewyobrażalnie się wydłużył. Jednak później znów wracałam do wątku Anny, Karenina i Wrońskiego, i wręcz nie mogłam się doczekać, by odkrywać dalej ich perypetie.

Anna to bohaterka, którą można lubić i niecierpieć jednocześnie. Ciężko jednak zdecydować się na jedno uczucie. Jej zachowanie w dużym stopniu tłumaczy sytuacja, w jakiej się znalazła. Niezależnie jednak od tego, jakie uczucia w nas wywołuje, jest to postać, która niezmiernie daje do myślenia. Pokazuje, jak wiele potrafi poświęcić kobieta w imię miłości oraz jak zgubne może to dla niej być. Zadziwiające, że tak pięknie zarysowaną psychikę kobiecą, znajdujemy w powieści autorstwa mężczyzny. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych bohaterek literackich, ze względu na wspomniane przeze mnie niejednokrotnie, idealne studium charakteru. Jest to postać, którą należy znać.

Sama powieść, choć mistrzowsko napisana, nie zrobiła na mnie wrażenia. Nie mogę jednak powiedzieć, że w jakimkolwiek stopniu jest zła. Jest doskonała i stanowi prawdziwą perłę literatury. Moim problemem było przede wszystkim małe zainteresowanie fedalizmem chłopskim i polityką Rosji w XIX wieku, które jakby nie było, stanowiły ogromny trzon książki. Opisy wyborów politycznych czy sprawy chłopskiej ciągnęły się przez wiele rozdziałów, sprawiając że niejednokrotnie usnęłam podczas czytania. Nie żałuję jednak, że przeczytałam tę powieść. "Anna Karenina" to klasyka w najlepszym gatunku i bez wątpliwości zasłużyła na to, by znaleźć się na wszelkiego rodzaju listach powieści, które powinno się przeczytać przed śmiercią.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-12-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anna Karenina
19 wydań
Anna Karenina
Lew Tołstoj
8.6/10

Anna Karenina wiedzie dostatnie, stabilne i nieco nudne życie u boku dużo starszego męża. Piękna młoda kobieta spełnia się jako matka, ale nie stroni też od przyjęć, jest uwielbiana na petersburskich ...

Komentarze
Anna Karenina
19 wydań
Anna Karenina
Lew Tołstoj
8.6/10
Anna Karenina wiedzie dostatnie, stabilne i nieco nudne życie u boku dużo starszego męża. Piękna młoda kobieta spełnia się jako matka, ale nie stroni też od przyjęć, jest uwielbiana na petersburskich ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„I przypomniała sobie, że Anna przymrużała oczy właśnie wówczas, gdy chodziło o intymne strony życia. Tak jakby przymykała oczy na własne życie, by go całego nie widzieć.” • • Stukot kół oddalając...

"Anna Karenina" towarzyszyła mi wytrwale przez ostatni miesiąc. Arcydzieła Lwa Tołstoja słuchałam w doskonałej interpretacji Marcina Trońskiego który przez ponad 2000 minut czarował mnie nienaganną d...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @Ailis

Eon. Powrót lustrzanego smoka
Eon, czyli dobre fantasy po australijsku

Jestem typem osoby, która bardzo wysoko ceni sobie literaturę fantastyczną (nie mylić jednak w moim przypadku z science fiction). Uwielbiam dobrze wykreowany świat, cieka...

Recenzja książki Eon. Powrót lustrzanego smoka
Cyrk nocy
Le Cirque des Rêves - magia iluzji

Wspominałam już nie raz, że oczarowały mnie audiobooki i możliwość "słuchania książek". Nie zwlekając zatem długo sięgnęłam po kolejny tytuł w tej formie. Mój wybór padł ...

Recenzja książki Cyrk nocy

Nowe recenzje

Jaśmina
Jakie tajemnice odkryje kraj Orientu
@agaczarujee:

Sięgając po książkę zatracamy się w początkach XIX wieku gdzie urzęduje szlachta. Poznajemy tam barona Wigurę i jego có...

Recenzja książki Jaśmina
Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl