33 razy, mój kochany recenzja

33 razy mój kochany

Autor: @bookoralina ·1 minuta
2022-10-04
1 komentarz
2 Polubienia
Jakiś czas temu odkryłam, że bardzo dobrze czyta mi się powieści, które wyszły spod pióra francuskich autorów. Zachwycił mnie E.E.Schmitt, T. Le Boucher, Ch. Dabos... teraz do tego zacnego grona mogę zaliczyć również N. Barreau.

Wspominałam, że motyw śmierci i choroby nie należy do moich ulubionych. Okazuje się jednak, że gdy już na wstępie ktoś umiera, historia, mimo wszystko, ma szansę dobrze się zakończyć.

... a ja lubię szczęśliwe zakończenia.

Julien Azoulay, to trzydziestopięcioletni pisarz, ojciec czteroletniego Artura, pogrążony w żałobie wdowiec.

Niedawno stracił ukochaną żonę i nie może poradzić sobie z jej odejściem.

Tuż przed śmiercią Helene wymogła na mężu obietnicę - ma on za zadanie napisać do niej 33 listy.

Jeden za każdy jej rok życia.

Kobieta jest przekonana, że po spełnieniu obietnicy życie mężczyzny odmieni się na lepsze.

Mężczyzna początkowo bardzo sceptycznie podchodzi do realizacji zadania. Przez pół roku nie jest w stanie sklecić choćby zdania. Cierpi, tęskni, próbuje poskładać się do kupy i sprawować opiekę nad synem.

Po jakimś czasie coś się zmienia. Julien zaczyna pisać listy, opisując w nich swoje przeżycia i przemyślenia. Wkłada je do specjalnej skrytki w nagrobku.

Pewnego razu okazuje się, że wszystkie dotychczas napisane listy zniknęły, a w skrytce znajduje się jedynie kamienne serduszko.

Kto wyjął listy? Najlepszy przyjaciel? Przyjaciółka żony? Restauratorka nagrobków? Wydawca, który chce zainspirować pisarza? A może zmarła żona daje mu znaki?

I najważniejsze - czy życie Juliena naprawdę się odmieni?

Na te pytanie znajdziecie odpowiedź na kartach tej cudownej powieści.

Książkę czyta się naprawdę fantastycznie. Proces żałoby opisany jest bardzo prawdziwie. Rozumiemy cierpienie Juliena. Rozumiemy podejmowanie przez niego prób normalnego funkcjonowania, a także wiarę w kontaktowanie się ze zmarłą żoną.

To piękna historia o wierze, nadziei i miłości, po którą naprawdę warto sięgnąć. Historia nie tylko wzrusza, ale także "ogrzewa" czytelnika... bo przecież pięknie jest wierzyć, że po każdej burzy wyjdzie tęcza.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-05
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
33 razy, mój kochany
33 razy, mój kochany
Nicolas Barreau
7.3/10

Kiedy z czegoś dramatycznego rodzi się coś pięknego, może chodzić tylko o miłość. Hélène miała trzydzieści trzy lata, gdy zmarła. Julien, jej mąż, przyrzekł, że po jej śmierci napisze do niej trzydzi...

Komentarze
@maciejek7
@maciejek7 · około 2 lata temu
Mam ją na półce, muszę sięgnąć po nią. Zachęciłaś mnie
× 1
@bookoralina
@bookoralina · około 2 lata temu
Bardzo się cieszę, mam nadzieję że Ci się spodoba.
× 1
33 razy, mój kochany
33 razy, mój kochany
Nicolas Barreau
7.3/10
Kiedy z czegoś dramatycznego rodzi się coś pięknego, może chodzić tylko o miłość. Hélène miała trzydzieści trzy lata, gdy zmarła. Julien, jej mąż, przyrzekł, że po jej śmierci napisze do niej trzydzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cóż to była za historia. Chociaż może najpierw powiem dwa zdania o czym jest ta książka. Otóż po walce z nowotworem umiera żona głównego bohatera. Jednak przed śmiercią ma do niego ostatnią prośbę, k...

@Booksmyhobby @Booksmyhobby

Dawno się tak nie wzruszyłam.. 33 razy mój kochany to cudowna opowieść o miłości, stracie, smutku, żałobie.. W wieku 33 lat Helene umiera na raka. Jej ostatnim życzeniem jest napisanie przez męża 33...

@pracownianarogu @pracownianarogu

Pozostałe recenzje @bookoralina

Świąteczna mozaika
Rodzinne tajemnice

[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Literackim] Sezon na świąteczne książki rozpoczął się już jakiś czas temu. Ile zdążyliście już przeczytać takich historii? Ja dopie...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Pustułka
Rodzinne sekrety

Katarzyna Berenika Miszczuk należy do moich ulubionych polskich autorek. Jeśli nie jest tą „najulubieńszą”! Wszystko zaczęło się od „Szeptuchy” i serii anielsko – diabe...

Recenzja książki Pustułka

Nowe recenzje

Płacz i płać !
Płacz i płać !
@sylwia923:

„Płacz i płać! Potknąć się... w drodze po trupach” - Olga Rudnicka Kiedy myślisz, że wszystko idzie zgodnie z Twoją myś...

Recenzja książki Płacz i płać !
Haunted Reign
W Przyjaźni jak na wojnie
@podrugiejst...:

Zostaliście kiedyś oszukani ? Ale nie przez obcą osobą, ale przez kogoś bliskiego, jaką była wasza reakcja? Haunted Re...

Recenzja książki Haunted Reign
Neom
KRÓTKA OPOWIEŚĆ O WIELKICH EMOCJACH
@mrocznestrony:

No dobra, ja wiem, że mamy grudzień i powinno się czytać książki wyłącznie świąteczne, a przynajmniej taki jest trend. ...

Recenzja książki Neom
© 2007 - 2024 nakanapie.pl