21 sposobów na śmierć recenzja

21 sposobów na śmierć

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2024-02-16
Skomentuj
2 Polubienia
Skala hejtu, szykanowania, agresji, prześladowania poraża. Niby ciągle się o tym mówi, ale nie widać rezultatów. To jak walka z wiatrakami, ludzie muszą znaleźć ujście dla swojej frustracji, zazdrości, czy po prostu sami sobie nie radzą z własnym życiem. Powody mogą być błahe, bądź bardzo poważne, a konsekwencje sparaliżować wielu ludzi.
"21 sposobów na śmierć" opowiada o nastolatce, którą poznaje się w chwili, gdy fala hejtu jest skierowana w jej stronę od jakiegoś czasu. Wszystko to za sprawą dawnej przyjaciółki, która chce uprzykrzyć głównej bohaterce życie. Na wszelkie sposoby. Jak sami wiecie, ludzie potrafią być okropni. Czasami nie znają granic i posuwają się do drastycznych kroków.
Ile może wytrzymać osoba, która codziennie musi mierzyć się z agresją, wyśmiewaniem, obelżywymi tekstami i strachem? Czy może być jeszcze gorzej? Czy ma udać się po pomoc do dorosłych? Czekać aż sami przestaną? Spróbować rozwiązać samemu problem? A może zakończyć tę mękę poprzez pozbawienie się życia?
Sarah Engell poruszyła mocny temat, który zawsze wywołuje lawinę emocji. One spadają na człowieka nagle i towarzyszą do końca lektury. Co więcej, główna bohaterka, Stella, musi poradzić sobie nie tylko z hejtem ze strony rówieśników, ale także utratą ukochanej mamy. Takie połączenie daje jej do myślenia i szuka sposobu, by ulżyć swemu cierpieniu - tak, jak mówi tytuł.
Książka jest dosadna. Czytając ją ogarniała mnie bezradność i chęć niesienia pomocy Stelli. W głowie od razu pojawiały się obrazy moich córek i sytuacji, których mogłyby doświadczyć. Właśnie to spotęgowało doznanie emocji wypływających z historii Stelli.
Zakończenie średnio mnie usatysfakcjonowało. Myślałam, że będzie wyglądało trochę inaczej, że bardziej dotknie mnie finał historii Stelli. I nie chodzi o to, jak by się skończyła - pozytywnie czy negatywnie. Zabrakło mi tego czegoś, co by spowodowało, że zbieranina emocji w końcu miała by ujście przy finale. Tak się nie stało.
Z jednej strony polecała bym tę historię każdemu nastolatkowi, by zobaczył, do czego doprowadzić tak karygodne zachowania. By sam mógł zastanowić się, jak by postąpił na miejscu Stelli. Z drugiej zaś strony są dość mocne akcenty prześladowania nastolatki i tu młoda osoba może odebrać je różnie. Na pewno nie jest to książka dla bardziej wrażliwych czytelników. Ma jednak ważne przesłanie, uczula młodych ludzi, ale także dorosłych, by reagować, a przede wszystkim interesować się tym, co robią nasze dzieci.
"21 sposobów na śmierć" czyta się szybko, ale nie umniejsza to wadze problemu, jaki przedstawia. Autorka puściła w świat historię, która mogła przydarzyć się każdemu z nas i to poraża najbardziej. Jestem zadowolona z lektury jako czytelnik, natomiast jako rodzic pozamiatała mną totalnie. Polecam!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
21 sposobów na śmierć
21 sposobów na śmierć
Sarah Engell
8.6/10
Seria: Neony

Szkolna impreza jest dla Stelli piekłem. Chociaż inni świetnie się bawią, ona czuje tylko wściekłość, wstyd i strach. Właśnie ktoś groził jej śmiercią. Konflikt z najbliższą przyjaciółką zapoczątkow...

Komentarze
21 sposobów na śmierć
21 sposobów na śmierć
Sarah Engell
8.6/10
Seria: Neony
Szkolna impreza jest dla Stelli piekłem. Chociaż inni świetnie się bawią, ona czuje tylko wściekłość, wstyd i strach. Właśnie ktoś groził jej śmiercią. Konflikt z najbliższą przyjaciółką zapoczątkow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

-Ciągle myślisz o śmierci? -Mniej niż dzisiaj rano. „21 sposobów na śmierć” to książka Sarah Engell wydana przez Wydawnictwo WAB [współpraca reklamowa]. 4,5/5 ⭐ Stella była normalną, lubianą dziew...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

@Obrazek Spotkaliście się z bullyingiem w szkole? W moim przypadku to osobę mi bliską spotkał bullying, dobrze, że szybka reakcja pomogła. Nie wyobrażam sobie za to takiej skali dręczenia i poniża...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Przeklęci
Przeklęci

Jak dobrze było wrócić do serii ECHO! Odkąd przeczytałam "Utraconych" cieszę się na każdy kolejny tom tej serii. Niewątpliwie Marcel Moss jest świetnym autorem, a ECHO ...

Recenzja książki Przeklęci
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw

Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Ksi...

Recenzja książki Imperium kłamstw

Nowe recenzje

Nadchodzi nic
Prawda w świecie iluzji
@AgaCeee:

Główny bohater książki "Nadchodzi nic", Nebro, budzi się w luksusowym pociągu, nie pamiętając, kim jest ani dokąd zmier...

Recenzja książki Nadchodzi nic
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Absolutnie magiczna, zachwycająca i wciągająca
@wybrednaboo...:

Ledwo co wstawiłam recenzję pierwszego tomu, a tu już recenzja drugiego 😂 🕸️ PRZESZŁOŚĆ JACKSA - jejku, co tu się dzia...

Recenzja książki Ballada o nieszczęśliwej miłości
Naznaczone dusze
RECENZJA
@anitka170:

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. E...

Recenzja książki Naznaczone dusze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl