Avatar @maciejek7

Mazury

@maciejek7
177 obserwujących. 182 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 14 minut temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
177 obserwujących.
182 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 14 minut temu.

Cytaty

To jedno z najgłośniejszych zaginięć z czasów PRL-u. Dwóch braci bawi się na podwórku. Matka zerka na nich od czasu do czasu przez okno. Chłopcy mają zaraz wrócić do domu, bo za chwilę zacznie się ich ulubiony serial - Bonanza. Kiedy matka kolejny raz wygląda przez okno, dzieci już nie ma...
Pięcioosobowa rodzina z Łodzi nagle zapadła się pod ziemię. Od 2003 roku nie ma z nią żadnego kontaktu. Nie wysłali kartki, listu, nie zadzwonili - nie było od nich żadnej wiadomości. Policjanci mówią, że takiego zaginięcia nie odnotowano w Polsce od czasów zakończenia drugiej wojny światowej.
Dziewięćdziesiąt pięć procent zaginionych dzieci się odnajduje. Jednak pięć procent przepada bez wieści. Dzieci zwykle uciekają z domu. Zazwyczaj taki uciekinier zostaje znaleziony lub sam wraca po kilku dniach. Zdarzają się też porwania rodzicielskie.
Jedni wychodzą z domu bez słowa i znikają. Inni od lat żyją i pracują za granica i tam ślad po nich się urywa.
Nie ma dnia, by na portalach społecznościowych nie pojawiał się dramatyczny apel rodzin proszących o pomoc w odnalezieniu zaginionych bliskich.
Edukacja szachowa Adama polegała na tym, że ojciec dawał mu fory, grając bez jakiejś figury, zwykle królowej. Nawiasem mówiąc, jeszcze się nie zdarzyło, by Adam wygrał.
Wybitny talent matematyczny zaczął wykazywać już we wczesnym dzieciństwie, przynajmniej tak twierdzili rodzice.
Choć głośno deklarował, że gotów jest związać się na całe życie z dziewczyną bez względu na jej urodę, jeśli ta chciałaby i byłaby zdolna do dzielenia z nim zainteresowań, było to nieprawdą. W głębi duszy czuł wielkie przerażenie na myśl, że mógłby w życiu spotkać kogoś takiego.
Zawsze był atrakcyjny dla kobiet. Przystojny, dobrze zbudowany, wysportowany i miał jeszcze coś - ten nieuchwytny urok zapisany gdzieś w spojrzeniu, w chłopięcej twarzy, który niezmiennie zjednywał mu sympatię płci przeciwnej.
Przychodzi taki czas, gdy człowiek coraz częściej zaczyna wracać myślami do czasów dzieciństwa, wspominać i analizować dawne zdarzenia i relacje z innymi członkami rodziny, a szczególnie z rodzicami. Nie da się ukryć, że wiek ma w tym przypadku podstawowe znaczenie.
Idensoleta pełniła funkcję osobistego identyfikatora, a znaczące rody dbały o to, by idensolety pozostawały w rodzinie.
Idensoletę można było zdjąć tylko w celu przekazania jej potomkowi po śmierci właściciela i wymagało to obcięcia ręki powyżej umiejscowienia obręczy.
Wstawał wyjątkowo słoneczny i przejrzysty poranek. Lekkie porywy północnego wiatru nasycały atmosferę wiecznego miasta orzeźwiającym tchnieniem świeżości.
Jesteśmy pyłkiem we Wszechświecie, efemerydą jego czasu.
Ewolucja nie znosi próżni. Odtworzy, choć może lepiej powiedzieć wykreuje, nowy gatunek rozumny, który odbuduje, wydawać by się mogło bezpowrotnie utracone dobra intelektualne.
Rodzaj ludzki znalazł się w punkcie krytycznym, z którego może już nie być odwrotu. Nadmierna eksploatacja surowców i ich przetwarzanie prowadzi do ogromnego zanieczyszczenia środowiska oraz antropogenicznej zmiany klimatu.
Nasza polska zawiść ma inny wymiar niż zwykła zawiść. Jest mocniejsza, więcej w niej hejtu, chamstwa, populizmu. Ludzie plują jadem na każdego, kto ma odmienne zdanie. Wychodzą na ulicę, by manifestować swoje poglądy. Nienawidzą gejów i lesbijek, imigrantów, uchodźców, Żydów. Od poniedziałku do soboty rzucają wyzwiskami, gdzie tylko mogą, ale za to w niedzielę idą przykładnie do kościoła i śpiewają pieśni maryjne.
Być może to było moje przekleństwo, a może błogosławieństwo, że nigdy nie ćpałem. Za to piłem.
Zawsze parłem do przodu. Czułem się gorszy przy bogatszych ludziach. Czułem się gorszy przy ludziach bardziej atrakcyjnych ode mnie. Ale nie przestawałem na pojękiwaniach i lamentach. Parłem do przodu jak osioł. Potykałem się, ale nie cofałem. Nie patrzyłem wstecz. Nie istnieją porażki, są tylko zwycięstwa.
DDA.
Dorosłe Dzieci Alkoholików. To była i nadal jest moja największa zmora. Nie potrafię się z niej wyzwolić, dlatego jestem taki ambitny.
Praca, po pracy praca, w weekendy praca, potem drinkowanie. Tak mijało nam życie.
Wiele, w sumie większość ran fizycznych, da się wyleczyć dzięki coraz sprawniej działającej medycynie. Serce działa inaczej. Wszystkie blizny, których się nabawiło podczas życia, bolą. Nie da się ich wyrzucić z pamięci. Są trwalsze niż najtwardsza stal, bo tak naprawdę już na zawsze będą mieszkać w twoim umyśle. Nawet gdyby ktoś bardzo chciał się ich pozbyć, nie da rady.
Byliśmy ze sobą prawie trzy lata, to szmat czasu. Poza tym bawienie się uczuciami innych ludzi uważam za najgorszy rodzaj przemocy na drugiej osobie. Przemoc emocjonalna jest o wiele gorsza niż przemoc fizyczna.
Człowiek bez poczucia humoru to człowiek smutny.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl