“Odruchowo jej świadomość poszukiwała demona. Nie było nic, żadnego śladu dawnych odczuć, lęku, obcej obecności. Zasypane Uroczysko pozostawało czyste, jak gdyby nigdy niczym nieskalane. Opadła na kolana i modląc się żarliwie, opłakiwała stratę.”
“Ziemia zadrżała z głośnym hukiem, a gdzieś wyżej, w rejonie Uroczyska, podniósł się tuman pyłu. ”
“Ze smutkiem przyznawał, że nazwa "Chata pod Wiszącą Skałą" się nie przyjęła. Teraz wszyscy, łącznie z nim, mówili Uroczysko. Może to i urocza nazwa - myślał sobie.”
“Penetrował coraz szersze otoczenie swojej posiadłości, poznał wszystkie szlaki pieszych wędrówek w rezerwacie, zarówno po stronie polskiej, jak i słowackiej, a następnie skoncentrował się na eksploracji przejść i ścieżek poza szlakami, co stanowiło dla niego największą frajdę.”
“Adam zawsze był człowiekiem czynu, aktywnym, pomimo skłonności do rozpamiętywania przeszłości i ciągłego przetrawiania rzeczywistości. Teraz miał sposobność wyżycia się w górskiej przestrzeni parku narodowego i w pełni korzystał z tej możliwości.”
“Samotność to złożony stan duszy i umysłu, pomijając fakt, że może ona przyjmować różne formy i w różny sposób dotykać ludzi. Można być samotnym w tłumie, nawet w gronie najbliższych i to jest chyba najgorszy rodzaj samotności. ”
“Kościół to uświęcona strefa wiary, jakby wyższa, oficjalna postać wierzeń, podczas gdy czary to takie swojskie, domowe gusła na bieżące potrzeby, do których księża nie powinni się wtrącać. To jakby dwa odrębne, niemające z sobą nic wspólnego światy.”
“Największym fenomenem, który go niezmiennie zaskakiwał, był swoisty dualizm światopoglądowy tej lokalnej społeczności. Z jednej strony bezkrytyczna wiara i przywiązanie do nauk Kościoła katolickiego, a z drugiej uznawanie guseł i czarów, których źródła sięgają zapewne czasów pogańskich. Na nic zdało się potępianie przez księży zabobonów i praktyk czarodziejskich.”
“- Nie martw się. Jeszcze jakiś czas pociągniemy dzięki twoim pieniądzom. Większość z tego, co płacisz tutejszym, trafi do mnie - zaśmiała się. - Nie chcę rozpijać wsi - oburzył się Adam. - Nie musisz, wieś już jest rozpita.”
“Mówiono, że Gosia wdała się w ojca, a Eliza w matkę. Najbardziej Adamowi podobały się jej zwinne, kocie ruchy i poważne, jakby zamyślone spojrzenie dużych, brązowych oczu z zielonymi cętkami. Jej filigranowość wcale nie oznaczała, że jest osobą słabą czy kruchą.”
“Demokracja ma to do siebie, że cały czas, przez dziesiątki i setki lat, emituje jeden niezmienny przekaz. Jej nieomylność i bezwzględną konieczność podporządkowania się. Kiedy w społeczeństwie ukształtujemy taki odruch bezwarunkowy, możemy pod jego parasolem profilować dowolne cele szczegółowe, zgodne z zamiarami niewidocznych władców pociągających za sznurki.”
“Za pomocą demokracji można rozprawić się z przeciwnikami równie skutecznie, jak z wykorzystaniem innych ustrojów i zasad. Odpowiednia propaganda uspokoi sumienia mas i sprawi, że każde działanie, nawet najbardziej nikczemne, zdobędzie większość.”
“Wstawał przepiękny poranek, a słoneczne niebo nabierało intensywnej niebieskiej barwy. Mimo nieprzespanej nocy czuł się rześko.”
“Wielka rodowa biblioteka powoli pogrążała się w mroku. Zmęczonemu Zoltharowi nie chciało się wstawać z wygodnego fotela, by zapalić światło. Ślęczał cały dzień nad starożytnym foliałem mającym co najmniej kilkanaście wieków.”
“Adam zamyślił się głęboko. Takie czarownice, uzdrowicielki, spotyka się na całym świecie, w różnych kulturach. Pewno wiele z nich doskonale znało zioła i naturalne sposoby leczenia. Ta unikalna wiedza ginie, odchodzi wraz ze śmiercią wiedźm - pomyślał smutno. Ale dlaczego obrzucać je błotem, oskarżać o wszelkie zło? Czasy procesów czarownic dawno się skończyły”
“Słońce przechyliło się już trochę ku zachodowi, rozświetlając panoramę całej kotliny i ciągnącej się hen w dole otwartej przestrzeni lasów i dolin. Można było zobaczyć nawet maleńkie domki, chaotycznie rozrzucone wokół osi wyznaczającej najdłuższą wieś w Polsce. Zawoja wyglądała jak jakaś magiczna makieta mikroskopijnych zabudowań rozpościerających się tam daleko aż po horyzont.”
“U podnóża klifu ulokowała się jakby przytulona do niego urokliwa chata, okryta z góry ogromnym nawisem skalnym. Chata wcale nie wyglądała na małą, jej masywność uwydatniały ogromne drewniane bale o nierównej i zwichrowanej powierzchni.”
“Krajobraz stawał się coraz bardziej górski. Pokonali sporą różnicę wysokości, a za nimi kotlina otwierała się szeroko na dolne partie lasów.”
“Droga pięła się powoli serpentynami w takt wijącego się górskiego potoku po ich lewej stronie. Silny spadek strumienia, miejscami przeradzający się w ciąg wodnych kaskad, rozbrzmiewał mieszaniną szumu i odgłosu pękającego kryształu, dzwoniąc w uszach feerią dźwięku całkowicie przesłaniającego warkot silnika.”
“Warszawa powitała Adama Sadowskiego majową mżawką. Postanowił zostać w stolicy na jedną noc, a nazajutrz wynająć samochód i ruszyć na poszukiwanie swoich korzeni.”
“Zatopiony w myślach podjął nagle decyzję - wraca do ojczyzny. Musi odnaleźć ślady swego dzieciństwa i ostatecznie określić swoją tożsamość. Tutaj w Stanach nic go już nie trzyma.”
“Rodzice Adama wyjechali z Polski w latach siedemdziesiątych, podczas politycznej odwilży na zaproszenie mieszkającego w Chicago starszego brata ojca, Jana. Jan jako były żołnierz armii Andersa pozostał po zakończeniu wojny na zachodzie i dołączył do chicagowskiej Polonii. ”
“Co roku w Polsce notuje się blisko 13 tysięcy zaginionych. To małe miasteczko.”
“Stronie Śląskie to niewielkie miasteczko położone koło Kłodzka. Wszyscy się tam znają, większość zarabiała na chleb w miejscowej hucie.”