Zabójca znika w mroku

Piotr Krynicki
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów
Zabójca znika w mroku
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów

Opis

Morderca strzela celnie i nie zostawia śladów

Grasujący w Warszawie seryjny morderca pozostawia na miejscu każdej zbrodni opróżniony z naboi pistolet, pochodzący z policyjnego magazynu. Media opisują kolejne zabójstwa, a sprawca pozostaje nieuchwytny. Jan Libertowski, spokojny urzędnik, kierujący się specyficzną filozofią życiową, zdaje się trzymać z daleka od medialnej gorączki. Z drugiej strony realizuje pewien tajemniczy plan i wiele wskazuje na to, że może mieć on związek z zagadkowymi morderstwami… W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że przestępca zabija ludzi regularnie krzywdzących swoich najbliższych lub inne osoby ze swego otoczenia. Jan, wciąż pamiętający dzieciństwo i brutalnego ojca, ufa w słuszność swoich działań. Już dawno odpowiedział sobie na pytanie, jak daleko można się posunąć, by ukarać tych, którzy od lat pozostają bezkarni. Czy ma rację? I czy rzeczywiście coś łączy go z serią zabójstw?

Wydanie 1 - Wyd. Novae Res
Data wydania: 2022-06-07
ISBN: 978-83-8219-829-4, 9788382198294
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 390
dodana przez: landrynkowa

Autor

Piotr Krynicki Piotr Krynicki
Urodzony w 1979 roku w Polsce (Warszawa)
Urodziłem się w Warszawie, gdzie do dzisiaj mieszkam, mam żonę Ewę i dwójkę dzieci - Ignacego i Weronikę. Mam różnorodne zainteresowania, z wykształcenia jestem ekonomistą (ukończyłem finanse i bankowość na UW), liznąłem też filozofii (choć ten kier...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

To nie jest klasyczny kryminał

WYBÓR REDAKCJI
11.06.2022

To nie jest klasyczny kryminał. Żeby nikt nie myślał, że trafił na polskiego Harlana Cobena czy innego poczytnego autora, którego książki charakteryzują się krótkimi rozdziałami, szybką akcją i jej błyskotliwymi zmianami oraz masą dialogów. Tego w debiucie literackim Piotra Krynickiego na pewno nie znajdziecie. To dlaczego moja ocena, po przeczyt... Recenzja książki Zabójca znika w mroku

Kiedy zło może okazać się... dobre

17.06.2022

"Morderca strzela celnie i nie zostawia śladów..." Przeczytałam w kilku opiniach, że nie jest to klasyczny kryminał. Zgadzam się tym, lecz muszę dodać, że jest to bardzo intrygująca książka. W Warszawie grasuje seryjny morderca, który sam wymierza sprawiedliwość. Jego ofiarami są osoby, które miały wiele złych spraw na swoim koncie, w skrócie mów... Recenzja książki Zabójca znika w mroku

@maciejek7@maciejek7 × 21

Znikający wątek kryminalny

15.06.2022

 „My ludzie, nie żyjemy w świecie rzeczywistym. Żyjemy w świecie opowiedzianym” Rodzina kojarzy się z osobami, które powinny zapewniać nam bezpieczeństwo, obdarzać miłością, troską i wspierać w naszych różnych chwilach, zwłaszcza wówczas, gdy jako dzieci dopiero poznajemy świat. Jednak nie każde dziecko ma szczęście egzystować w środowisku wy... Recenzja książki Zabójca znika w mroku

@Mirka@Mirka × 8

Zabójca znika, ale w czeluściach przerośniętej treści

5.06.2022

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Cześć. Tym razem do moich rąk trafiła książka Piotra Krynickiego, tytułem „Zabójca znika w mroku”. Kryminał, który według opisu z tyłu okładki zapowiada się na świetną lekturę, całkowicie nie pasuje do tego, co jest w środku. Bardzo przykro mi pisać o książce w tak negatywny sposób... Recenzja książki Zabójca znika w mroku

@wiki820@wiki820 × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@biegajacy_bibliotekarz
2022-06-09
10 /10
Przeczytane Kryminały

No, no takiego kryminału to ja jeszcze nie czytałem.

× 18 | Komentarze (3) | link |
@aniabex
2022-06-03
8 /10

„(…) wszyscy żyjemy w błędnym przekonaniu, że po pierwsze istnieje coś takiego obiektywna sprawiedliwość, a po drugie, że ta sprawiedliwość może mieć zastosowanie do świata, w którym żyjemy”.

Sprawiedliwość to pojęcie względne.

Świat nie jest czarno – biały.

Teoria i praktyka często nie mają ze sobą za wiele wspólnego.

Wielu ludzi bardziej lub mniej, albo w ogóle nieświadomie pielęgnuje w sobie mordercze instynkty.

A wszystko to jest tak bardzo skomplikowane, że nie sposób tego ogarnąć😊.

Nie ogarnia tego, choć bardzo się stara, nawet Jan Libertowski, a to nie byle kto.

Jan jest facetem po trzydziestce wiodącym spokojne i uporządkowane życie singla. Jest porządnie wychowanym, dobrze wykształconym młodym człowiekiem na stanowisku, wzorowym obywatelem. Świadomie zarządza swoimi finansami i umiejętnie nadaje swojemu życiu realny bieg.

Mieszka w Warszawie i niezwykle „ciężko” pracuje w pewnym państwowym urzędzie. No, ale nie samą pracą żyje Jan.

Jan ma fascynujący ogląd rzeczywistości, jego światopogląd chwilami „rozwala system” w każdym tego słowa znaczeniu. Jego poglądy mogą budzić skrajne emocje, ale nie można mu odmówić kwiecistych argumentów.

Jan ma też kilku ciekawych znajomych np.: Konrada lubiącego „studentki historii”.

Jan ma również na koncie miłosne...

× 2 | link |
@aleksandraczarnecka1989
@aleksandraczarnecka1989
2022-08-02
10 /10

Zabójca znika w mroku.
Piotr Krynicki
@wydawnictwo_novaeres

Opis wydawcy 👇

Morderca strzela celnie i nie zostawia śladów

Grasujący w Warszawie seryjny morderca pozostawia na miejscu każdej zbrodni opróżniony z naboi pistolet, pochodzący z policyjnego magazynu. Media opisują kolejne zabójstwa, a sprawca pozostaje nieuchwytny. Jan Libertowski, spokojny urzędnik, kierujący się specyficzną filozofią życiową, zdaje się trzymać z daleka od medialnej gorączki. Z drugiej strony realizuje pewien tajemniczy plan i wiele wskazuje na to, że może mieć on związek z zagadkowymi morderstwami… W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że przestępca zabija ludzi regularnie krzywdzących swoich najbliższych lub inne osoby ze swego otoczenia. Jan, wciąż pamiętający dzieciństwo i brutalnego ojca, ufa w słuszność swoich działań. Już dawno odpowiedział sobie na pytanie, jak daleko można się posunąć, by ukarać tych, którzy od lat pozostają bezkarni. Czy ma rację? I czy rzeczywiście coś łączy go z serią zabójstw?

Zapowiedź wydawcy wydawała mi się na tyle ciekawa, że postanowiłam zaryzykować i zgłosić się do recenzji. Nie tylko opis mnie kusił, ale również okładka, która przykuła moją uwagę. Fabuła jest wciągająca, naprawdę ciekawa i opisana w idealnym kryminalnym stylu. Jest jednak jeden minus, który przynajmniej dla mnie nieco męczy czytelnika i odrobinę odbiera przyjemność z czytania, a mianowicie wielokrotne powtórzenia tego samego słowa. Nie wiem jak u wa...

× 1 | link |
@zaczytanaangie
2022-09-11
6 /10
Przeczytane

Często pisałam o tym, że bardzo irytuje mnie złe klasyfikowanie książek do gatunków, zwłaszcza gdy można odnieść wrażenie, że jest to celowe działanie marketingowe. Tym razem trafiłam na powieść, która z pewnością ma wiele cech kryminału, choć chyba jednak więcej thrillera, więc pozornie wszystko się zgadza, ale przyjemną niespodzianką było dla mnie to, że znalazło się w niej coś więcej.
"Zabójca znika w mroku" to debiut Piotra Krynickiego i kolejny dowód na to, że warto dawać szansę autrom dopiero rozpoczynającym swoją przygodę z pisaniem. W teorii to historia o seryjnym mordercy, który popełnia przestępstwa według bardzo ciekawego klucza i przy użyciu metody pozwalającej mu niejako szydzić z policji. Nie jest to jednak typowy kryminał, ponieważ śledztwo nie jest tutaj na pierwszym planie, tylko kilka rozdziałów do niego nawiązuje.
Zasadniczo narratorów trzecioosobowych jest kilku, ale prym pośród nich wiedzie Jan, bardzo intrygujący urzędnik. To głównie za jego pośrednictwem autor przemycił do fabuły wiele rozważań egzystencjalnych, nadając powieści dodatkowej głębi i czyniąc ją wyjątkową. Jednocześnie wpłynęło to z pewnością na ilość stron i rozciągnięcie akcji, a to już nie przypadło mi za bardzo do gustu, bo zwyczajnie zrobiło się wszystkiego trochę za dużo.
Książka mi się podobała, ale trudno było mi się na niej skupić. Szybko jej treść mnie męczyła, a im dłużej ją czytałam, tym trudniej było mi się połapać w tych wszystkich wątkach. Niestety nie świadc...

× 1 | link |
@maciejek7
2022-06-23
8 /10
Przeczytane kryminał Posiadam konkurs

Intrygujący i bardzo szybko się czyta.

× 1 | link |
@klaudia.brozyna2320
@klaudia.brozyna2320
2022-06-20
9 /10

Przyznam szczerze, że książka była jednym z większych pozytywnych zaskoczeń w ostatnim czasie. Z reguły bardzo nie lubię, kiedy główni bohaterowie mają trochę za dużo przemyśleń na temat swojego życia, zbędne opisy i rozwlekanie akcji mnie męczy. Jednakże w tej książce były one naprawdę wartościowe, mądre i trzeba to powiedzieć – skłaniały do refleksji. Podobały mi się i były niezmiernie sensowne! Ponadto nadały powieści jakiś taki bardziej hmm … wyniosły charakter, niż można by się spodziewać bo kryminale? Akcja poprowadzona jest bardzo ciekawie i zdecydowanie przewrotnie. To co na początku wydawało mi się w fabule rozczarowujące (nie mogę nic zdradzić, bo chętnym czytelnikom odbiorę całą frajdę) okazało się tak zmienne, że stało się według mnie po czasie jej największym atutem. To nie tylko dobrze skonstruowany kryminał, ale być może przede wszystkim historia o tym jak wiele przemocy dzieje się wokół nas i o tym, że zbyt często zostaje to zignorowane przez społeczeństwo.

Trzeba również podkreślić, że jest to pierwsza napisana przez autora książka – jestem pod wrażeniem tego debiutu pisarskiego i mocno trzymam kciuki za dalszy rozwój kariery i równie emocjonujące kolejne powieści.

| link |
AS
@asia.ksk
2022-06-13
10 /10

Kryminał bardzo oryginalny, dlatego może budzić różne emocje ze względu na styl i przesłanie. Ja jestem pod wrażeniem. Zaskakuje w formie i treści.

| link |
@onet.pl.majdzia2000
2022-10-03
7 /10
@booksdeer
@booksdeer
2022-08-09
6 /10
Przeczytane
MA
@magda.panus
2022-07-21
8 /10
PO
@powert
2022-06-18
10 /10
@Mirka
2022-06-15
6 /10
Przeczytane
KA
@karol73
2022-06-11
9 /10
@Olga_Majerska
2022-06-09
7 /10
Przeczytane
@slodka-humanka
@slodka-humanka
2022-06-07
7 /10
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Mateusz nie lubił poniedziałków. Nic dziwnego, bo czy ktokolwiek je lubi? Mateusz uważał, że jeśli tacy ludzie istnieją, na pewno nie są normalni. Poniedziałki to samo zło.
Jan wiedział, że nie ma na świecie Boga, sensu ani szczęścia, jest tylko teraźniejszość i życie, któremu musimy nadawać bieg, by było znośne, a czasem nawet przyjemne.
Państwowe urzędy tworzy się nie tylko po to, by robiły coś sensownego. Niektóre powołuje się wyłącznie dla utrzymywania pozoru, w celu wygenerowania sztucznego ruchu, służącego budowie wizerunku i autorytetu władzy.
To zapewne problem, który nie jest powszechnie znany, a psychologowie nie zbadali go jeszcze dogłębnie, ale nuda w pracy jest naprawdę trudna do zniesienia.
Subiektywizm jest postrzegany jako coś złego, tymczasem nie może on być ani zły, ani dobry, skoro jest nieunikniony.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl