'' Zabić ptaka '' , to kolejna opowieść pani Ostrowskiej , która absolutnie nie jest tylko dla '' dzieci / młodzieży '' , jest jak najbardziej dla wszystkich . To jedna z tych książek przy czytaniu których '' spociły mi się oczy '' . Autorka doskonale kreśląc swoje postacie , prawdziwie aż do bólu , potrafi chwycić za serce , wywlec najgłębsze emocje i przeczołgać po nich . Każda książka pani Ewy zostaje w mojej pamięci na bardzo bardzo długo , a kto wie , może i na zawsze...Ta pozycja opowiada o nastoletniej Oli Marciniak i jej rodzinie , a także jej perturbacjach szkolnych i tych przez które przechodzą wszystkie nastolatki na świecie . Mama Oli jest zwyczajną gospodynią domową , która nic nie robi , na niczym się nie zna , nic nie rozumie . Takie właśnie zdanie o swojej mamie ma Ola , jak i jej ojciec . Który jest ważnym urzędnikiem i rzadko bywa w domu . Właściwie od żony wymaga tylko tyle co od służącej , ciepłego , smacznego obiadu na czas i wysprzątanego mieszkania . W końcu , któregoś zwyczajnego dnia , mama Oli podając do stołu obiad przewraca się i najzwyczajniej w świecie umiera...Rodzina jest zszokowana , ba , nawet zła na matkę i żonę , bo kto teraz będzie to wszystko robił , co tak cichutko i z pokorą robiła matka ? Nagle okazuje się że Ola wcale nie znała swojej matki . Dopiero po jej śmierci oddając do biblioteki jej książki , pomału dowiaduje się jaką osobą była jej niezauważalna na co dzień matka . W dziewczynie zachodzi zmiana , czy na lepsze , przeczy...