W Polsce korona nie stanowiła gwarancji nietykalności królów i książąt, zawsze za to stawała się przedmiotem pożądania. I nie było wtedy żadnych granic czy hamulców, a nawet odstraszających surowych kar. Polskich władców próbowano zgładzać w rozmaity sposób. Najskuteczniejsze było otrucie. Swoistym rekordzistą był król Kazimierz Jagiellończyk, którego kilkunastokrotnie próbowano pozbawić życia.