Po pierwszym tomie meekhańskich opowieści byłam pewna, że zaczynam naprawdę epicką serię, która niejednokrotnie sprawi, że ciary przejdą mi po plecach.
Drugi tom, "Wschód - Zachód" jest tak samo niesamowity co "Północ - Południe". Jeśli nie bardziej...
Wschód to świat plemion, ale w największym stopniu nie ludzi, co koni. Konie pełnią niezwykle ważną rolę w każdym z opowiadań. Czy ciągnąc wozy ku wolności, czy niosąc jeźdźców generała Laskonlyka przez sawannę, dokonując niemożliwego. To świat nieujarzmiony, piękny... tak jak ludzie, którzy tu żyją. Trudny świat, ale pełen dzikiej swobody.
Wschód to także odważna Kailean-ann-Alewan, członkini czardaru Generała, z którą poznajemy obyczaje tej części świata i oczywiście sam Generał, żywa legenda i człowiek, który potrafi zmierzyć się nawet z całym oddziałem Se-Kohlanczyków. Opowiadania z nimi są pełne dumy i sprytu, odwagi i chwały.
Zachód... to mój faworyt, bo jak tu nie uwielbiać Altsina? To najbardziej intrygujący bohater Wegnera, a przecież taki zwyczajny. Ot, człowiek, ale aż człowiek. Chciałabym, aby pojawił się także w innych tomach Meekhanu.
Altsin pokazuje nam gierki pomiędzy możnymi, walkę o pozycję i wszystkie te drobne plany w planach. Jako miłośniczka złodziejskich historii, przy każdym opowiadaniu zacierałam ręce.
Styl Wegnera cudowny, wciągający, historie intrygujące i unikalne, a co najważniejsze, z genialną puentą. Zawsze mogę mieć pewność, że zakończenie wbi...