Półwysep to marmurowe miasta Wybrzeża Mew, które są podobne do chmur z białego kamienia. To również wysokie, dzikie góry, Monti Serpillini, gdzie pasą się kozy o niepokojąco poprzecznych źrenicach i żyją smoki, znające wszystkie pragnienia ludzkich serc. A także Archipelag Purpurowej Piany, zabarwiony krwią martwych gigantów. Ale przede wszystkim Półwysep jest krainą magii i potężnych demonów — kerubów, tronów, serafów — przyzywanych przez magów z dziewięciu sfer nieba i zmienianych w niewolników. Magia — podobnie jak sztuka czytania, pisania i rachunków — jest domeną mężczyzn, gdyż aby spętać demona, należy określić jego pozycję na kopule nieba oraz wypowiedzieć zaklęcie. Wiedźmy zwabiają demony własną krwią, gdyż próby zgłębienia zakazanej wiedzy czarodziejów przez kobiety są nieodmiennie karane śmiercią. Jednak czasami magia staje się zbyt potężna, by trzymać się ludzkich reguł. Półwysep to świat pełen piękna i niewiarygodnego okrucieństwa, świat, w którym miłość często oznacza zniewolenie, magia obraca się przeciwko swoim władcom, a wolność okazuje się jedynie złudzeniem.