To książka o nich. O kobietach, takich jak ja i ty, które czasem boją się pająków, a czasem stawiają na szali życie, by dopiąć swego. A także o kobietach, które mają siłę w pojedynkę wychowywać dzieci, stawiać czoła swoim oprawcom, a czasem jak bujające w obłokach małolaty, dają się złapać za rękę podstępnym oczekiwaniom."
Magdalena Kostyszyn w swoim reportażu oddaje głos kobietom, przedstawiając ich codzienność, dramaty i historie. Porusza wiele bolesnych i ważnych tematów. Opisane wypowiedzi, dotyczą macierzyństwa, depresji poporodowej, molestowania, przemocy ekonomicznej, samotności. Zwraca uwagę na kwestie, które często są dla nas niewygodne, o których milczymy, a tym bardziej nie dzielimy się z nikim, nawet z bliskiego otoczenia.
Bez ubarwień, filtru czy lukru. Myślę, że wiele z nas w przytoczonych historiach odnajdzie część siebie. Sama również, jako kobieta, matka mogłam ze łzami w oczach powiedzieć... "też tak mam" doskonale rozumiejąc ból i bezradność jednej z bohaterek.
Wiele przedstawionych historii, zostanie w mojej głowie na długo, część jest wzruszająca i skłania do przemyśleń. To chyba pierwsza książka, która tak prosty, a zarazem w dosadny sposób skupia się na życiu i na tym, co czujemy.
Napisana jest lekkim, przyjaznym w odbiorze, językiem, co sprawia, że czytało się ją bardzo przyjemnie i szybko.