Ola jest drugą żoną Zygmunta, swojego nauczyciela sztuki aktorskiej. Z powodu wyrzutów sumienia wobec jego byłej żony, Elżbiety, postanawia jej pomóc. Prowadzi intrygę, w wyniku której mają wszyscy troje zagrać w sztuce Bułhakowa o Molierze i jego dwóch partnerkach życiowych – starszej i młodszej. Kobiety powoli się zaprzyjaźniają. Jest to jednak przyjaźń toksyczna. Zaczynają grać nie tylko na scenie, ale i w życiu. Ola staje się ofiarą własnego podstępu. Gubi się. Rzeczywistość miesza jej się z fikcją. W końcu podejmuje dramatyczną próbę walki o samą siebie. Tango dla trojga to książka o trudnej miłości. Uczuciu, które z jednej strony prowadzi do katastrofy, z drugiej do swoistego wyzwolenia. Odkrycie, że wszyscy odgrywamy kolejne role w teatrze życia, daje Oli impuls do poszukiwania własnej tożsamości, samookreślenia się i poznania siebie. Tango dla trojga jest historią opowiedzianą przez emocje.
Każda dziewczyna zapamięta swoją pierwszą noc z chłopakiem, nigdy jej nie zapomni. Nawet gdyby się rozstali już następnego dnia. A dla mnie ważniejsze było inne wtajemniczenie, którego doznałam dzięki Zygmuntowi. To on wziął mnie za rękę i wprowadził na scenę. Nie wiem, czy mam to uważać za wielkie szczęście, czy wielkie nieszczęście.
fragment
Maria Nurowska pisze smacznie i dużo. Tak dużo, że w słońcu jej literackich zainteresowań ogrzeje się nawet najtęższy biblioteczny mól.
Dziennik Polska
Nurowska, jak mało kto, zbliżyła się do stworzenia tego, czego w polskiej literaturze współczesnej najbardziej brakuje: bohatera naszych czasów.
Pismo Literacko-Artystyczne