Nick swoim urokiem i energią potrafił zjednać sobie każdego. Od dzieciństwa jednak zmagał się z ciężką i niebezpieczną chorobą: psychozą maniakalno-depresyjną. Wsparciem w udręce była dla Nicka niestrudzona, kochająca matka, która szukała wszelkich sposobów, by mu pomóc. Mimo jej ciągłych wysiłków dopiero po latach Nick otrzymał właściwą opiekę specjalistów. Wówczas jednak choroba była już dla niego zbyt wielkim ciężarem. Światło moich oczu to historia wielkiej miłości matki i syna oraz ich wspólnego zmagania z chorobą, które okazało się walką o życie.