Skandalizująca i najbardziej znana powieść Stefana Kisielewskiego, a zarazem jego debiut powieściowy.
Po wydaniu „Sprzysiężenia” zarzucano autorowi nie tylko sprzeniewierzenie się polskiej tradycji patriotycznej, oczernianie bohaterów września 1939 roku, ale i propagowanie pornografii, cynizmu i pogaństwa... K.I. Gałczyński poświęcił nawet tej książce żartobliwy wiersz:A jak to Sprzysiężenie/kupił pewien zboczeniec,/to w tramwaju z książką zemdlał/włosy mu stanęły dęba/i zaraz się nawrócił.